Karolina i Artur 19.09.2010 10:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2010 AJA123 dzięki za podrzucenie projektów!!! Zaza mam nadzieję,że szybko ochłoniesz i odwiedzisz mnie Martusia mieliśmt taką umywalkę i rzeczywiście ciut trudniej było utrzymać ją w czystości, ale masakry nie było Bardzo lubię takie umywalki i wnowym domku pewnie też się pojawi Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 19.09.2010 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2010 WOW, no to macie tempo!! Gratuluję odwagi i powodzenia w szukaniu działki i budowaniu kolejnego domku oczywiście! Wiem, co znaczą takie szalone pomysły - ale własnie one są najcudniejsze i świetnie wychodzą. Decyzję o kupnie mieszkania podjęliśmy niedługo po ślubie w 5 min (przez smsy nawet bo w pracy byłam), działkę znaleźliśmy w kilka dni niezbyt intensywnych poszukiwań a potem szybko poszło mieszkanie planowaliśmy sprzedac przed wykończeniówką, ale wystarczyło parę minut refleksji, żeby sprzedać wcześniej - i co?? wszystko się opłaciło i ze wszystkiego jesteśmy bardzo zadowoleni. Więc trzymamy kciuki!! Ale szczerze mówiąc aż żal go sprzedawać... Taki piękny jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 19.09.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2010 działke już znaleźliście pod nowy domek?? wariaci, wariaci !!!!!! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 20.09.2010 06:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 WOW, no to macie tempo!! Gratuluję odwagi i powodzenia w szukaniu działki i budowaniu kolejnego domku oczywiście! Wiem, co znaczą takie szalone pomysły - ale własnie one są najcudniejsze i świetnie wychodzą. Decyzję o kupnie mieszkania podjęliśmy niedługo po ślubie w 5 min (przez smsy nawet bo w pracy byłam), działkę znaleźliśmy w kilka dni niezbyt intensywnych poszukiwań a potem szybko poszło mieszkanie planowaliśmy sprzedac przed wykończeniówką, ale wystarczyło parę minut refleksji, żeby sprzedać wcześniej - i co?? wszystko się opłaciło i ze wszystkiego jesteśmy bardzo zadowoleni. Więc trzymamy kciuki!! Ale szczerze mówiąc aż żal go sprzedawać... Taki piękny jest... Witam! Widzę,że "szaleńców " na tym świecie jest znacznie więcej!!! Mam nadzieję,że u nas pójdzie wszystko zgodnie z planem Pozdrawiam serdecznie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 20.09.2010 06:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 działke już znaleźliście pod nowy domek?? wariaci, wariaci !!!!!! :) Hej Kaluś Nie, no tak jeszcze nie pędzimy Rozglądamy się powoli i ustaliliśmy w której dzielnicy, na jakim osiedlu chcemy kupić dzialeczkę teraz musi się coś tam trafić i najważniejsze..... musimy sprzedać Benia!!! Pozdrawiam serdecznie!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
87anam87 20.09.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Karolinka a dlaczego chcecie sprzedać benia ?....coś w nim nie tak? hm........ przecież dopiero się wprowadziliście........ szaleni jak brzuszek rośnie już? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.09.2010 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2010 No pewnie!!! Jeżeli tylko dojdzie do sprzedaży Benia, zaraz ruszamy z NOWĄ BUDOWĄ!!!! Już powoli rozglądamy się za działką .... Teraz już wiem ,że BUDOWANIE UZALEŻNIA podobnie jak FM więc może przy kolejnej budowie też będzie mi towarzyszyło kochane forum Wiem to wszystko wygląda na szaleństwo ale to właśnie my w całej okazałości Totalnie tego nie planowaliśmy, pomysł pojawił się nagle, w zasadzie częściowo przyśnił się Arturowi decyzję o budowie Benia podjeliśmy podczas 20 minutowej rozmowy... teraz było podobnie, chociaż trwało chwilkę dłużej bo cały wieczór.... Stwierdziliśmy ,że skoro nam się chce.... skoro możemy na tym troszkę zarobić .... skoro podoba nam się nowy inny projekt a nawet 3 .... skoro teraz nie mielibyśmy juz żadnych kredytów... TO DLACZEGO NIE ???? Możemy się przenieść nawet zaraz do 100 m apartamentu i spokojnie tam mieszkać na czas budowy... więc