Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Reguły Forum


OK

Recommended Posts

a ja ciągle nie wiem , gdzie tu oszustwo jakieś zaistniało :roll:

 

dom nitubagi .... zdjęcia nitubagi .... sprawa nitubagi .... tylko jakimś cudem nie pisze o tym nitubaga tylko jakiś Klient Arbud Development ?

to jak to inaczej nazwać?

mozna co prawda nieco bardziej lajtowo:

wprowadzanie w błąd forumowiczów ...

 

Dom jest Kasi X, nie Nitubagi

Idąc Twoim tokiem myslenia ja podszywam się pod malkę,Ty pod daggulkę.

Jedno w tym jest pewne

posty Klient Arbud Development, są postami Klienta Arbud Development - bo faktem jest że osoba ta kupiła u nich dom.

I dobra rada, nim kogoś nazwiesz oszustem - przemyśl to po stokroć - bo to się w prawie (z art.23 i 24 K.C. ) nazywa się to naruszeniem dóbr osobistych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 320
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nie chcę zniżać sie do poziomu nitubagi i oceniać Jej jak Ona mnie oceniła .... oceniam tylko to jej konkretne zachowanie ....

i to konkretne zachowanie wzbudziło takie a nie inne emocje które opisałam ....

chyba wszystko co chciałam napisać - juz napisałam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez teorii spiskowych. Bylo tylko kilka wpisow w rodzaju mam nadzieje, ze ta firma juz wiecej nikogo nie oszuka i to wszystko.

 

Caly dzial Wykonawca wypadl... Zrobi sie Forum o dzeciecych kupkach i kwiatuszkach. :)

 

Czytając FM „kumałem” tak:

 

Akt I

 

Nitubaga miała wyjątkowego pecha bo trafiła na papraka, i toczy z nim trudną i słuszną walkę. Nie była i nie jest w tej walce osamotniona, bo wspierało Ją i wspiera FM.

 

Moje odczucie – ma pecha dziewczyna, ale jest dzielna i walczy – brawo, co więcej FM uhonorowało Ją zasłużonym tytułem.

 

Akt II

autocenzura

Akt III.

 

Moje odczucia – :o

 

Akt IV

 

Wpisy w tym temacie.

 

Konkluzja – wszystko gra, a przynajmniej dla niektórych.

 

 

autocenzura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawa kiedy zakończycie to całe zamieszanie które sami wywołaliście, karmicie się tymi postami z których tak naprawdę nic dobrego i pożytecznego nie wynika wręcz przeciwnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

dwa ewidentne obozy wlczące ze soba kosztem forumowicza w tym wypadku Nitubagi ale jestem ciekawa czy gdybym to ja lub ktos inny napisał ten watek wasza rekacja byłaby taka sama....wątpie bo to bardzo się rzuca w oczy - niestety....

ale czy ktoś z Was npaisał do niej, że powinna była to załatwić tak a nie inaczej, że mozna jej pomóc, że szkoda że zrobiła to w ten a nie inny sposób - NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo wolicie w sposób walki, krytycyzmu załatwiać takie sprawy

a jaka jest Idea tego forum ( bynajmnie ja tak myslałam) żeby pomagać a nie szkodzić sobie wzajenie - widać pomyliłam się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! może warto opuścić to forum , na którym ludzie sobie "w taki" spoósb okazują pomoc....

 

warczycie na siebie jak zwierzeta - podobno człowiek to najpodlejszy ze ssaków - i chyba jest w tym prawda.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę zniżać sie do poziomu nitubagi i oceniać Jej jak Ona mnie oceniła .... oceniam tylko to jej konkretne zachowanie ....

i to konkretne zachowanie wzbudziło takie a nie inne emocje które opisałam ....

chyba wszystko co chciałam napisać - juz napisałam ...

 

moim zdaniem o jedno zdanie za dużo :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie obejrzałem te zdjęcia i jestem zdruzgotany :o :evil: . Jak mozna było zbudować dom z takimi widocznymi błędami (obawiam się ze to co jest zakryte może byc gorsze , twu obym sie mylił) to jakoś jestem wstanie zrozumieć denna ekipa niedbały wykonawca, ale jednej rzeczy nie rozumiem jak to mozliwe że inwestor dopuscił do takiego stanu czy nie było wiadomo co się dzieje na budowie na bieząco????. Jak można było płacić za coś takiego i dojść do takiego finału??? Gdzie był inwestor czy robił łaskę że buduje czy nie wiem już co???.

