Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PIERWSZA TAKA ULKA - Jak zbudowaliśmy dom!


ccaya

Recommended Posts

Witaj ccaya!

Czytam Twój dziennik z zainteresowaniem i widzę, że masz dylemat z wejściem do kuchni z salonu. Ja postawiłbym 2 małe ścianki kosztem troszkę salonu, ale powiększyłbym korytarz. I rozwiązanie super. Nie zaznajomiłem się jeszcze z wklejaniem zdjęć, ale jakbyś mi podała maila, to Ci prześlę mój pomysł. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 232
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj!

 

Bardzo mi miło Cię gościć w Ulce!

 

O takim rozwiązaniu jak wspomniałeś, tez myślałam. Niestety nasz duży pokój nie jest taki duży :lol:

Gdybym wstawiła tam dwie dodatkowe ścianki nie byłoby już miejsca na stół i wygodne przy nim siedzenie.

Ale może myślisz o zupełnie czymś innym. Przesyłam mojego maila na PW.

 

Dzięki za wizytę

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Zapowiada się fajny domek-podony do kilku, które rozważałam zanim zaczęłam brać pod uwagłe usytuowanie naszej działki.Przyznam, że na Ulę nie trafiłam a pewnie byłaby moim faworytem :D Chętnie zobacze postepy.

Co do Twoich obaw o to, czy wytrzymasz z dala od miasta (tak zrozumiałam Twoje poczatkowe wpisy) to ja to doskonale rozumiem-mam podobne uczucia.Mąż twierdzi, że mógłby mieszkać w mieście ale w mieszkaniu dwupoziomowym-ma wymagania :wink: A ja mieszkałam 5 lat w Krakowie, potem w Anglii i teraz ta wieś mnie jakoś przeraża.Ale Ty masz bliżej do miasta niż ja-jestem z za Niepołomic :D Zyczę żebyś nigdy nie żałowała swojej decyzjii.

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wejścia do kuchni-nie miałabym problemu z przerobieniem bo na pewno budowałabym dom z garażem.Dałabym kotłownie za garaż, w miejscu kotłowni wiatrołap a w miejscu obecnego witrołapy wejście do kuchni.Tylko wygląd zewnętrzny by się zmienił bo drzwi przesunęły by się w lewo.

Ale to tylko takie moje pomysły.

Mnie się bardzo podobały projekty - Kuba i Kacper z tej samej pracowni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

 

1Wojtek

andape

Marek Dzit

 

Dzięki za wizytę

Miło, ze tu do nas zaglądacie!

 

Przerobienie wejścia do kuchni to już niestety temat zamknięty.

Gdybyśmy mogli wybudować domek szerszy niż te nasze 8,5 m - to nie było by w ogóle sprawy - byłyby po prostu dwa wejścia do kuchni i tyle. Przez 17 lat miałam w bloku wejście do kuchni właśnie przez duży pokój - niby salon - i jakoś przywykłam, więc tu też się przyzwyczaję, zwłaszcza, że tam musiałam przejść całą długość pokoju, a tu mam drzwi do kuchni zaraz przy drzwiach od salonu.

 

Co do mojego strachu, czy wytrzymam na wsi to...

Już wiem, ze będzie OK. Dobrze się stało,ze sprzedaliśmy mieszkanie i musieliśmy zamieszkać obok budowy, u moich Teściów. Wiemy już jak wygląda życie na wsi, znaczy się życie mieszczuchów na wsi :lol:.

Aktualnie ogrzanie domu Teściów sprawia nam, mamy nadzieję, większe kłopoty niż będzie sprawiało ogrzanie naszej Ulki. Mieliśmy i mamy wciąż wyjątkowo mroźną i długa zimę - poszło dużo opału, bo dom stary i nieocieplony właściwie, odśnieżanie może i trochę męczące, ale za to fajny ruch na świeżym powietrzu. A poza tym? Cisza i spokój!!! Drzewa za oknem zamiast bloku z balkonami, bez tupiących i hałasujących po nocach sąsiadów, bez strachu o zniszczone bądź skradzione auto, brak walki o miejsce parkingowe, nie czuję wreszcie co, kto gotuje itp i itd. A do pracy jadę tylko 20 minut dłużej i nie muszę lecieć na przystanek z wywieszonym jęzorem tylko mi się busik pod bramą zatrzymuje.

