Finezja - wbrew pozorom :)

[WERI]

hi Agawi roboty utkneły w miejscu, to niewyobrażalne ale stoimy w miejscu, przez tydzień nic sie nie posunelismy do przodu, chyba muszę zgłosić gdzieś zaginiecie czlowieka , .........a moze to kosmici go porwali ............ majster zaginął

 

jedynie zrobiłam postęp w AGD ,padło na Boscha ....ma nadzieję ze to dobry wybór

[słońce 2]

ach te majstry, a jak szkoła dzieci? daleko macie?

[agawi74]

Oj, to niedobrze:( Mam nadzieję, ze jednak ruszycie z miejsca... Obyście zdążyli z tą przeprowadzką na Święta...

Bosch dobra firma, powinnaś być zadowolona:yes:

[Lukarna]

Weri trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej uporali się z wszystkimi problemami wykończeniowo-przeprowadzkowymi!!

 

I jak Ci źle i wszystko Cię wkurza to pomyśl sobie, że czeka na Ciebie piękny dom, Twój dom z cudowną łazienką, z pięknymi drzwiami, z rewelacyjnymi schodami...

Tylko te ściany jakieś takie... Pani, przecież one są takie szare!!

Tekst stulecia;)

[WERI]

słońce ja na słowo "majster" dostaje drgawek

 

a w szkole całkiem fajnie, chciaż jestem nieco zdegustowana okrojonym programem, i mam obawy ze moje dziecko tam sie będzie nudzić, staram sie ja motywowac i mobilizować i jak na razie idzie jej fajnie i jest bardzo zadowolona

jeśli chodzi o logistykę to odległosć do szkoły jest nieco mniejsza niz mielismy (i mamy nadal )do przedszkola,a jedziemy ok 25 minut

[WERI]

Agawi mam nadzieję że mówisz o Wszystkich Swiętych ( to też świeto )

 

a Bosch u nas juz wkrótce:cool:

[WERI]

Witaj Lukarna dziękować ,dziękować ale jakoś taka mega wk.....a jestem na poczynania naszego mistrza że wszystko teraz widzę na SZARO

[agawi74]

Agawi mam nadzieję że mówisz o Wszystkich Swiętych ( to też świeto )

No pewnie:lol2:

[Lukarna]

Witaj Lukarna dziękować ,dziękować ale jakoś taka mega wk.....a jestem na poczynania naszego mistrza że wszystko teraz widzę na SZARO

 

No ja Cię bardzo przepraszam ale SZARY to teraz kolor na czasie więc chyba dobrze, że na szaro;)

A tak na poważnie to szczerze współczuję ale teraz może być już tylko lepiej więc głowa do góry:)

[WERI]

Lukarno ja w sumie zawsze w życiu miałam pod górę, i nie powinno mnie to dziwić ,że u nas zawsze się coś komplikuje. Staram się jak mogę i mówię sobie że wszystko jest w jakimś celu i zapewno tak miało być . Ale mimo tego że z natury optymistką jestem to naprawdę powoli tracę cierpliwość.

 

A szary jak widzisz zachwyca mnie niezmiernie , więc nie jest źle:yes: (mam taką nadzieję)

[agawi74]

Halo, halo jest tu ktoś? Czyżby właścicielka już się przeprowadziła i ominęła nas parapetówa?:lol2:

[agalind]

Weri, Ty chyba faktycznie już mieszkasz i o nas zapomniałaś

[słońce 2]

Halo! Weri! Puk puk...

