PAJONK 22.12.2003 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2003 Witam Wszystkich. Właśnie jestem na etapie rozprowadzanie ciepłego powietrza z kominka (Który jest na parterze)w następujący sposób:- doprowadzenie zimnego powietrza ( od dołu z zewnątrz) fi 50-75,-z czopucha nad kominkiem rura fi 150 - ocieplona - która idzie przez poddasze użytkowe i wychodzi na "stryszku" ,- na tym stryszku chcę zamontować filtr i turbinkę,- za turbinką rozdzielenie na cztery rury fi 125 i rozprowadzenie do pomieszczeń - max długość około 4-5 m (oczywiście rura też ocieplona)- w pomieszczeniech wyjścia rur zakończone anemostatami.Proszę o poradę czy jest to dobre rozwiązanie.Dziękuję Bardzo.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ksgocha 22.12.2003 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2003 Z doświadczenia własnego wiem, że turbina jest zbędna. Generuje tylko zbędne koszty, wprowadza hałas-szum w kanałach (koniecze są rury z wyciszeniem, a to dodatkowy koszt). Wszędzie spotykana opinia, że bez turbiny ciepłe powietrze doprowadzane jest na odległość 3-4m jest błedne. Przy spełnieniu kilku warunków ciepłe powietrze można rozprowadzać na odległość nawet 15m, a może i więcej ? Warunkami tymi są: dystrybutor ciepłego powietrza z którego rozprowadzone są rury do poszczególnych pomieszczeń, dobrze jest jak jest pewien odcinek pionowego rozprowadzenia ciepła aby stworzyć odpowiedni pęd pow., otwarte drzwi w ogrzewanych pomieszczeniach aby umożliwić obieg nagrzewanego powietrza. To się naprawdę sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.