 

Ludzie, jaka jestem szczęśliwa!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i żeby nie było tak różowo i w ogóle bezproblemowo to po ostatniej odwilży zauważyliśmy przecieki na obu kominach :( - nieduże , ale w kilku miejscach.

I teraz się zastanawiamy czy brać naszego Szefa do poprawek, czy jakichś profesjonalistów tylko od dachu. Bo jak szef raz spartolił to i drugi raz też może.

I co? Będzie nam wiecznie poprawiał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wiosennie!

 

Szef od kominów na razie nie dojedzie, bo ma nogę złamaną i leży, ale wyraził przypuszczenie, ze silikon się nie trzyma komina, bo mokro było jak go kładli.

To po co kładli ,jak było mokro? Żeby skończyć robotę. Hm!

To teraz będą poprawiać. Jak mu się noga zrośnie.

Czyli na razie pat. Może nie będzie dużo padało do czerwca :D

 

Wczoraj, w sobotę wpadli elektrycy, pokuli ściany, poprzyczepiali blaszki i częściowo kable, podoradzali - zobaczymy czy słusznie i pojechali. Będą znów za tydzień lub za dwa w sobotę i chcą wtedy skończyć. Nie wierzę im, chociaż faktycznie sporo zrobili.

Czeka nas jeszcze oświetlenie drogi do bramy, kable od domofonu, telefonu, napęd bramy i zakopanie kabla linii zalicznikowej.

 

I tu też oczywiście wyszło "coś".

Zastanawialiśmy się, czy na tą linię zalicznikową trzeba robić pozwolenie na budowę czy nie. I pani Architekt powiedziała, że trzeba i Starostwo i Nadzór mówił, że tak, ale byli tacy, co nas namawiali, żeby robić bez pozwoleń i się niczym nie przejmować. Oczywiście przestraszyliśmy się i zrobiliśmy wszystko zgodnie z prawem - projekt, uzgodnienie, pozwolenie na budowę i dziennik.

A teraz przyjeżdża Pan Elektryk z Enionu, który przetarg wygrał i montował nam skrzynkę na słupie i mówi, że po co nam to wszystko, ze to co u nas, to nikogo nie interesuje, że się robi tylko uzgodnienie i to co nam w Enionie na mapkę wrysowali, to jest wiążące i potem tylko zgłoszenie robót i fajrant! :o

 

Wrrrr, a to nie mógł nam tego wcześniej powiedzieć?

No, nic! Raptem 290 zł na projekt i dla niego 200 za kierownikowanie tej budowy linii. 500 do tyłu. Pewnie nie pierwsze i nie ostatnie. Jak będziemy drugi dom budować będziemy mądrzejsi.

 

Najważniejsze, żeby mieć odpowiednio luźny stosunek do tego wszystkiego. Inaczej można nabawić się nerwicy i wylądować w szpitalu. Spokój i jeszcze raz spokój. Pieniądze, rzecz nabyta - zawsze można coś zarobić, więc można też je tracić. :D

 

Dziś odwiedził nas pan Tynkarz, pooglądał domek, instalacje, ściany i stwierdził, że:

ściany ładne, wystarczyło by mało tynku, ale ... (zawsze jest jakieś -ale-)

instalacja elektryczna jest na blaszkach po ścianie, a nie wkuta, więc on musi dać więcej tynku, żeby to wszystko ładnie pokryć

w związku z tym, może wyjść nawet 2-3 cm tynku momentami,

na sufit dużo nie nałoży, żeby nie spadło,

cena wzrasta do 15 zł/m2

termin - początek maja - około 3 do 5

4-5 dni roboty w 5-6 osób

mamy kupić wapno, cement ,piasek nam poleci skąd brać, folię, narożniki, siatkę, klej

Zastanowimy się!

