Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Legalett i DGP - problemy!!!


pik33

Recommended Posts

Problem główny:

 

Polega on na tym, że Legalett - nie działa prawidłowo gdy w domu jest też kominek z DGP.

 

Powietrze z DGP krąży po domu zapewniając temperaturę wystarczającą do życia. (21..24 stopnie). Ta temperatura powoduje, że termostaty wyłączają grzałki w agregacie.

 

Jednocześnie wewnątrz obudowy kominka temperatura jest zbyt niska, żeby system Legalett mógł ( o ile w ogóle jest on do tego zdolny... :( ) odebrać od niego ciepło.

 

W efekcie system ogrzewania podłogowego nie działa i podłoga jest zimna :( :( :(

 

Gdy pozamykałem wyloty DGP, to miałem z kolei zimno na poddaszu, za to obudowa kominka rozgrzewała się niesamowicie. A podłoga... dalej zimna. No, może nie przeraźliwie zimna... ale zimna (18..19 stopni)

 

----------------------------------------------

 

Problem 2: bezwładność systemu.

 

Włączyłem w strefie obejmującej łazience grzałkę (metodą "ręczną" zwierając przewody od termostatu). Grzała 24 godziny. Efekt: podłoga lekko letnia. Wpompowałem w nią 24 kWh!!!. Po tych 24 godzinach powiesiłem termostat na ścianie, ustawiłem go na 22 stopnie i zostawiłem na noc, zamykając drzwi. Wieczorem wskazywał 20.5 stopnia i oczywiście grzał agregat prądem. Rano nadal wskazywał 20.5 stopnia, przez 8 godzin nic nie drgnęło!

 

Ile czasu trzeba to grzać i ile kWh prądu władować w tę płytę żeby to naprawdę grzało i dogrzało tę łazienkę do tych 22 stopni? Gdybym postawił tam 1 kW olejak, po 36 godzinach grzania miałbym tam saunę, a tu - nic...

 

----------------------------------

 

Problem 3. Sterowalność systemu.

 

Po wyłączeniu strefy "łazienkowej"... gdy działa wentylator agregatu, bo, powiedzmy, grzeje inny pokój albo (tak jak teraz u mnie) usiłuje współpracować z kominkiem - zimne powietrze wracające ze stref nie ogrzewanych.. chłodzi podłogę w łazience... :(

 

--------------------------------

 

Mam zamiar, jeśli się uda dojść do tej rury przez dziury w obudowie kominka - te na kratki wylotowe - zrobić taki eksperyment: odkręcić poziomy odcinek rury spiro nad wkładem i w ten sposób spowodować że agregat zassie powietrze bezpośrednio znad wkładu. Może to spowoduje że coś z tą podłogą się poprawi...

 

Odezwijcie się, Legalettowcy, i powiedzcie, co robicie żeby wam to wszystko dobrze działało bo na razie zacząłem gorzko żałować że wpakowałem się w ten system. Nie mam dgp na parterze, wyłożyłem terakotą pokoje, licząc na poprawne działanie Legalettu i tą "współpracę z kominkiem"- a tu... :( - najgorsza ze wszystkiego jest zimna łazienka. Przy tym jeszcze naczytałem się jak to Legalett nie może być nie grzany bo punkt pracy płyty i coś tam.

 

Może gdybym po prostu włączył na tydzień wszystkie 4 grzałki, coś by z tego było, ale... to by kosztowało kilkaset złotych... (700 kWh* 0.6 pln/kWh - taryfa budowlana)

 

Jedyną szansą jest teraz dla mnie usprawnienie współpracy z wkładem kominkowym, tak, żeby to on, a nie prąd, grzał płytę (tak miało w założeniach być!!!)...

 

Zadzwonię jeszcze do pana Wojciecha Naruckiego, pogadam z nim, może on coś doradzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pik33 napisał:

 

"Mam zamiar, jeśli się uda dojść do tej rury przez dziury w obudowie kominka - te na kratki wylotowe - zrobić taki eksperyment: odkręcić poziomy odcinek rury spiro nad wkładem i w ten sposób spowodować że agregat zassie powietrze bezpośrednio znad wkładu. Może to spowoduje że coś z tą podłogą się poprawi... "

 

Nie rób tego ! z tego co wiem temp. w obwodzie Legalett nie może przekroczyć pewnej granicy (może 50 C) - wyższa temp. powoduje uszkodzenie agregatu. Nie jestem pewnien jaka temp. panuje w obudowie kominka ale obawiam się, że dość wysoka. Ja jestem coraz bliżej rezygnacji z integracji Legalett+DGP i kupię sobię ładną mała kozę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mundi
No to super właśnie sobie zafundowałem lLegalett w moim obecnie budowanym domku a tu takie straszne opinie?! :( Mam znajomych którzy korzystają z Legalettu od 1999 roku (co prawda nie mają DGP) i są bardzo z niego zadowoleni. Wracając do Twoich problemów to może gdyby umieścić termostat Legalettu zdala od wlotu powietrza z kominka może by to coś pomogło. Pozdrowienia i nie załanuj się :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurza stopa!

