....czy tak trudno by? poet?

[Luśka]

Marzę o wierzbie płaczącej w ogrodzie. Czy ktoś ma może jakieś doświadczenia?

[Alanta]

Z plusów - ładne...

Z minusów - duże drzewo, duży śmietnik jesienią, może uczulać gdy kwitnie...

[dziuba]

Bardzo dużo sprzątania liście i te gałązki...

Ale, jeżeli nie masz oczka wodnego pod drzewem - czemu nie???

Dla chcącego nic trudnego!!!

[Alanta]

Z książki "1001 ogrodów":

minimalna odległość wierzby od budynków 40m !!!

[Luśka]

No to mnie załamaliście.... Moje ogrodzenie - z racji warunków zabudowy - musi być niewysokie (góra 170). Postanowiliśmy więc obsadzić to tujami, żeby jednak się trochę odizolować a i zimą żeby też było ładnie. A do takiego złamania smukłości szpaleru z tui idealna wydawała mi się właśnie wierzba płacząca. No i co ja mam zrobić?

[krzysztofj]

posadzić. A jak będzie przeszkadzać to wyciąć i szlus.

Słuchałem kiedyś przez radio fanatyka ogrodnictwa - to on stwierdził że do podstawowych narzędzi ogrodnika oprócz łopaty i motyki nalezy piła i siekiera. Coś może wyglądać dobrze do 10 lat, potem będzie za duże, to tniemy i sadzimy coś innego.

[Gość]

Jeśli koniecznie chcesz wierzbę możesz wybrać coś z wierzb formowanych (szczepionych) - zdecydowanie mniej śmiecą, choć nie każdy lubi ich foremny kształt (przekrój korony). Masz jeszcze szybko rosnący Salix minimalis, modną teraz wierzbę na paliwo ekelogiczne (z założenia szybak rośnie, ścinasz po ok. 5 - 8 latach). Tui na żywopłot nie polecam, chyba że zdecydujesz się na jakąś ciekawszą odmianę niż najczęściej spotykana Thuia vulgaris, polecam np. Thuia Aureaspicata. Maja piekne, oryginalne wybarwienie i oryginaly pokroj. Niestety to dlugo rosnie i jest drozsze niz "zwykle" tuje. Rozwiazaniem interesujacym, jesli masz w miare dobra glebe sa cyprysy.

Mnie osobiscie najbardziej podoba sie zywoplot z grabow. Graby kupisz za grosze w najblizszym nadlesnictwie - sa b.odporne na warunki glebowe i pogodowe. Jesli posadzisz je gesto za mlodu, to w miare szybko utworza zywa, zielona sciane. Mozesz je formowac lub zostawic w stanie wolno-rosnacym.

[Agnicha]

krzysztofj - to nie do końca tak, bo drzew ozdobnych starszych niż 5-letnie nie można wycinać bez pozwolenia nawet na własnej działce!!! Należy zatem przemyśleć i zaplanować ogród zamin zacznie się coś sadzić (polecam program wspaniały ogród - do projektowania i wizualizacji - nie jest drogi kosztuje około 60 PLN). Oczywiście może być tak, że nikt nie zwróci uwagi na wycinane drzewo, ale jeśli istnieje choć iskierka wątpliwości, że nasz sąsiad może nam zaszkodzić i powiadomić odpowiednie władze to radzę przemyśleć lub starać się o pozwolenie (nie sądzę żeby był problem z uzyskaniem pozwolenia na drzewo czy krzak, który rośnie na naszej działce - szczególnie jeśli udowodni się, że zaczął przeszkadzać). Kary finansowe za wycinkę bez zezwolenia są dotkliwe finansowo dla przeciętnego zjadacza chleba (przynajmniej dla mnie by były)

pozdrowienia

Agnicha

[Alanta]

No właśnie, jeszcze nie zaczęliście sadzić a już chcecie wycinać

Lepiej przemysleć sprawę, z pozwoleniem na wycinkę bywają spore problemy...