 

I tyle nowości. Właśnie popaduje za oknem wiosenny deszczyk, ciepło jest, ptaszki śpiewają, pachnie wiosną, chce się żyć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wesołych Świąt!

 

Przed Świętami nagle się obudziliśmy! Zdecydowaliśmy się na montaż rurek od odkurzacza centralnego oraz na zamówienie i montaż okien jednak przed tynkami. Żałuję trochę tej ostatniej decyzji, bo wiem, że mi zniszczą okna, nie dość, ze przy montażu, to jeszcze przy tynkowaniu. Ale ... jakoś tak panuje ogólna opinia, żeby najpierw stan surowy zamknąć, a potem rzucać na ścianę cement z wapnem.

We czwartek byli panowie Elektrycy po raz drugi - rozłożyli prawie wszystkie kable, została jeszcze skrzynka i wywleczenie tego badziewia na zewnątrz.

Odkurzaczowe rury są już zamontowane - w Wielki Piątek - za jedyne 850 zł.

W ten sam piątek, tyle, ze wcześniej, zjawił się Pan od okien, zrobił pomiary, podyskutował, po zastanawiał i obiecał, że we wtorek możemy podpisać umowę w Oknoplusie. Będzie złoty dąbek, z ukrytymi zawiasami, roletami i moskitierami. Na 100 % mi je zniszczą! ;(((

I jeszcze zamontowano nam 2 skrzynki do ogrzewania + rurki do solara

Dostaliśmy również wycenę kotłowni z Buderusa, z kotłem, zasobnikiem, solarami , pompami itp rzeczami z montażem za 20 650 zł. Dużo?! Mało?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wesołych Świąt!

 

Przed Świętami nagle się obudziliśmy! Zdecydowaliśmy się na montaż rurek od odkurzacza centralnego oraz na zamówienie i montaż okien jednak przed tynkami. Żałuję trochę tej ostatniej decyzji, bo wiem, że mi zniszczą okna, nie dość, ze przy montażu, to jeszcze przy tynkowaniu. Ale ... jakoś tak panuje ogólna opinia, żeby najpierw stan surowy zamknąć, a potem rzucać na ścianę cement z wapnem.

We czwartek byli panowie Elektrycy po raz drugi - rozłożyli prawie wszystkie kable, została jeszcze skrzynka i wywleczenie tego badziewia na zewnątrz.

Odkurzaczowe rury są już zamontowane - w Wielki Piątek - za jedyne 850 zł.

W ten sam piątek, tyle, ze wcześniej, zjawił się Pan od okien, zrobił pomiary, podyskutował, po zastanawiał i obiecał, że we wtorek możemy podpisać umowę w Oknoplusie. Będzie złoty dąbek, z ukrytymi zawiasami, roletami i moskitierami. Na 100 % mi je zniszczą! ;(((

I jeszcze zamontowano nam 2 skrzynki do ogrzewania + rurki do solara

Dostaliśmy również wycenę kotłowni z Buderusa, z kotłem, zasobnikiem, solarami , pompami itp rzeczami z montażem za 20 650 zł. Dużo?! Mało?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

O rany!

Ale ten czas leci. Dawno tu nie zaglądałam.

Okienka jednak będą po tynkach, bo nie zdążylibyśmy z montażem. Zwłaszcza, że panowie tynkarze zjawili się tydzień wcześniej, niż zapowiadali i właśnie tynkują. Od wczoraj.

Zarzucili maszynowo pierwsza warstwę - w jeden dzień cały domek, oprócz 3 pomieszczeń. Dziś na górze robili już na glanc. Ponad 12 godzin. Nie wiem czy to takie dobre dla mojego tynku. Za 15 zł za metr kwadratowy.

