zapadajacy sie sufit -pomocy!

[melanrz]

Witam, zamierzam kupic dom, mam kilka pytan. Jedne z nich sa w oddzielnym temacie, aczkolwiek zakladam ten, zeby bylo wiecej konkretnych odpowiedzi. Otoz w jednym pokoju (najwiekszym) na srodku jest taki babel, czyli sufit sie opuscil jakies 20-30 centymetrow. Weszlismy z ojcem na poddasze a tam w poprzek znajduja sie takie solidne grube drewniane bele, ktore sa juz lekko opadniete po srodku I miedzy nimi cos co wyglada jak beton (wlascicielka mowi, ze jak na dole zdjeli plytyz sufitu to byly deski a nad nimi lepiszcze czy jak to sie nazywa). I ten wlasnie beton jest nardzo opuszczony. W rogach jest ok, ale od razu schodzi ostro w dol... moze ktos mi powiedziec gdybym kupil ten dom to co trzeba zrobic I co wazniejsze.... jakie to sa koszty. Pokoj tak na oko ma 3-4 metry na jakies 10 metrow....

[poselrulez]

Ja mialem taka sytuacje w domu pokuj 5x5 belki ugiete / wiec zwalilismy wszystko do golych belek okazało sie ze sa wmiare dobre tylko ugiete wiec podnieslismy je podnosniekiem samochodowym po jednej i wzmocnilismy grubymi deskami i poobu stronach , tak z kazda belka i jest ok dodam ze sufit jest jako podłoga na pietrze ;D zawsze mozna dodac wiecej belek

[melanrz]

nie moge sobie wyorazic tego podnoszenia podnosnikiem tych belek. Uff ale dobrze, ze nie jestem sam z takim problemem. A moglbys mi jakos to narysowac czy jakos, zebym mogl wizualnie zobaczyc jak to wyglada, poniewaz jestem typem wzrokowca. Czekam rowniez na opini innych

[Zbigniew100]

nie moge sobie wyorazic tego podnoszenia podnosnikiem tych belek. Uff ale dobrze, ze nie jestem sam z takim problemem. A moglbys mi jakos to narysowac czy jakos, zebym mogl wizualnie zobaczyc jak to wyglada, poniewaz jestem typem wzrokowca. Czekam rowniez na opini innych

 

Przypuszczam, że od dołu belką wspartą na podnośniku podnosili kolejno belki.

Można tak zrobić , ale nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania.

 

Przedstawiony strop to typowe rozwiązanie w przypadku starszych domów.

Należy zerwać ślepą podlogę od góry, oczyścić strop z polepy 9mieszanina gliny, piasku i trocin ), dobić deski powały od spodu, wyścielić strop paroizolacją, dać wełnę , wypoziomowaś belki od góry/ np. z boku dobić deski / zrobić podłogę na poddaszu.

Na suficie od spodu zrobić strop z G/K na ruszcie.

Pozdrawiam

[melanrz]

czyli mowisz, ze nie trzeba zmieniac belek (raz ze klopotliwe, dwa, ze nie wiem, czy nie trzeba by bylo od razu dachu rozbierac) i to rozwiazanie o ktorym mowisz jest takie, ze nie trzeba sie martwic. \myslalem rowniez, czy na gorze nie dac plyty OSB rownajac podloge i oczywiscie wywalic te polepe. od dolu rowniez zrownac sufit plytami OSB i na to karton gips, aczkolwiek nie wiem, czy to dobre rozwiazanie... Aha... wysokosc sufitu jest jakies 2.20, wiec tez nie moge bawic sie na zbytnie go obnizanie

[G.N.]

Z dużym prawdopodobieństwem belki są ok a wiszą tylko deski z polepą, ale na niewidzianego to można tylko gdybać.

Gdyby wyszło że belki do wymiany to słusznie się obawiasz, bez rozebrania dachu się nie obejdzie. Choć jak piszesz wyglądają solidnie, więc powinno być ok.

Płyta OSB od spodu bez sensu, niepotrzebny koszt i dodatkowe obciążenie stropu. I tak żeby wypoziomować musisz zrobić ruszt, więc dawanie na ruszt OSB i dopiero na to GK nie ma sensu.

Od góry owszem wypoziomować biorąc te belki w kleszcze z 2 desek, na to ślepa podłoga np. z OSB lub desek i na to taka czy inna podłoga finalna.

