ciepło terakoty jesienią/wiosną

[krolikos]

Witam

 

Poszperałem, ale nie mogłem znaleźć podobnego pytania:

Czy terakota w hall-u/kuchni/pokoju jest jesienią i wiosną ciepła, tzn czy da radę chodzić boso?

Obecnie prawie wszyscy montują ogrzewanie podłogowe, a wiadomo że wówczas najlepszym materiałem na podłogę jest terakota/kamień itp. I właśnie , czy jeśli na zewnątrz jest chłodno, ale nie na tyle aby włączać już ogrzewanie, przy dobrze ocieplonej podłodze (15-20 cm styro) "trzeba chodzić w kapciach"?

Nie jestem zmarźluchem ale po prostu nie lubię zimnej podłogi, chodzenia w kapciach również.

A jeśli jest zimno to może lepiej położyć jakieś twarde drewno lub panele na podłogówkę, bo przecież można.

 

Pzdr

Robert

[zbigmor]

Witam

 

Poszperałem, ale nie mogłem znaleźć podobnego pytania:

Czy terakota w hall-u/kuchni/pokoju jest jesienią i wiosną ciepła, tzn czy da radę chodzić boso?

Obecnie prawie wszyscy montują ogrzewanie podłogowe, a wiadomo że wówczas najlepszym materiałem na podłogę jest terakota/kamień itp. I właśnie , czy jeśli na zewnątrz jest chłodno, ale nie na tyle aby włączać już ogrzewanie, przy dobrze ocieplonej podłodze (15-20 cm styro) "trzeba chodzić w kapciach"?

Nie jestem zmarźluchem ale po prostu nie lubię zimnej podłogi, chodzenia w kapciach również.

A jeśli jest zimno to może lepiej położyć jakieś twarde drewno lub panele na podłogówkę, bo przecież można.

 

Pzdr

Robert

 

 

Pytanie jest trochę tendencyjne. Większość nawet w mieszkaniach ma terakotę w łazience (nawet bez ogrzewania podłogowego), czyli nie jest wielką filozofią sprawdzić nawet u kogoś w rodzinie jakie się ma odczucia. A czy jest za zimno, czy nie to już indywidualna sprawa. Jak dla mnie one są zimne.

[krolikos]

Tak wiem że trochę tendencyjne i że każdy ma rożne poczucie ciepła,

 

Obecnie mieszkam w bloku na 4p, terakotę mam tylko w łazience, jest to średnie porównanie bo tam nawet zimą bez podłogówki jest w miarę ciepło. Kolejne porównanie mam w domach sprzed 20-30 lat a tam ocieplenie jest raczej marne, więc terakota jest zimna w zasadzie prawie przez cały rok.

 

Więc pytanie bardziej do użytkowników domów nowszych dobrze ocieplonych/energooszczędnych.

[phans]

Byłem latem w nowym domu gdzie w salonie była terakota. Po godzinie przebywania stopami (skarpetki na nogach) na terakocie miałem ogromną potrzebę zmiany miejsca przebywania. Dla mnie w salonie/pokoju tylko drewno czyli bez ogrzewania podłogowego. Kuchnia/łazienka z terakotą i ew. z ogrzewaniem podłogowym.

[krolikos]

hmm, wniosek z tego taki że jeśli latem terakota w "ciepłym" domu jest zimna to jesienią i wiosną również, a nawet tym bardziej

wobec tego, jak dla mnie, podłogówka na całym parterze i:

cienki, "twardy" parkiet - kuchnia/jadalnia/salon,

terakota - hall/łazienka

 

Thx

[mariankossy]

Byłem latem w nowym domu gdzie w salonie była terakota. Po godzinie przebywania stopami (skarpetki na nogach) na terakocie miałem ogromną potrzebę zmiany miejsca przebywania. Dla mnie w salonie/pokoju tylko drewno czyli bez ogrzewania podłogowego. Kuchnia/łazienka z terakotą i ew. z ogrzewaniem podłogowym.

 

Ale wiocha, dobrze ( właściwie żle) że właściciel nie dał ci frotek

ale nie ma się co dziwić dom na prowincji a nie w Warszawie ,

u mnie i nie tylko, tam gdzie jest tarakota chodzi się w obuwiu.

[Nefer]

Mieszkałam w Barcelonie w lipcu i sierpniu. Na zewnątrz 40 stopni codziennie. W nocy 30.

W hotelu była terakota. W obu pokojach, kuchni i łazience. Masakra.

Bardzo trudno latem w Barcelonie znaleźć skarpety z owczej wełny, ale sie udało

[phans]

u mnie i nie tylko, tam gdzie jest tarakota chodzi się w obuwiu.

Pewnie proponowali abym wszedł w butach ale ja wtedy czuł bym się nie komfortowo chodząc w butach po czyimś domu/mieszkaniu (zakł. że było tam czysto).

Ale chociaż mogę po tym stwierdzić - zero kamienia na podłodze w salonie! Wtedy salon z przytulnością, ciepłem, domowym klimatem ma mało wspólnego.

[Ramot]

Dla mnie w salonie/pokoju tylko drewno czyli bez ogrzewania podłogowego. Kuchnia/łazienka z terakotą i ew. z ogrzewaniem podłogowym.

 

drewno nie koliduje z podłogówką, oczywiście odpowiednie drewno...

[phans]

drewno nie koliduje z podłogówką, oczywiście odpowiednie drewno...

Dla chcącego nic trudnego i oczywiście jest to możliwe jak ktoś się uprze.

Z tym drewnem na podłogówkę to podobnie jakby rolnik do ciągnięcia pługu użył zamiast ciągnika rolniczego, odpowiednio przystosowany terenowy samochód