Nasza płyta jakoś sobie radzi z grzaniem, ma termostaty ustawione na 18 stopni, ale właściwie tylko w dwu pomieszczeniach osiągalna jest ta temperatura. Najzimniej niestety w łazience (15 - 16) :evil: , na szczęście zatopiliśmy tam dodatkowo elektryczne ogrzewanie (matę). Dom jeszcze nie zamieszkały. No i na dworze jest dość ciepło, ponad 0 sopni. Co będzie w mrozy? Słabo mi się robi na myśł o rachunkach, chociaż właściwie jeszcze nie sprawdziliśmy ile kwh zeżarło.

No a kominka na razie nie ma z braku kasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Na razie odłączyłem prąd od systemu. Grzeję kominkiem. W agregacie wentylator kręci bez przerwy, zawsze coś tam w tą podłogę wpompuje. Jest ona zimna ale nie lodowata, tak jak w innych domach - sprawdziłem. Lekko letnia jest przy samym agregacie.

 

Zimę przeżyję "na kominku", a wiosną pomyślę... chociaż na myśl o manipulowaniu wewnątrz obudowy kominka przez dziury na kratki przypomina mi się kawał o ginekologu co to rozebrał cały silnik samochodu przez rurę wydechową...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Witaj PIK33!

 

Ciekawy jestem jak sie potoczyly dalsze losy Twoich przygod z kominkiem? Co powiedział Ci p. Wojtek N.

Dziwi mnie fakt, ze liczyles na ogrzanie fundamentu w ciagu np. 24 godzin. Jesli nie masz taryfy nocnej lub duzej kasy, to zapomnij o grzaniu Legalett-em. Pewnie czytales zasady kumulowania ciepla w tego rodzaju fundamencie grzewczym (?).

Tu przede wszystkim musza dzialac agregaty grzewcze, a kominek jest tylko wspomaganiem, dodatkiem. Jesli liczyles na odwrotne dzialanie, to kup wiecej drzewa i ustaw temp. grzania agregatami na niezbedne minimum, jak to robi od lat wielu uzytkownikow Legalett.

 

Jesli decydujac sie na te technologie nie zapoznales sie wczesniej z jej zasadami funkcjonowania (np. o prostej potrzebie zalatwienia taryfy nocnej w zakladzie energetycznym, czy też grzania kilka dni na poczatku okresu grzewczego, by uzyskac potrzebną temp. w domu), to juz Twoj problem.

Nie obarczaj za to winą firmy Legalett.

 

Powodzenia.

Piotr O.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

W najprostszy możliwy sposób: odpuściłem sobie współpracę Legalett - kominek.

 

Teraz kominek "dmucha" na poddasze, a legalett grzeje podłogę na parterze i jest ok.

 

Tylko mocy mi za mało w obwodzie który grzeje łazienkę. Postawiłem w niej 2 kW farelkę którą odpalałem przed kąpielą. Mam cichą nadzieję że jak uruchomię (w dalekiej a nieznanej przyszłości) rekuperator, wszystko to minie. Rekuperator wymusi zasysanie do łazienki ciepłego powietrza z reszty domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najprostszy możliwy sposób: odpuściłem sobie współpracę Legalett - kominek.

 

Dzięki za odpowiedź.

Ale przecież mają rozsądne na oko nagrzewnice wewnątrzkominkowe!

Używałeś jakieś od nich, czy kombinowałeś po swojemu?

:roll:

 

 

Mam cichą nadzieję że jak uruchomię (w dalekiej a nieznanej przyszłości) rekuperator, wszystko to minie.

 

Zacznie się "Meksyk" z układem Reku+DGP.

:roll:

 

Pozdrawiam - TomekJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pamietam to pik33 ma/miał pierwsza wersję wymiennika kominkowego legalett czyli wypuszczony obwód wygiętej rury w światło kominka. Od tego czasu przynajmniej 2x zmienił się systemowy wymiennik kominkowy, który zapewnia lepsza wymianę. Kiedyś pisałem iż ich przedostatni wymiennik ch-zował się:

Nowe rozwiązanie, specjalny wymiennik, który dla temperatury wokół wymiennika 150C daje zysk 2kW (stary wymiennik ok. 500W). Obudowa ocynkowana stal, wewnątrz przewody aluminiowe (ich ilość a więc rozmiar wymiennika zależy czy wymiennik ten podłączony jest do jednej czy też dwóch pętli), całość zaizolowana specjalnym sylikonem (do 300C – wymiennik ten jest w przestrzeni czopucha/okapu). Wymiennik ten musi być odsunięty od ścianek aby następował swobodny przepływ wokół. Wymiennik na 1 pętlę 550PLN, na 2 pętle 1000PLN. Jest bardzo cichy, nie słychać żadnych szumów przepływającego powietrza a to dzięki specjalnie izolowanym rurom od wyjścia z podłogi do wejścia wymiennika oraz zaleca się dodatkowo obmurować tą rurę od poziomu podłogi do poziomu posadowienia wkładu

ale mają już ponoć coś doskonalszego.

 

Szkoda że nikt z użytkowników nie napisał jak mu się sprawuje taki wymiennik.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...