zobaczymy jak się to wszystko potoczy ....??? Wiadomo sprzedaż domu to nie byle co, i nie sprzedaje się go z dnia na dzień tym bardziej że wystawiamy go od tygodnia, ale nam się nie spieszy! Mieszka się w Beniu cuuuuudownie , więc czy on się sprzeda z miesiąc, pół roku czy rok ... nie ma to większego znaczenia Jest nowy pomysł, nowy cel i już sama ta świadomość daje mi dużo radości Znowu pojawiają się motylki w brzuchu..... Wiesz co Ci powiem???? a tyle :lol: jest jednak małe ale... nie wiem jak długo jesteście właścicielami działki na której stoi Benio. Jeśli nie minęło jeszcze pięć całych lat (liczy się od następnego roku po kupnie) to będziecie musieli zapłacić 19 % podatku ze sprzedaży domu... a to baaaardzo dużo przy takich sumach. Dlatego właśnie nie spieniężyliśmy jeszcze poprzedniego domu:) Pozdrawiam... Was obie:)... i tatusia też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 21.09.2010 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2010 Karolinka a dlaczego chcecie sprzedać benia ?....coś w nim nie tak? hm........ przecież dopiero się wprowadziliście........ szaleni jak brzuszek rośnie już? pozdrawiam Cześć Aniu Tak jak pisałam juz wcześniej, z Beniem jak najbardziej wszystko OK Mieszka się w nim cudnie!!! Ale my jesteśmy niespokojne dusze i jak nam wpadnie jakis pomysł do głowy, to wiele nam nie trzeba Podobnie było z poprzenim mieszkaniem mimo,że było cudowne i włożylismy w jego urządzenie mnóstwo pracy i serca .... sprzedalismy po niespełna 2 latach Tym samym zamieniliśmy mieszkanie na Benia Teraz pojawiła sie szansa sprzedania Benia dzięki której moglibyśmy spłacić spory kredyt,który wzieliśmy na budowę i wybudować nowy może piękniejszy domek juz bez kredytu i z małym plusem na koncie, więc z naszego punktu widzenia WARTO Brzuszek roooośnie Mamy ostatnie dni piątego miesiąca.... i wkraczamy w 6 miesiąc :wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 21.09.2010 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2010 (edytowane) Wiesz co Ci powiem???? a tyle :lol: jest jednak małe ale... nie wiem jak długo jesteście właścicielami działki na której stoi Benio. Jeśli nie minęło jeszcze pięć całych lat (liczy się od następnego roku po kupnie) to będziecie musieli zapłacić 19 % podatku ze sprzedaży domu... a to baaaardzo dużo przy takich sumach. Dlatego właśnie nie spieniężyliśmy jeszcze poprzedniego domu:) Pozdrawiam... Was obie:)... i tatusia też Cześć Arcticzko My jesteśmy właścicielami działki niespełna 1,5 roku. O podatku wiem, natomiast nas to nie dotyczy ponieważ po sprzedaniu Benia, całą kwotę przeznaczamy na na zakup/ budowę nieruchomości (tzw. cele budowlane) i wtedy nic się nie płaci Ale dzieki za czujność Czuwaj kochana, czuwaj, bo my czasami zakręceni jesteśmy pozdraiwamy serdecznie ciocię Arcticzkę Edytowane 21 Września 2010 przez Karolina i Artur :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 24.09.2010 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna35 25.09.2010 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2010 Witam serdecznie Obserwuję Wasz dziennik budowy z podziwem (dom jest nie tylko wspaniały ale również wyjątkowo przemyślany i wypieszczony) Wiadomość o jego sprzedaży skłoniła mnie do napisania do Was. My tzn ja z mężem wybudowaliśmy też z MG Maję II z małymi zmianami- to taki trochę mniejszy Benedykt. Budowa szła nam równie szybko i sprawnie jak Wam- zajęło nam to w sumie 13 miesięcy od daty kupna działki do zamieszkania. I ..... mieszka się cudownie, dom jest pięęęękny ale wpadł nam do głowy pomysł sprzedania go, pozbycia się kredytu i wybudowania czegoś większego Jak sama napisałaś budowa wciąga okropnie )) Jak doczytałam się że Wy również macie podobne myśli pomyślałam że koniecznie muszę do Was napisać i zapoznać się . Moi znajomi i rodzina uważają że nie jesteśmy do końca normalni , aż tu się dziś dowiaduję ze takich ja my jest więcej - pełnych pomysłów i chęci działania. Wystawiliśmy nasz dom na sprzedaż przez wakacje przewinęło się parę osób wszyscy oczywiście zachwyceni domem ale jeszcze nikt naszej Majeczki nie kupił . Pisałaś że poszukujesz projektu czegoś większego- rozmawiałam z jednym z architektów z MG i przesłał mi projekt który robił komuś na zamówienie indywidualne to taki Benio ale dość mocno powiększony z oranżerią i większą kuchnią właśnie 20 metrową ( ja też o takiej marze )) Gdybyś była zainteresowana daj znać prześlę Ci ale wolałabym na maila bo dostałam go do własnego użytku tylko. Gdybyś chciała zobaczyć jak wygląda nasz dom Zdjęcia są na str MG w zakładce realizacje Maja II taka żółta elewacja . Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 26.09.2010 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2010 (edytowane) Witam serdecznie Obserwuję Wasz dziennik budowy z podziwem (dom jest nie tylko wspaniały ale również wyjątkowo przemyślany i wypieszczony) Wiadomość o jego sprzedaży skłoniła mnie do napisania do Was. My tzn ja z mężem wybudowaliśmy też z MG Maję II z małymi zmianami- to taki trochę mniejszy Benedykt. Budowa szła nam równie szybko i sprawnie jak Wam- zajęło nam to w sumie 13 miesięcy od daty kupna działki do zamieszkania. I ..... mieszka się cudownie, dom jest pięęęękny ale wpadł nam do głowy pomysł sprzedania go, pozbycia się kredytu i wybudowania czegoś większego Jak sama napisałaś budowa wciąga okropnie )) Jak doczytałam się że Wy również macie podobne myśli pomyślałam że koniecznie muszę do Was napisać i zapoznać się . Moi znajomi i rodzina uważają że nie jesteśmy do końca normalni , aż tu się dziś dowiaduję ze takich ja my jest więcej - pełnych pomysłów i chęci działania. Wystawiliśmy nasz dom na sprzedaż przez wakacje przewinęło się parę osób wszyscy oczywiście zachwyceni domem ale jeszcze nikt naszej Majeczki nie kupił . Pisałaś że poszukujesz projektu czegoś większego- rozmawiałam z jednym z architektów z MG i przesłał mi projekt który robił komuś na zamówienie indywidualne to taki Benio ale dość mocno powiększony z oranżerią i większą kuchnią właśnie 20 metrową ( ja też o takiej marze )) Gdybyś była zainteresowana daj znać prześlę Ci ale wolałabym na maila bo dostałam go do własnego użytku tylko. Gdybyś chciała zobaczyć jak wygląda nasz dom Zdjęcia są na str MG w zakładce realizacje Maja II taka żółta elewacja . Pozdrawiam serdecznie Wiataj Luna 35 Bardzo się cieszę ,że do nas napisałaś! Dzięki ogromne za TYLE miłych słów!!!! Nic bardziej nie cieszy Widzę,że mamy duuużo wspólnego! Fajnie,ze istnieją jeszcze tacy "WARJACI " jak my bardzo Ci dziękuję za propozycję pokazania tego powiększonego projektu!!! Chętnie skorzystam dzięki z góry za przesłanie! Ja lece zobaczyć Waszą Maję Życzę szybkiej sprzedaży i dalszej realizacji marzeń!!! Odzywaj się jeszcze KONIECZNIE!!! :) Pozdrawiam serdecznie!!! Edytowane 27 Września 2010 przez Karolina i Artur :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 26.09.2010 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2010 Hej Karolinko....jak się czujesz??? co tam nowego u Was?? projekt domku wybraliście?? jestem BARDZO ciekawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 26.09.2010 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2010 Powiadasz pomysły do pokoiku Malutkiej? , powiadasz białe mebelki? Ja nie widzę innej opcji jak białe mebelki !, może to i nudne, może oklepane, ale najładniejsze dla małych księżniczek są białe mebelki , oczywiście z jakimiś kolorowymi dodatkami, np. różowym i dodatkowym jasno zielonym. Moja już z różowego wyrosła, ale białe mebelki w pokoiku będzie miała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 27.09.2010 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Hej Karolinko....jak się czujesz??? co tam nowego u Was?? projekt domku wybraliście?? jestem BARDZO ciekawa Cześć Kaluś Dziękuję Ci bardzo, czuję się świetnie Dzisiaj idę na USG więc znowu będziemy podglądać Niunię Projektu jeszcze nie wybraliśmy Narazie rozglądamy się za działką i z naszych wstępnych opserwacji wynika,że na tym osiedlu / dzielnicy gdzie