myszonik 27.06.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 Gratuluję przeprowadzki i pierwszej nocy na nowych śmieciach:)Kocica na pewno przywyknie i będzie bardzo szczęśliwa w nowym domu i Wam też mnóstwo szczęścia na domowej drodze życia życzę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AMFI 27.06.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 ..... Generalnie jest fantastycznie, gdyby nie świadomość, jak dużo pracy nas jeszcze czeka Od 1 lipca mąż ma urlop więc będzie ostra harówka, żeby jak najszybciej przypominało to wszystko Dom. A jako blokers z 30-letnim stażem mogę powiedzieć, że nie jest w domu nocą tak strasznie jak myślałam fantastycznie.... i to jest TO!!!! nie ważne pierwsze sny, kotki miotajace sie po salonach... najwazniejsze że TY czujesz, że jest fantastycznie. A ten urlopik mężulka, tylko przyjemnośc we wspólnej robotce... ach wiem cos o tym, bo dokładnie rok temu my sie przeprowadzilismy! I jedno Ci poradzę: rób, rób jak najwięcej poki Ci się chce, póki macie pomysły i zapał! mi po przeprowadzce zrobiło się dobrze... i mało co do przodu pozdrowienia i kolorowych snów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Famelia 28.06.2010 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Dziękujemy Kocica dochodzi do siebie, już dziś obmiauczała mnie tradycyjnie rano, choć wciąż chowa się nie wiedzieć gdzie i jest baaardzo czujna. Niech mnie ktoś kopnie w tyłek, dlaczego nie wzięliśmy gipsowania z malowaniem? Ja nie chciałam, bo to takie romantyczne z wałkiem naginać od ściany do ściany... A teraz cierpimy od pyłu gipsowego i nie wyobrażam sobie, jak ja wszystko zabezpieczę podczas malowania Oj głupia ja, głupia A podłoga myta dwa razy i jest dokładnie tak samo biała, jak przed myciem Śpi się coraz lepiej, choć noce bardzo chłodne i z utęsknieniem czekam na podłączenie kominka i wygrzewanie podłogówki (akurat na te upały jak znalazł ) Umywalkę mąż zamontował, ciepła woda ma być "na dniach". Dziś drugi i ostatni dzień przeprowadzki, więc lecę dopakować to i owo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 28.06.2010 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 (edytowane) GRATULUJĘ Famelio... wreszcie we właśnych czterech ścianach . Samych szczęśliwych chwil życzę Wam w nowym domu! P.S. Na stronie IKEA rzeczywiście nie ma już tej serii . W sklepie też jej nie ma? Edytowane 28 Czerwca 2010 przez Alunek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 28.06.2010 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Famelio, bedzie ok - na malowanie masz cale lato nie spieszy sie, wazne ze jest co malowac;) ....na pocieszenie - mamy wymalowane wszedzie przez firme i dom maly a 6 i pol tys PLN zaspiewali za samo malowanie....pomysl ile mozesz zaoszczedzic w ten sposob;) gdybym to gloopia wiedziala zanim sie na to zgodzilam to tez bym sama (lub meza;)) do malowania zagonila:rolleyes: a ta kase na cos innego wydala, bo bardzo by sie przydala...kibli itp ciagle nie ma:rolleyes: Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiulakp 28.06.2010 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Famelio ....na pocieszenie - mamy wymalowane wszedzie przez firme i dom maly a 6 i pol tys PLN zaspiewali za samo malowanie.... gdybym to gloopia wiedziala zanim sie na to zgodzilam to tez bym sama (lub meza;)) do malowania zagonila:rolleyes: a ta kase na cos innego wydala, bo bardzo by sie przydala...kibli itp ciagle nie ma:rolleyes: Maja Maju święta racja My z racji tego,że mieszkamy tu chcieliśmy zlecić komuś malowanie... ale jak usłyszałam cene za m2, to stwierdziłam że najmniejszego sensu nie ma... przecież polecimy do Pl. i sami pomalujemy. I tak było... pomogła nam moja siostra oraz teściu i domek nabrał kolorków A za te zaoszczędzone many many kupię coś ekstra do domku ps.Famelio mi został do pomalowania salon i sypialnia, więc nie będziesz sama... ja też wakacje spędzę z wałkiem i pędzlem ale już się cieszę na samą myśl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Famelia 28.06.2010 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Padam na ryj. Od 8 pakowałam i wywoziłam rzeczy, od 16 są panowie przeprowadzkowi. Mija 11 godzina mojego urzędowania, nogi wchodzą mi wiadomo gdzie i ledwie na oczy widzę. A gdzie tu chałupą się zająć, gdzie malować, gdzie zwierzaki