Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza stodoła - Dogodny c148a


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witajcie :)

 

Do znienawidzonego banku na literę N dopisuję internetowego dostarczyciela (a może niedostarczyciela) na tę samą literę. Netu nadal niet, a budowa a właściwie niekończące się korowody ekip doprowadzają mnie do rozstroju nerwowego i depresji.

 

Jestem teraz z wizytą w rodzinnych stronach, mam aparat ze sobą więc zdjęcia wrzucę. Tylko nie dziś, bo po 9 godzinach jazdy ledwie żyję.

 

Dziękuję za pamięć o mnie i moim domostwie, do napisania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje, Famelio. Życie pod jednym dachem z ekipami jest męczące, ale na pewno niedługo sie skończy ten korowód i wypoczniesz. Jeśli chodzi o net, cieszę się, ze znalazłam jakiś radiowy, bo inni dostawcy totalnie zawiedli... :rolleyes:

 

...ale bank na N? Znam dwa, jeden z nich był chwalony... ...a który masz na myśli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bank to norweski import - papiery, podpisy, dodatkowe zabezpieczenia i mnóstwo przeszkód do pokonania. Więc nie polecam i sama sobie nie chwalę, choć teraz już "tylko" spłata nam pozostała ;)

 

Z ekip jeszcze gaz i elewacja (bez tynków) i koniec. Wraz z tym kończy się mój urlop i jestem bardziej zmęczona niż przed nim. Może w pracy odpocznę ;)

 

Z netem totalna porażka - telefon przenieśli nam bez problemów, ale uruchomienie internetu to insza inszość: najpierw kazali zerwać poprzednią umowę, potem podpisać jakiś aneks, potem przysłali nową umowę, następnie zgubili tę umowę - trzeba było przefaksować. Teraz już nikt w ich call center nie wie, dlaczego nie mamy netu. Tak więc czekamy aż minie miesiąc, zrywamy umowę i idziemy do tepsy :(

 

Zdjęć nie będzie dużo, bo mam wszędzie bandżo budowlane, którym chwalić się nie należy ;) ale pogląd na dół jakiś dadzą :)

http://i590.photobucket.com/albums/ss350/Famelia/1-14.jpg

 

http://i590.photobucket.com/albums/ss350/Famelia/2-14.jpg

 

Reszta - jak wrócę do domu i wreszcie jakiś normalny operator podłączy mi net :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Famelio - współczuję i to bardzo:hug:

Sama męczyłam się z ekipą od tynku przez 6 tygodni i wiem co czujesz. Z drugiej strony pomyśl sobie to JUŻ TYLKO gaz i elewacja!

 

Bank na N ?... Niemożliwe. Myśmy przenieśli nasz kredyt z P... państwowego do N... i doznaliśmy szoku i miłego zaskoczenia,gdyż już straciliśmy nadzieję,że są jeszcze jakieś banki dla których klient jest ważny. Głowa do góry!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak.. ten właśnie bank dał nam mocno popalić. Do tego stopnia, że za 2 lata planujemy "sprzedać się" innemu. Chyba, że nam przejdzie do tego czasu...

Trudno mi w to uwierzyć,bo moje doświadczenia są zgoła odmienne. Może to jest bardziej kwestia pracowników w danej placówce niż samego banku i jego procedur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie mamy jakąś fotograficzną pożywkę:)

Kuchnia w szarościach bardzo mi się podoba, a ściana telewizyjna ceglana wygląda świetnie...

Na pewno cudownie Wam się mieszka niezależnie od obecności ekip, a i one w końcu odejdą w siną dal i w zapomnienie....

Pomyśl ile przeciwności losu trzeba pokonać w czasie budowy i potraktuj te przeboje z netem i bankiem jako ostatki..

Kto wie, może jeszcze za tym zatęsknimy? Życie po budowie stanie się nudne bez użerania z fachowcami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak - to TEN bank. Oczywiście, to nie wina banku jako takiego, a pracujących w nim ludzi. Ale nie mówię tu tylko o pracownicy naszego oddziału, ale też o centrali. Masakra.

 

Życie z ekipami może być uciążliwe - zwłaszcza, gdy się nie ma drzwi wewnętrznych (nawet do kibelka). I człowiek czuje się jak intruz we własnej chałupie i siedzi na schodach przed domem i czyta książkę. Na szczęście już prawie koniec. Mojego urlopu też :(

 

Dół wyszedł naprawdę fajnie, choć ta przestrzeń mnie lekko onieśmiela. I brak detali nadających przytulność. Ale wszystko przyjdzie z czasem.

 

W sobotę upływa miesiąc od momentu, gdy podpisaliśmy umowę o net z N.... - więc można ją zerwać i iść do starego operatora. Nie sądziłam, że w XXI wieku można mieć tak durne przejścia z netem. Cóż, trudno.

 

Czy któraś ma może ma krzesła Stefan z Ikei?

http://www.ikea.com/PIAimages/20855_PE068880_S4.jpg

Ja mam i czarne lekko mi nie pasują do ciemnego stołu. Da się toto przemalować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Tak, tak - to TEN bank. Oczywiście, to nie wina banku jako takiego, a pracujących w nim ludzi. Ale nie mówię tu tylko o pracownicy naszego oddziału, ale też o centrali. Masakra.

 

Życie z ekipami może być uciążliwe - zwłaszcza, gdy się nie ma drzwi wewnętrznych (nawet do kibelka). I człowiek czuje się jak intruz we własnej chałupie i siedzi na schodach przed domem i czyta książkę. Na szczęście już prawie koniec. Mojego urlopu też :(

 

Dół wyszedł naprawdę fajnie, choć ta przestrzeń mnie lekko onieśmiela. I brak detali nadających przytulność. Ale wszystko przyjdzie z czasem.

 

W sobotę upływa miesiąc od momentu, gdy podpisaliśmy umowę o net z N.... - więc można ją zerwać i iść do starego operatora. Nie sądziłam, że w XXI wieku można mieć tak durne przejścia z netem. Cóż, trudno.

 

Czy któraś ma może ma krzesła Stefan z Ikei?

http://www.ikea.com/PIAimages/20855_PE068880_S4.jpg

Ja mam i czarne lekko mi nie pasują do ciemnego stołu. Da się toto przemalować?

Na pewno się da, pytaj lub czytaj u monah i lutajki to specjalistki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...