[WERI]

witam was dziewczęta i baaaardzo przepraszam za moją nieobcność forumową , ale sytuacja jest niewesoła, niestety nadal jeszcze nie mieszkamy i tak napradwę nie dzieje się nic , zostaliśmy bez majstra ........................ i szczerze przyznam że strasznie mnie to zdołowało i tak naprawdę nie miałam odwagi ani siły czytać forum , taka deprecha budowlana i mega wq....e na ogólną bezsilność

 

ściskam was serdecznie i jak tylko coś się wydarzy to zapewne sie o tym dowiecie, a na razie to tylko potrzebuje mega pozytywnych fluidów

Edytowane 15 Października 2011 przez WERI

[Lukarna]

Weri to ja ściskam mocno i fluidy ślę&&&&&&&&&&

 

I łączę się w bezsilności.

[słońce 2]

w takim razie wysyłam mega pozytywne fluidy i trzymam mocno kciuki, będzie dobrze, poradziciehttp://emoty.blox.pl/resource/buziak.gif

[mefiko]

witam was dziewczęta i baaaardzo przepraszam za moją nieobcność forumową , ale sytuacja jest niewesoła, niestety nadal jeszcze nie mieszkamy i tak napradwę nie dzieje się nic , zostaliśmy bez majstra ........................ i szczerze przyznam że strasznie mnie to zdołowało i tak naprawdę nie miałam odwagi ani siły czytać forum , taka deprecha budowlana i mega wq....e na ogólną bezsilność

 

ściskam was serdecznie i jak tylko coś się wydarzy to zapewne sie o tym dowiecie, a na razie to tylko potrzebuje mega pozytywnych fluidów

 

Oj Weri, przykre jest to co piszesz. Ściskam mocno. Wiem jak jest, bo my mieszkamy, ale czeka nas wiele poprawek po dwóch ekipach partaczy. Na dodatek nie mamy żadnej szafy i szafki które zamówiliśmy, facet wziął zaliczkę i tyle go widzieliśmy... Sporo kasy w plecy i mocno nadwyrężone zaufanie do wszelkich firm, wykonujących meble na zamówienie.

Ściskam Cię i trzymaj się, nie damy się.

[agalind]

Weri, macie nowego majstra? Daj znać co u Was. Przesyłam dobrą energię i trzymam kciuki

[WERI]

dzięks dziewczyny

 

aby nie trwać w bezczynności to tak sobie czasyma weekendowo pospprzątywuje ta naszą wkańczajacą nas budowę i wnoski wyciagam rzecz jasna

1.myłam sobie wykusz 3 d...e okna myślałam że to bedzie moje najbardziej znienawidzone okno

myłam sobie mega big okno balkonowe - łukowe całą mą nienawiść pomywacza przeżuciłam na nie

ale to wszystko pikuś , bo oknem mega ale mega znienawidzonym , a nawet oknami (liczba mnoga) zostały okna dachowe. Ło matko i córko , poporostu i dosłownie zawisłam na nich na maxa. Ja kobiecina nie mała stojąc na drabinie normalnie w świecie nie siegam aby to,to umyć . Tu łapy nie wsadzę tam coś jakieś takie dziwne.....o nie ,nie onkna dachowe są .JA ICH MYĆ NIE BĘDĘ. Albo M zamówi sobie jakąś sprytną miła itp panią do mycia okien albo sobie sam je umyje. No oczywiście najlepiej żeby ten ktos tzn.nie ja do mycia okien dachowych umył kompleksowo :wykusz,łuk itp,itd:wiggle:

Edytowane 2 Listopada 2011 przez WERI

[WERI]

wniosek nr 2. FUGI ...... hm wymiana fugi w płytkach z powodu niepodobającego sie koloru ....... nie no to całkiem fajna sprawa , sterczy sobie czlowiek w łazieneczce i dłubie ,skrobie....dłubie ....muza sobie leci spokój,luzik,mozna sobie o ciekawych rzeczach porozmyslać , M pilnuje w tym czasie dzieci ,naszych dzieci,szwagrowych dzieci zwłaszca ze szwagrowe dzieci sztuk 2 bliźniaczo rodzone niespełma 2 letnie ..... nie dłubanie w fudze jest suuuuper

....e tam ze ręce potem dosłownie nap...ją tzn.pobolewają