wygłaskać Dobrze, że Was optymizm trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AMFI 28.06.2010 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Pomyśl jak za rok będziesz o tej porze siedziała na tarasie i popijała winko rozgladajac sie po kwitnącym ogrodzie.... a kicia bedzie mruczała w fotelu obok wiem, ze tak będzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 29.06.2010 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Głowa do góry Agnieszka... dasz radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka 14 29.06.2010 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Gratuluje przeprowadzki !!! Nic się nie śniło - czy to dobra wróżba? mi tez nic się nie śniło jak spaliśmy pierwszą noc w nowym domku. Trudny okres to będzie teraz na pewno, ale głowa do góry , szybko się odrobicie i za rok będziesz już piła spokojnie kawke na tarasie, Ani sie nie obejrzysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 29.06.2010 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Maju święta racja My z racji tego,że mieszkamy tu chcieliśmy zlecić komuś malowanie... ale jak usłyszałam cene za m2, to stwierdziłam że najmniejszego sensu nie ma... przecież polecimy do Pl. i sami pomalujemy. I tak było... pomogła nam moja siostra oraz teściu i domek nabrał kolorków A za te zaoszczędzone many many kupię coś ekstra do domku ps.Famelio mi został do pomalowania salon i sypialnia, więc nie będziesz sama... ja też wakacje spędzę z wałkiem i pędzlem ale już się cieszę na samą myśl Mysmy dali wymalowac wszystko na bialo, bez zadnych esow floresow - najprosciej jak moglo byc i tak zabili nas cena:rolleyes: wydaje mi sie, ze nawet jezeli jestesmy przyzwyczajeni do irlandzkich cen to i tak ta polska cena byla wysoka....prawie 2 tys Euro...:rolleyes:tez mysle, ze podczas tygodniowego pobytu z pomoca paru osob z rodziny cala chalupe na bialo sami bysmy mazneli (w koncu to tylko 115 m2) .....no ale czlowiek madry po szkodzie:rolleyes: Agnieszko, powoli dacie rade - najpiew wymalujesz pomieszczenia, ktore najbardziej potrzebujesz i powoli - stopniowo dojdziesz do celu;) Jak kocia panna dzisiaj? Juz lepiej? Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 01.07.2010 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Wróciłam z pieszej pielgrzymki do Częstochowy, gdzie wspomniałam o Tobie JEST DOBRZE. TRZYMAJ SIĘ CIEPŁO, pracuj i odpoczywaj i dużo się uśmiechaj Wtedy będzie, jakby - szybciej Zobaczysz A ja znowu latam z meblami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Famelia 03.07.2010 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 Dziewczyny, dzięki za wsparcie Korzystam z komputera u teściów (tak, znów obiadek ) i wpadłam zamówić stół - jednak go bierzemy. Żyje się coraz lepiej, już mamy ciepłą wodę (z podgrzewacza przepływowego ale jest) Dziś kupiliśmy luksfery do łazienki, wczoraj blaty kuchenne w ikei i tak sobie kasa leci Malowanie z gratami w domu jest jednak koszmarem i chyba wolałabym zapłacić Kocica czuje się prawie idealnie, nadal chowa się przed ekipami, ale poranki i wieczory należą do nas Piesek ok od samego początku. Za jakieś 2-3 tygodnie będzie net, to pokażę Wam zdjęcia różnych różności Nie mam czasu zaglądać do każdej z osobna, ale pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz dzięki za wsparcie. Wasz przykład że jednak "się da" bardzo mi pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiulakp 03.07.2010 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 :wave: będą zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 04.07.2010 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 To super, że wszystko się układa..I trzymamy za słowo - czekamy na zdjęcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 04.07.2010 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 04.07.2010 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 No to czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 05.07.2010 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 26.07.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Ciężko tu jakoś bez Ciebie!!! chlip No i co tam, co tam na froncie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 03.08.2010 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Cicho od miesiaca..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.