No chyba że belki są naprawdę w dobrym stanie i chcesz je mieć widoczne, wtedy ruszt pod GK i samie płyty tylko między belkami, na to paroizolacja i izolacja akustyczna (wełna) i ślepa podłoga trochę podniesiona, żeby to wszystko zmieścić.

 

EDIT znalazłem schemacik jak po kolei powinieneś dać warstwy w stropie

http://interbuddom.com/charakterystyka.html (punkt 3 strop)

[melanrz]

belki sa ok, aczkolwiek troche wygiely sie (wiadomo ciagniete ciezarem). Fakt widoczne belki są ładne, aczkolwiek nie wiem czy sie na nie zdecyduje. Najprosciej wlasnie byloby dac osb zgory, belki wzmocnic deskami a od dolu sufit z karton gipsu. Stelaz dorobic do belek. Tak??

[Zbigniew100]

belki sa ok, aczkolwiek troche wygiely sie (wiadomo ciagniete ciezarem). Fakt widoczne belki są ładne, aczkolwiek nie wiem czy sie na nie zdecyduje. Najprosciej wlasnie byloby dac osb zgory, belki wzmocnic deskami a od dolu sufit z karton gipsu. Stelaz dorobic do belek. Tak??

Tak do belek.

[melanrz]

To teraz jeszcze dylemat, czy kupic gotowy, czy stawiac nowy... Co przy moich wyjsciach wyjdzie bardzo oszczednie, a tutaj jest solidniej i.... z klimatem

[poselrulez]

co do podnosnika to trzeba postawic go na ziemi na nim stawiamy belke do sufitu i podnosimy az bedzie prosto , jest to dobry sposób bo u mnie bylo ugiecie 10 cm i jak robilem stelaz do rygipsu to o tyle musial bym zrobic nizszy pokoj , teraz strop lata wytrzyma bo kiedys polepy bylo 5ton teraz jest wełna i rygips wiec bardzo lekki jest

[melanrz]

w sumie masz racje. Polepa wazy sporo, a sama welna jest lekka. A do tego dochodzi jeszcze wzmocnienie dechami. Moj dom. a raczej ten ktory chce kupic jest w tym temacie, bo nie bede w dwoch tematach zdjec dawal:)

 

http://forum.muratordom.pl/ogrzewanie-w-domu-samemu,t169892.htm

 

Powiedz mi kolego taka rzecz, bo dzis mailem z ojcem powazna rozmowe:)

Otoz jak on mowi, wszystko co sie buduje, ma swoja "gwarancje". Np bloki 30 lat, wiezowce 50 lat itd.... Nie boisz sie mieszkac w takim domku starym? Mi sie wydaje, ze on przetrwa jeszcze hoho, jesli bedzie sie o niego dbalo, aczkolwiek glowy uciac obie nie dam...

[poselrulez]

moj dom ma 80 lat i po remacie jest w stanie idealnym lepszym niez coniektore nowe / kolejny dom to 250 lat i trzyma sie jak nigdy wiezba dachowa orginalna

[melanrz]

Aha:) no to troche mnie uspokoiles. Dzis bylem w tamtych rejonach, ogladalem domy I stodoly I spora czesc z nich zrobionych wlasnie z takiego kamienia jak moj dom miala pekniecia szerokie na 1-3cm najczesciej od samego dolu po dach I to troche mnie zaczello zastanawiac

[poselrulez]

Mysle ze nasze domki sa do siebie podobne wiec pokaze fotki z przebiegu prac jak byl umnie i jak jest , mysle ze to cie zacheci . Tez jestem studentem i koszt rematu to równe 5 tysiecy z tego mialem kaloryfery i piec weglowy reszta to wlasna praca 6miesiecy Na jednym ze zdiec widac 2 słupy przy scianie to nimi podnioslem sufit o jakies 8cm bo sie zapadał

obecnie remat sie zwraca bo wynajmuje za tysiaczka pozdrawiam

ALBUM

 

http://picasaweb.google.pl/poselrulez/Dom?authkey=Gv1sRgCP6c-dLexZDjqQE&feat=directlink

[melanrz]

no... powiem Ci szczerze, ze efekt jest super! Naprawde nas zakreciles teraz:) Wiekszosc prac tak jak Ty mamy zamiar robic sami. Hmm i tak jakl Ty jestesmy studentami:P:P:P Ale domek zrobiles ekstra:) No.. w sumie nie ukrywam, ze jestesmy juz bardziej na tak:)

 

Mozesz odezwac sie do mnie| gg7205118 ??