Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wlasnie stracilismy prace...


melanrz

Recommended Posts

melanrz my też nie tak dawno mieliśmy "czarną serię", przez kilka miesięcy było po prostu tragicznie, praktycznie bez środków do życia, i ciągłe problemy nowe i ciągle pod górkę i co jakiś mały sukcesik to zaraz wiadro zimnej wody na łeb.

więc mogę sobie wyobrazić co czujesz.

najważniejsze to nie tracić wiary w siebie, starać się dostrzegać choć minimalne pozytywy i nie wyładowywać swoich frustracji na partnerce, a z czasem wszystko się jakoś ułoży.

ja już myślałam, że u nas to się nie skończy, normalnie posypało nam się wszystko - wszystkie marzenia i plany, kilkuletnia praca poszła w piiii....zdu, żyć mi się odechciało, ale nie poddaliśmy się i teraz jakoś pomału wychodzimy na prostą, i znów można zacząć snuć marzenia...

powodzenia wam życze i trzymam kciuki, żeby jak najszybciej ten "zły urok" was opuścił ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melanrz, nu tak czasami bywa, że nieszczęscia chodzą parami :-?

 

Moja koleżanka zawsze w trudnych chwilach mówiła do mnie tak:

- pamiętaj nic sie niedzieje bez przyczyny... Widocznie tak ma być...

 

Czasami nie mogłam w to uwierzyć... ale z czasem dopiero uwierzyłam, patrząc z perspektywy czasu.

Ja tam wierzę, że wyjdziecie na prostą, bo jesteście młodzi i widzę, że z pomysłami.

 

Będzie dobrze, trzymam kciuki :wink:

 

Trzeba poprostu wierzyć w marzenia a one napewno sie spełnią :wink: :D

 

Nu to klata do przodu, głowa do góry i pisz tam biznes -plan :wink: Weryfikuj za i przeciw, składaj podania dalej i popytaj w U.P. o kursy itp., które pozwolą na rozruch biznesu :wink:

 

Powodzeniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieszczęścia parami chodzą.

U Ciebie limit wyczerpany.

Może być tylko lepiej, czego szczerze życzę.

 

Kolejny dzien. Rano wybralismy sie na grzyby. Wychodze, patrze :o :o :o jedna z dwoch bram otwarta... zamknalem. Wyjezdzam, patrze druga uchylona. Za 15 minut dzwoni mama o ktorej poszedlem spac, bo ukradli nam z tej drugiej bramy silowniki do otwierania bramy z pilota....Ehhh.... los nas nie oszczedza :/

 

Czy to sie w koncu skonczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...