Krzysztof2 29.09.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 miał ktoś taką kontuzje? jestem juz 2-gi miesiąc po zabiegu zszycia. jeszcze 2 tygodniei będę wyjęty z gipsu. Jak długo dochodziliście do siebie bo tej kontuzji?pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.09.2009 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Ja po zapaleniu scięgna Achillesa - 3 miesiące z "górką" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.09.2009 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Sama rehabilitacja po gipsie do pełnej formy licz 3 m-ce. Bardzo dobrze rehabilituje jazda samochodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 29.09.2009 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Sama rehabilitacja po gipsie do pełnej formy licz 3 m-ce. Bardzo dobrze rehabilituje jazda samochodem haha właśnie zaczaem jeździć autem po mieście z nogą w gipsie kolanowym (prawa noga) na krótkie odcinki da radę tylko hamowanie ... trzeba lewą nogą. Ale to się pewnie nie liczy do rehabilitacji. Słyszałem ,że jazda rowerem też dobrze wpływa na ten uraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 29.09.2009 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Znajomy zerwał grając w siatkówkę. Po roku był sprawny. Gips miał ponad pół roku. Potem rehabilitacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.09.2009 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Sama rehabilitacja po gipsie do pełnej formy licz 3 m-ce. Bardzo dobrze rehabilituje jazda samochodem haha właśnie zaczaem jeździć autem po mieście z nogą w gipsie kolanowym (prawa noga) na krótkie odcinki da radę tylko hamowanie ... trzeba lewą nogą. Ale to się pewnie nie liczy do rehabilitacji. Słyszałem ,że jazda rowerem też dobrze wpływa na ten uraz. Jazda z gipsem nie należy do rehabilitacji :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 29.09.2009 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Znajomy zerwał grając w siatkówkę. Po roku był sprawny. Gips miał ponad pół roku. Potem rehabilitacja. ja zerwałem grając w "nogę" pół roku w gipsie?? strasznie długo , ja miałem mieć trzy miesiące ale trafiłem na chirurga sportowego , który zalecił szybsze uruchamianie się. tj zdjecie gipsu po 2 miesiącach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.09.2009 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 po dwóch miechach do kolanka i tak jeszcze 2 tygodnie potem reha ja byłem 5,5msc na zwolnieniu (a dokładnie 6 tyle zę te 2 extra) uważaj, jak zdejmą gips łatwo o naciągnięcie chodzi się masakrycznie dobrze do lacza coś pod piętę podłożyć, nie będzie tak ciągnąć zus się nie dop...? mnie 2 tygodnie po zdjęciu gipsu ciągnęli na komisję zresztą Ciebie po 3 miechach też pewnie wezwą dobra reha to przysiady (trzymając się czegoś), tyle, że na początku ledwie zegniesz kolana o rowerze zapomnij, chyba, że takim z jednym kółkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 29.09.2009 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 dobra reha to przysiady (trzymając się czegoś), tyle, że na początku ledwie zegniesz kolana o rowerze zapomnij, chyba, że takim z jednym kółkiem kolano to już mam uruchomione - macham nim zgodnie z zaleceniami i naprężam mięśnie w kontuzjowanej nodze. Pewnie chociaż pływać w basenie będzie wolno. A narty jak? pewnie sezon na straty. Ogólnie to masakra, tylko książki, film muzyka, niewiele się da zrobić stojąc na jednej nodze. Wakacje przepadły, miałem jechać na Hel popływać na windsurfingu w tatry Słowackie szkoda gadać. Robię się coraz bardziej dożarty dla domowników...Ze sportu zostały mi szachy... i strzelanie z łuku. Z zusem mam spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.09.2009 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 chodziło o zgięcie do przysiadu kolanko może się majtać, ale przysiadziku od razu nie zrobisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.09.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 miał ktoś taką kontuzje? jestem juz 2-gi miesiąc po zabiegu zszycia. jeszcze 2 tygodniei będę wyjęty z gipsu. Jak długo dochodziliście do siebie bo tej kontuzji? pozdrawiam. czy dobrze zrozumiałam - 10 tygodni w gipsie Jaki rodzaj gipsu,udowy czy marszowy ? i czy Ty prowadzisz samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.09.2009 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 udowy w zgięciu kolanowym i podeszwowym stanąć na tym za bardzo się nie da i tak 2 miechy, potem na 2 tyg skracają na podudziowy lekko nie jest chyba, że 3M przyjdzie na pomoc jak po miechu szwy ściągają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.09.