 

Mnie równiez budowała dom firma od 0 do stanu gotowego i wiecie co pomimo że nie chcieli mojej obecności na budowie byłem tam minimum 2 razy dziennie i sie wcinałem w kazdy detal, pomimo że to było piekło dojazdów bo miałem daleko od pracy i miejsca zamieszkania robiłem po 200 km dziennie samochodem i to tez kosztowało wiem że tak musiało byc i mam udany dom bez usterek. Dlatego że firma była tania i na taka tylko było mnie stać wymagała recznego sterowania i nadzoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuzanka... spokojnie...

 

.... to ja może zabiore głos... bo widze, ze znów z wróciło do mnie... choćm iały być reguły i miałam się już nie odzywać...

 

 

 

otóż...

 

dziennik i komenty zostały usunięte na kilka dni przed założeniem tego wątku...

 

dlaczego?

 

ano właśnie dlatego by mi nikt nie zarzucił, że robię podwójną robotę... nitubaga była już tylko nitubagą... nie miała dziennika, komentów... a właśnie dlatego by nie posądzono mnie jak Daggulka o oszustwo...

 

autokorekta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czy ktoś z Was npaisał do niej, że powinna była to załatwić tak a nie inaczej, że mozna jej pomóc, że szkoda że zrobiła to w ten a nie inny sposób - NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo .....

 

Nie jest do końca to prawdą.

 

Ps. Za jakąś chwilę usunę to co napisałem wyżej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie obejrzałem te zdjęcia i jestem zdruzgotany :o :evil: . Jak mozna było zbudować dom z takimi widocznymi błędami (obawiam się ze to co jest zakryte może byc gorsze , twu obym sie mylił) to jakoś jestem wstanie zrozumieć denna ekipa niedbały wykonawca, ale jednej rzeczy nie rozumiem jak to mozliwe że inwestor dopuscił do takiego stanu czy nie było wiadomo co się dzieje na budowie na bieząco????. Jak można było płacić za coś takiego i dojść do takiego finału??? Gdzie był inwestor czy robił łaskę że buduje czy nie wiem już co???.

 

Mnie równiez budowała dom firma od 0 do stanu gotowego i wiecie co pomimo że nie chcieli mojej obecności na budowie byłem tam minimum 2 razy dziennie i sie wcinałem w kazdy detal, pomimo że to było piekło dojazdów bo miałem daleko od pracy i miejsca zamieszkania robiłem po 200 km dziennie samochodem i to tez kosztowało wiem że tak musiało byc i mam udany dom bez usterek. Dlatego że firma była tania i na taka tylko było mnie stać wymagała recznego sterowania i nadzoru.

 

 

juz odpowiadam.... :)

 

mnie nie budowano... oni budowali a ja kupiłam ....

 

jak próbowałam zgłosić usterki na etapie budowy, byłam już PO pierwszej transzy kasy ponad 300 tysi. Frank odleciał wysoko... i mój prawnik już wtedy mi powiedział... pani usiądzie i poczeka... będzie akt, będzie rękojmia... będą naprawy... teraz nie. I tak zrobiłam....

 

Gawle - genralny wykonawca, to nie to samo co developer... u developera klient nie ma,powtarzam NIE MA prawa wjazdu na budowe jeśłi ten go nie wpuści... to nie jest moje i oni u mnie pracują... to oni byli u siebie do dnia aktu notarialnego...

 

autokorekta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę zniżać sie do poziomu nitubagi i oceniać Jej jak Ona mnie oceniła .... oceniam tylko to jej konkretne zachowanie ....

i to konkretne zachowanie wzbudziło takie a nie inne emocje które opisałam ....

chyba wszystko co chciałam napisać - juz napisałam ...

 

rażą takie słowa...

 

chyba przyszła pora o pewnych osobach na forum zmienić zdanie :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę zniżać sie do poziomu nitubagi i oceniać Jej jak Ona mnie oceniła .... oceniam tylko to jej konkretne zachowanie ....

i to konkretne zachowanie wzbudziło takie a nie inne emocje które opisałam ....

chyba wszystko co chciałam napisać - juz napisałam ...

 

rażą takie słowa......

 

 

a takie nie?

 

 

nie lubimy się... i dokładnie wiemy dlaczego... masz tendencję dziewczyno do decydowania i szybkiego oceniania innych. Pocieszający jest tylko fakt, że po aferze ze zdjęciami - zaczęłaś na reszcie wyciągać wnioski.... i pytać ludzi o zdanie.

 

 

ale oczywiście rozumiem ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie obejrzałem te zdjęcia i jestem zdruzgotany :o :evil: . Jak mozna było zbudować dom z takimi widocznymi błędami (obawiam się ze to co jest zakryte może byc gorsze , twu obym sie mylił) to jakoś jestem wstanie zrozumieć denna ekipa niedbały wykonawca, ale jednej rzeczy nie rozumiem jak to mozliwe że inwestor dopuscił do takiego stanu czy nie było wiadomo co się dzieje na budowie na bieząco????. Jak można było płacić za coś takiego i dojść do takiego finału??? Gdzie był inwestor czy robił łaskę że buduje czy nie wiem już co???.