[krzysztofj]

W rzeczy samej. Dla własnego bezpieczeństwa trzeba się zapoznać z taryfą za wycinkę drzew. Coś mi się zdaje że wierzby sa traktowane jako zadrzewienie tymczasowe i w ogóle chwast. A u mnie wyrósł ni z tego ni z owego lasek brzozowy i parę klonów. Klony wytropiłem jak miały 5cm i po dwa liście. Musiałem je okopać i podlewać by się uchowały, a brzozom nic nie przeszkadza nawet metrowy perz. Muszę pilnować, żeby za bardzo nie wyrosły. Parę - owszem ale las to przesada.

[krzysztofj]

Agnicha, skąd ten program Wspaniały ogród?

[Luśka]

Dzięki za rady - trochę mnie martwi te 40 m (moja działka ma 27x4:cool:. I właściwie skąd się to 40 bierze? Liści i gałązek się za bardzo nie obawiam, a kontrolować i podcinać tę wierzbę można myślę przez cały czas. Nie dam jej za bardzo urosnąć! Agnicha, też byłabym programem na ogród zainteresowana: gdzie go można nabyć? Pzdr

[Luśka]

Coś musiałam wcisnąć nie tak - działka ma 27x40. Myślałam też o jarzębinie (oprócz wierzby). A wokół maciejka....

[Alanta]

Z tego co wiem, te odległości są związane z korzeniami. Widziałam kiedyś budynek, którego fundamenty zostały naruszone przez topolę rosnącą 20m dalej ! Wklejam "tabelkę" z min. odległościami [m] drzew od budynków wg. tej książki:

Brzoza 10

Buk 15

Cis 5

Dąb 30

Głóg 13

Grusza 10

Jabłoń 10

Jarzębina 11

Jesion 20

Kasztanowiec 23

Klon 20

Magnolia 5

Orzech włoski 14

ostrokrzew 6

platan 22

sosna 8

śliwa 11

świerk 7

topola 36

wiąz 30

wierzba 40

wiśnia 11

złotokap 9

 

 

[Alanta]

PS

No i oczywiście można sadzić je bliżej, ale warto zawczasu pomyśleć o korzeniach i zakopać coś co będzie stanowiło pionową przegrodę dla korzeni, może jakąś blachę, albo folię...

[Frankai]

Chyba nawet w Muratorze był pokazany taki ekran przed korzeniami

[Agnicha]

Ja kupiłam ........ od kolegi http://www.muller-godschalk.com/msnimages/-$.gif

Podaję namiar na firmę wydającą: http://www.intersoft.pl/wymarzonyOgrod.htm

Program jest rewelacyjny - ma BAAArdzo dużą bibliotekę roślin (nawet nie wiedziałam, że są trzy rodzaje kocimiętki!! )

Ta sama firma wydaje program Wymarzony dom (do projektowania wnętrz - dla laików) Trafiłam na to kiedyś przypadkiem w internecie - zresztą o ile wiem w tej firmie można kupić oryginalnego arcona - ale to już duży wydatek. Za oryginalny wymarzony ogród placi sie chyba 60 PLN + VAT

Polecam gorąco

Ja już zaczęłam projektowanie mojego ogrodu

aaaaa - zapomniałabym - program osiada opcję wgrania projektu.

Agnicha

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2002-04-19 10:51 ]

[Luśka]

Dzięki Agnicha na namiar - zamówiłam i Ogród i Wnętrza (z rozpędu). Również dzięki za pozostałe wypowiedzi, szczególnie odległości od domu; nie mam aż tak dużej działki, ale zabezpieczenie dodatkowe fundamentów to jest to...

[Luśka]

Właśnie mi przywieźli oba programy -z VATem i transportem 183 zł! No i już wiem, co będę robić przez weekend.

[krzysztofj]

Polecam stronę http://www.ogrodnik.com.pl/programy.htm

Dzięki za informacje o odległościach.

Uwagi o siekierze wzięły się stad, że mam działkę na wsi, gdzie wielu ma kawałek lasu i nikomu nie przyszłoby do głowy pytać o pozwolenie na wycięcie gruszy czy dębu na miedzy czy koło domu.