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Boshe sredniowiecze kto jeszcze pakuje na tak długi czas w gips udowy To już sie nie dziwię, że ludzie dochodzą do sprawności po 6-10 miesiącach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.09.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 a co się teraz robi z achillesem? spawa elektrodą z wysuszonego penisa chomika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.09.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 no nie , ciągle po szarlatańsku zszywa, ale nie spotkałam się z tak długim zagipsowaniem, toż to zabójstwo mięśni i pozostaje pytanie - po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.09.2009 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Bo tak się robiło od stuleci :) Są na szczęscie lekarze, ktorzy maja mózg. I po operacjach tego typu nie wsadzają w gips w ogóle - a rehabilitacja się zaczyna dzień po operacji. Ale to na ogół za pieniądze żywe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.09.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 a co się teraz robi z achillesem? spawa elektrodą z wysuszonego penisa chomika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 29.09.2009 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 miał ktoś taką kontuzje? jestem juz 2-gi miesiąc po zabiegu zszycia. jeszcze 2 tygodniei będę wyjęty z gipsu. Jak długo dochodziliście do siebie bo tej kontuzji? pozdrawiam. czy dobrze zrozumiałam - 10 tygodni w gipsie Jaki rodzaj gipsu,udowy czy marszowy ? i czy Ty prowadzisz samochód tzn źle to trochę napisałem po 30 dniach od zszycia ścięgna skrócono mi gips z długiego udowego na krótszy , tzki pod kolano. Całkowicie zdjęty gips będę miał równo po 2 miesiącach od operacji. Samochodem jeżdżę ale tylko po małym mieście , ostrożnie i wyczuciem. Hamowanie awaryjne zarezerwowane dla lewej nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.09.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Bo tak się robiło od stuleci :) Są na szczęscie lekarze, ktorzy maja mózg. I po operacjach tego typu nie wsadzają w gips w ogóle - a rehabilitacja się zaczyna dzień po operacji. Ale to na ogół za pieniądze żywe gdzie takie metody stosują? chyba nie za bardzo się orientujesz ja usłyszalem tylko, że teraz częściej szyją niż kiedyś zresztą o tym się sam przekonalem Krzysztof2 długie masz te szycie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.09.2009 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 miał ktoś taką kontuzje? jestem juz 2-gi miesiąc po zabiegu zszycia. jeszcze 2 tygodniei będę wyjęty z gipsu. Jak długo dochodziliście do siebie bo tej kontuzji? pozdrawiam. czy dobrze zrozumiałam - 10 tygodni w gipsie Jaki rodzaj gipsu,udowy czy marszowy ? i czy Ty prowadzisz samochód tzn źle to trochę napisałem po 30 dniach od zszycia ścięgna skrócono mi gips z długiego udowego na krótszy , tzki pod kolano. Całkowicie zdjęty gips będę miał równo po 2 miesiącach od operacji. Samochodem jeżdżę ale tylko po małym mieście , ostrożnie i wyczuciem. Hamowanie awaryjne zarezerwowane dla lewej nogi. czyli i tak bardzo długo., Nie zaryzykowałabym całokowitej rezygnacji z gipsu (no chyba ze zastępczo łuska zapobiegająca zgięciu grzbietowemu stopy), ale dość powszechne (alleluja ) staje się gipsowanie na ok 2 max 4 tygodnie,potem specjalnie dobrany but oraz opaski . Choćby z tego powodu, że często już zrekonstruowane ścięgno "jest gotowe' do pracy, natomiast kończyna jest tak "sflaczała" (zanik, skrócenie mięśni), że ni cholery nie pociągnie. Przecież to gołym okiem widać, jak ściągną gipsior, a łydeczka chudzieńka No ale jak już ściiągną Ci gips, zadbaj o wkładkę pod pięte (klinik),no i nie rozpędzaj się wczesnym obciążaniem nogi,a jak masz możliwość, kup opaskę na achilles,tylko zwróć uwagę by nie drażniła szwu . Powodzenia i uwierz, że niebawem bedziesz śmigał jak sarenka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.