Materiały wyniosły nas 1622 za cement, wapno, narożniki i 750 za 2 auta piachu.

W następnej kolejności czeka centralne, wylewka, okna, szambo, barierka na balkony i podłoga na strychu. A potem zaś ocieplenie poddasza i inne fajne robótki.

Zdjęcia będą wkrótce, bo ja również ostatnio pracuję po 11 godzin. Buuuuuu. Ale myślę, że w weekend majowy znajdę chwilkę ;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie skończyli.

Kładli te tynki 4 dni w 5 osób. Jednego dnia siedzieli do 22,00.

Poprawki robili wczoraj - głównie wygładzanie - łaziłam i palcem pokazywałam - niedobra baba.

Zobaczymy, jak wyschnie - gdzieniegdzie jest siateczka spękań - głównie przy kablach elektrycznych. Ale nie przy wszystkich.

W samym domu panowie trochę ogarnęli, ale jaki syf zostawili dookoła to dopiero później wyszło. Puszki po piwie były powciskane naprawdę wszędzie. I pozostałości po jedzeniu. Zostały nam prawie 3 bochenki chleba - dla kur.

No, ale ... tynki są ładne i gładkie - nie będziemy już ich równać gipsem.

Koszty to : 6700 - za robotę, 2500 - za materiał ( trzeba było dowieźć piasku i wapna i cementu - ale zostało nam sporo)

Razem - około 9200 za tynki

Edytowane przez ccaya
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EFEKT KOŃCOWY TYNKOWANIA

 

KOTŁOWNIA

http://img708.imageshack.us/img708/8283/dscf4459.jpg

 

SALON - WIDOK Z TARASU

http://img191.imageshack.us/img191/1379/dscf4465d.jpg

 

KLATKA SCHODOWA

http://img413.imageshack.us/img413/34/dscf4469m.jpg

 

CZĘŚĆ SPIŻARKI

http://img52.imageshack.us/img52/3632/dscf4471b.jpg

 

PRALNIA

http://img413.imageshack.us/img413/5539/dscf4479.jpg

 

KORYTARZ NA GÓRZE - I MOJA WYMYŚLONA NIEDAWNO ŚCIANKA ZAMIAST BARIERKI

http://img541.imageshack.us/img541/655/dscf4491.jpg

Edytowane przez ccaya
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie wiem jeszcze co to są bezciśnieniowe solary - poczytam sobie. My myślimy o płaskich. Dostaliśmy na razie wycenę z Buderusa na całą kotłownię z piecem, solarami i zasobnikiem kombi za 20 tysięcy.

I w sumie chyba to nie jest strasznie dużo. Bo z montażem i z gwarancją i porządne te solarki, a nie firmy "uduś".

Chociaż na pewno da się to zrobić dużo taniej.

Tak mi Pan z Buderusa napisał:

Proponuje kotłownie węgową pracujcą w ukł.zamknietym opartą na kotle Logica 17/20kw wyposażoną w wężownice chłodzącą

pracującą do zbiornika kombi 300/80 L , współpracującą z zestawem solarnym Funke 2000tls .

- kocioł Logica 17/20 kw z wężownicą - 4700 zł netto

- zasobnik kombi 300/80 L - 2600 zł netto

- pakiet solarny Funke 200tlsc - 5500 zł netto

- materiały instalacyjne ( pompy ładujące zbiornik i c.o ,pompa cyrkulacyjna do cuw,złączki ,zawory ,naczynia wzb.itp ) -3500 zł netto

- montaż w/w urządzeń do gotowych instalacji - 3000 zł netto

Razem 19300 zł netto + 7% vat = 20651 zł brutto

 

I tyle wiem. Jeszcze o solarach nie myślimy, bo raczej za rok będziemy montować, a na razie na tapecie są wylewki, grzejniki, podłogówka, szambo, próba ciśnieniowa itp rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...