 

Mnie równiez budowała dom firma od 0 do stanu gotowego i wiecie co pomimo że nie chcieli mojej obecności na budowie byłem tam minimum 2 razy dziennie i sie wcinałem w kazdy detal, pomimo że to było piekło dojazdów bo miałem daleko od pracy i miejsca zamieszkania robiłem po 200 km dziennie samochodem i to tez kosztowało wiem że tak musiało byc i mam udany dom bez usterek. Dlatego że firma była tania i na taka tylko było mnie stać wymagała recznego sterowania i nadzoru.

 

 

juz odpowiadam.... :)

 

mnie nie budowano... oni budowali a ja kupiłam ....

To faktycznie nie miałaś wyboru :evil: . Wspolczuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę zniżać sie do poziomu nitubagi i oceniać Jej jak Ona mnie oceniła .... oceniam tylko to jej konkretne zachowanie ....

i to konkretne zachowanie wzbudziło takie a nie inne emocje które opisałam ....

chyba wszystko co chciałam napisać - juz napisałam ...

 

rażą takie słowa......

 

 

a takie nie?

 

 

nie lubimy się... i dokładnie wiemy dlaczego... masz tendencję dziewczyno do decydowania i szybkiego oceniania innych. Pocieszający jest tylko fakt, że po aferze ze zdjęciami - zaczęłaś na reszcie wyciągać wnioski.... i pytać ludzi o zdanie.

 

 

ale oczywiście rozumiem ....

 

oj myslałm, że mamy to już za sobą.... ale dobrze

 

 

napisałam, ze Cię nie lubię... bo to prawda... Ty mnie też nie.. i oki...

 

potem Ty napisałaś, że ja jestem oszustką...

 

kogo oszukałam się pytam ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż widzę że jak Redakcja nie zareaguje to ta "walka"między forumowiczami końca mieć nie będzie....

 

piekny widok ------------------------ forumowicz przeciwko forumowiczowi

 

niech Deweloperzy, Psełdo wykonawcy, Nieuczciwi Fachowcy popatrzą sobie jak to jest.....

jak myslicie smutno im że nie możemy się wspólnie dogadać - Nie - śmieją się z nas i drwią z Fenomenu jakim jest a może było to Forum....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę zniżać sie do poziomu nitubagi i oceniać Jej jak Ona mnie oceniła .... oceniam tylko to jej konkretne zachowanie ....

i to konkretne zachowanie wzbudziło takie a nie inne emocje które opisałam ....

chyba wszystko co chciałam napisać - juz napisałam ...

 

rażą takie słowa......

 

 

a takie nie?

 

 

nie lubimy się... i dokładnie wiemy dlaczego... masz tendencję dziewczyno do decydowania i szybkiego oceniania innych. Pocieszający jest tylko fakt, że po aferze ze zdjęciami - zaczęłaś na reszcie wyciągać wnioski.... i pytać ludzi o zdanie.

 

 

ale oczywiście rozumiem ....

 

co rozumiesz??

bo ja to zaczynam nie rozumieć Ciebie.

czy ona Cię obraziła tymi słowami??

Że Cie nie lubi?

słowa nie lubić a żniżać sie do czyjegoś poziomu to dla mnie istotna różnica.

Zreszta dochodze do wniosku, że w sumie robisz z niej takiego przestępce i oszusta, jakich mało.

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż widzę że jak Redakcja nie zareaguje to ta "walka"między forumowiczami końca mieć nie będzie....

 

piekny widok ------------------------ forumowicz przeciwko forumowiczowi

 

niech Deweloperzy, Psełdo wykonawcy, Nieuczciwi Fachowcy popatrzą sobie jak to jest.....

jak myslicie smutno im że nie możemy się wspólnie dogadać - Nie - śmieją się z nas i drwią z Fenomenu jakim jest a może było to Forum....

 

Zuzanko, nie każdy ma stalowe nerwy..

 

ale oczywiście zgadzam sie z Tobą, ten wątek prowadzi do nikąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż widzę że jak Redakcja nie zareaguje to ta "walka"między forumowiczami końca mieć nie będzie....

 

piekny widok ------------------------ forumowicz przeciwko forumowiczowi

 

niech Deweloperzy, Psełdo wykonawcy, Nieuczciwi Fachowcy popatrzą sobie jak to jest.....

jak myslicie smutno im że nie możemy się wspólnie dogadać - Nie - śmieją się z nas i drwią z Fenomenu jakim jest a może było to Forum....

 

 

bardzo słusznie...

 

dletgo może wróćmy do tych reguł.... bo choć to miejmy wyjaśnione....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...