chcemy kupić działeczkę będzie problem zarówno z budynkiem z pełnym piętrem jak i z szerokością działki 30 metrów i więcej... Po obejrzeniu wieeeelu projektów już wiemy , że na 90% zdecydujemy się na projekt indywidualny Będą konieczne małe skosy na górze... ale dół ma być przeszkolony, nowoczesny... kuchnia 20-25 metrów salon z jadalnią ok 60 metrów, nasza sypialnia ok 30 metrów.... i takie tam... no ale jeżeli ma być to projekt indywidualny to zdecydowanie najpierw musimy kupić działeczkę A narazie szukamy nowej rodziny dla Benia Pozdrawiam serdecznie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 27.09.2010 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 (edytowane) Powiadasz pomysły do pokoiku Malutkiej? , powiadasz białe mebelki? Ja nie widzę innej opcji jak białe mebelki !, może to i nudne, może oklepane, ale najładniejsze dla małych księżniczek są białe mebelki , oczywiście z jakimiś kolorowymi dodatkami, np. różowym i dodatkowym jasno zielonym. Moja już z różowego wyrosła, ale białe mebelki w pokoiku będzie miała Mi też bardzo podobają się białe Narazie do tego planuję toche różu, kremu może fioletu ale tak może za słodko być :/ hmmm no nie wiem jakieś kolorki muszą się jeszcze pojawić My w piątek jedziemy do wa-wy na "małe zakupki dla Niuni" Koniec trymestru się zbliża a mój lekarza zaleca wszystkie wyjazdy odbyć najlepiej do końca 6 miesiąca A w 7 miesiącu... odpoczywanko Kiedy mnie odwiedzisz(- dzicie ) ??? Pozdrawiam!!! Edytowane 27 Września 2010 przez Karolina i Artur :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makawel 27.09.2010 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 jeżeli mogę się wtrącić co do projektu indywidualnego to nie oszczędzajcie na projektancie wybierajcie kogoś z doświadczenie bo u nas wychodzi co rusz coś na budowie, dobrze tylko ze kier bud i boby maja łeb na karku, a miał być młody z mnóstwem nowoczesnych pomysłów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 27.09.2010 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 O widzisz a właśnie miałam Wam zasugerować że projekt indywidualny to najlepsze wyjście, sami o tym myśleliśmy. A ja jadę jutro do W-wy, muszę w końcu potwierdzić swój wybór płytek bo jeszcze co nie których na żywo nie widziałam, a tu trzeba już zamawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 27.09.2010 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Wracając do zakupów dla bobasa, to zazdroszczę nic się tak przyjemnie nie kupuję jak wyprawkę dla swojego dziecka. Jedyne co mogę podpowiedzieć to najlepszy i sprawdzony zakup, który dla nie których może wydawać się nie potrzebny, a ja sobie życia nie wyobrażam przy małym dziecku to elektryczna niania, a dokładnie wideo niania. Dziecko może spać w pokoju zamknięte w ciszy i w spokoju, a ty masz gości jest głośno, więc nie latasz co chwile do pokoju i sprawdzasz czy się czasem nie obudziło, druga sprawa sprzątasz zmywasz,jesteś na ogrodzie nie zawsze usłyszysz płaczące dziecko a dzięki niani widzisz że się odkryło, czy zaczyna się wiercić i zaraz się będzie budziło. Na wakacjach mały spał mi w pokoju a ja nie musiałam siedzieć przy nim tylko się na dworze opalałam. U mnie niania bez kamerki by się nie sprawdziła bo mój syn nie płacze jak się budzi, tylko od razu zaczyna coś kombinować, więc zanim coś zbroi to już jestem przy nim, a wcześniej jak był malutki to też nie zdążył się po przebudzeniu na dobre rozpłakać, bo jak już widziałam że się kręci i przebudza to biegłam czym prędzej do niego i jak już otworzył oczka to ja już byłam i go tuliłam. hmmm może dlatego on nigdy nie płacze jak się budzi....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 27.09.2010 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Karolcia co do Twojego zaproszenia to dziękuję i nie wybaczę sobie jak nie zobaczę tego cudownego widoku czyli Ciebie z brzuszkiem, więc postaram się za nim urodzisz wpaść któregoś popołudnia na kawusie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.