brak zgody na posiatwienie budynku w granicy

[tokarool]

Jestem w trakcie uzyskiwania WZ jednak juz z tego co mi wiadomo sąsiad nie zgadza sie postawienia budynku w granicy, wygląda to nastepująco:

 

 

http://img185.imageshack.us/img185/8462/dza.jpg

 

Szare budynku juz stojące, bordowy mój budynek w planach, czarny droga;)

 

Uzasadnienie jest takie iz moj budynek bedzie mu rzucał cień na taras i ze posiada juz budynki w granicy a moja działka jest wystarczajaco duza zebym postawil budynek na środku. Ja natomiast nie chce budynku na środku ze wzgledu takiego iz jak go postawie to bede mial z jednej i z 2 strony 4m:/ a północna luka miedzy ściana budynku a płotem będzie nie wykorzystana:/

 

I teraz pytanie czy jest jakaś możliwość odwołania się od jego decyzji??

[oskar0259]

Przede wszystkim musisz uzyskać zgodę na odstępstwo od przepisów budowlanych (minister infrastruktury za pośrednictwem starosty). Chyba, że działka ma mniej niż 16 m?

Sąsiad jest stroną na etapie uzyskiwania przez Ciebie WZ. Ma prawo złożyć odwołanie od decyzji o WZ. Rozstrzygnie organ II instancji (SKO).

Zakładając, że taką zgodę ministra dostaniesz, co jest niezbędne przy uzyskiwaniu PNB, to sąsiad będzie zapewne odwoływał się od "Twojej" decyzji o pozwoleniu na budowę (będzie także stroną decyzji bo znajdzie się w obszarze oddziaływania projektowanego budynku). Jakie będzie rozstrzygnięcie w II instancji - nie wiem.

Widzę tu jednak również z całkiem innej strony. Rozumiem, że usytuowanie budynku na środku działki będzie dla Ciebie uciążliwe, bo, w uproszczeniu "cień wykończy północny pas Twojej działki", czyli zmniejszy jej użyteczność. A jak postawisz w granicy, to oczywiście "cień zostanie u sąsiada". Widzisz własne nadużycie w tej sytuacji? Dobre dla mnie, złe dla sąsiada... I dziwisz się, że protestuje?

[tokarool]

Przede wszystkim musisz uzyskać zgodę na odstępstwo od przepisów budowlanych (minister infrastruktury za pośrednictwem starosty). Chyba, że działka ma mniej niż 16 m?

Sąsiad jest stroną na etapie uzyskiwania przez Ciebie WZ. Ma prawo złożyć odwołanie od decyzji o WZ. Rozstrzygnie organ II instancji (SKO).

Zakładając, że taką zgodę ministra dostaniesz, co jest niezbędne przy uzyskiwaniu PNB, to sąsiad będzie zapewne odwoływał się od "Twojej" decyzji o pozwoleniu na budowę (będzie także stroną decyzji bo znajdzie się w obszarze oddziaływania projektowanego budynku). Jakie będzie rozstrzygnięcie w II instancji - nie wiem.

Widzę tu jednak również z całkiem innej strony. Rozumiem, że usytuowanie budynku na środku działki będzie dla Ciebie uciążliwe, bo, w uproszczeniu "cień wykończy północny pas Twojej działki", czyli zmniejszy jej użyteczność. A jak postawisz w granicy, to oczywiście "cień zostanie u sąsiada". Widzisz własne nadużycie w tej sytuacji? Dobre dla mnie, złe dla sąsiada... I dziwisz się, że protestuje?

 

działka ma szer 21m. W sumie wcale się nie dziwię ze nie zezwolił jednak tak jak piszesz północny pas będzie nie wykorzystany oraz jeśli umieszczę budynek na środku w moje okna będzie zaglądał cień od południowego sąsiada;) A prawda jest też taka że z sąsiadem będę prawdopodobnie mieszkał całe życie i też wskazane nie jest z nim walczyć a dziwi mnie troche jego uzasdnienie ze bedzie miał cień na tarasie jak ma taras skierowany na wschód i cały zadaszony a między jego budynkiem a nasza granica (jego południową) jest odstęp 4m.

[mynia_pynia]

Masz wystarczającą działkę żeby postawić budynek na środku - na miejscu sąsiada też bym się nie zgodziła.

 

Co innego działeczka o szerokości 12m co innego szeroka na np 20m.

[mynia_pynia]

Jeszcze dodam że dom w granicy to same problemy. Codziennie jadąc do pracy widzę pewien dom postawiony w granicy - bardzo pięknie wyremontowany dom ,z dbałością o dawne elementy. Tylko jest jeden mankament, ściana w granicy jest niezadbana, jest innego koloru, jest na niej stary tynk, jest nieocieplona - co pewnie nie ma dużego znaczenia, bo to poniemiecki budynek z cegły gdzie grubość ściany to około 50 cm z pustką w środku, ale nie zmienia to faktu że sąsiad niezezwolił na wejście na jego posesje z rusztowaniami i właściciel domu w granicy musi sądownie uzyskać zgodę, co też nie jest łatwe, bo ściana ta nie wymaga remontu i nie zagraża życiu, poprostu jest nieestetyczna i nie pasuje do budynku.