Cała prawda o podłogach Kahrs

[masulda]

Im więcej czytam , chodzę ,oglądam-tym mniej wiem.Chodzi o podłogę.O moją piękną, wymarzoną, drewnianą podłogę.Myślałam że to proste.Niestety-forum zawalone informacjami-jedni zachwalają olejowaną podłogę, inni wręcz przeciwnie-że to "pętla na szyję'.Jedni-kup tylko lite drewno-podłoga na 100 lat(a gdzież ja dożyję do 100!) a inni-tylko warstwówka.według forumowych doradców-to badziew wart 20 zł!Masakra.Byłam dziś w salonie Kahrsa.Podłoga gr 15 mm, podobno zniesie 2 cyklinowaniaale za to pokryta fabrycznie lakierem, co według mojej firmy remontowej(baaardzo zresztą już doświadczonej)daje lepszą ochronę aniżeli stsowane lakiery na drewno surowe normalnie w domu po cyklinowaniu.Oglądałm Kahrsa.Całe 15mm to drewno,oczywiście warstwa użytkowa powiecie że jest cienka.OK-ale skoro ono jest pozabezpieczane fabrycznie , to znaczy ma mi się podobno bezawaryjnie(prawie)użytkować tzn że cyklinować nie powinno być potrzeby przez wiele latek.Wiele firm oferuje przecież surowe dechy tej grubości.Czy ktoś może poukładać mi to wszystko w całość/Dlaczego piszecie że to nie warte swej ceny.Dla mnie to drewno jest piękne-nie znam parkieciarza który zrobi mi taką podłogę.Niby jest kilka wątków na forum, ale trochę"zabałaganionych".Mnie chodzi o Kahrsa-podobno lidera w drewnianych podłogach.Może użytkownicy napiszą??

[cieszynianka]

Może tu:

 

http://forum.muratordom.pl/deska-jatoba-finishdeska-czy-kahrs,t105315.htm?highlight=kahrs

 

http://forum.muratordom.pl/podlogi-fornirowane-kahrs-linnea,t141903.htm?highlight=kahrs

 

http://forum.muratordom.pl/panele-drewniane-kahrs-witex-czy-cos-jeszcze-podkla,t130289.htm?highlight=kahrs

 

http://forum.muratordom.pl/podloga-kahrs,t125599.htm?highlight=kahrs

 

[Juniorka]

Mnie chodzi o Kahrsa-podobno lidera w drewnianych podłogach.Może użytkownicy napiszą??

Mamy z Kahrsa dąb Hampshire w 2 pokojach. To deski olejowane, mamy je przyklejone do podłoża.

Napiszę Ci tak, my je mamy z Kahrsa bo jako jedyni spełnili wymóg moich desek tzn. był długie (2.42m.), 1-lamelowe, olejowane i bez fazowań. Po miesiącu użytkowania powiem Ci, że żałuję, że tyle kasy za nie daliśmy, ale mam świadomość, że głównie przez to były drogie, że takie długie i jednolamelowe, no i za nazwę firmy też się płaci . Niszczą się tak samo jak deski z innych firm. Następnym razem też kupiłabym deski, ale już nie będę się tak upierać na ich długości, jednolamelowości i firmie (choć to ostatnie niekoniecznie, bo firma ceniona jest w końcu za jakość)