Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

 

ja przepraszam, że tak od razu zacznę, ale nie chcę zanudzać swoimi przejściami z papierami.

Jak na razie wszystko szło w miarę spokojnie i powoli (mieliśmy trochę czasu), aż do... melioracji i przebudowy sączków.

Czy ktoś z Was to robił? Bardzo byłabym wdzięczna o kopię waszego projektu wraz z opisem...

Po co mi to? Odpowiem na priv.

Mam taki jeden pomysł i mam nadzieję, że uda mi się przeskoczyć 2 miesięczne oczekiwanie na rozpatrzenie wniosku w starostwie.

 

pozdrawiam

i wielka prośba... poszukajcie, nawet jeśli macie gdzieś już zakurzony i zapomniany :))

 

Musze naprawic fo pa i powitac nowych sąsiadów. :oops: :lol: , gdzie dokładnie sie budujecie??? może na sąsiedniej dzialce :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tymi terminami, to wcale się nie spieszę - sam projekt miałam (i mam nadal) adaptowany prawie 2 miesiące i w sumie chciałam dokumenty o pozwolenie złożyć do końca grudnia. Tylko właśnie pracownica z Ochrony Środowiska mnie rozbroiła, bo powiedziała, że rozpatrzenie wniosku może potrwać ok. 2 miesięcy. Na pytanie, czy nie mają ustawowo 1 miesiąca, odpowiedziała, że tak, ale i tak raczej się nie wyrabiają i wysyłają pisemko o opóźnieniu. Później przełączyła mnie do pani naczelnik, która powiedziała, że może da się to szybciej zrobić. Teraz mają jednego pracownika (p. Jarka, który się tym zajmuje) na zwolnieniu chorobowym od 2 tyg. i znowu przyniósł zwolnienie nie wiadomo do kiedy.

 

Na razie szło nam wszystko w miarę gładko, ale boję się, że przez ten jeden mały sączek może zrobić się duża nerwówka. Ale na razie na spokojnie.

 

uff.. ale się rozpisałam.:)

 

 

ooo dokładnie jak u nas, zadzwoniłam po ponad miesiącu od złozenia i okazało sie ze nikt do tego nie zajrzał i przyslali pisemko ze "z przyczyn od nich nie zaleznych" termin jest przesuniety!!!!

niezły bałagan....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy Was tez spotykaja takie przygody czy ja jestem jaka przekleta?

 

:lol: :lol: :lol: Chyba tylko ty jesteś tak przeklęta :-) Hahahahaha.

:wink:

Oj Aga...budowanie jak już sama widzisz...pozornie szczęśliwa sprawa... (

 

Oj Hubciu powiem Ci, ze coraz bardziej zaczynam wierzyc, ze nam poprostu nie jest dane po ludzku wybudowac tego domu.

Z nowiści więźba jest, obeszło sie bez dodatkowego tysiąca dla murarza, poprostu mu wytlumaczyłam, że miał czekać ze szczytami na cieślów, a jesli ktoś komu ma tutaj dopłacać to on nam, za to, zę przez niego musili niszczyc pustaki. Troche jeszcze pomarudził, ale byłam twarda. Natomias tprzejscia dziś miałam straszne ze składem drewna. Zamówiłam u nich belki na wymiar - konkretny, bez zaciosów. Przywiezli mi za długie, bo nie mieli innych i kazali sobie za to zapłacić. Ponadto jak przeliczylam wiezbe dotychczasową to wyszło mi, że ich kalkulacja tych samych belek (przemnozenie) jest większe o 0,1 m3 - niby nie dużo, ale ponad 100 złoty.

 

Tak sie na nich wkurzyłam, bo jeszcze okazało się, że źle mi tą więźbe wyliczył i zostało mi ponad 1m3 drewna - takich kawałków od 1 do 2 mb. Że o scinkach typu 20-40 cm nie wspomne, w łącznej ilości ponad 0,5m3, no bo to zawsze jest.

 

Nie mniej RADZE WAM OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM skład drewna KONAR . Kobieta ktora tam spredaje tak drze za przeproszeniem morde, jesli ma sie inne zdanie ze az bębenki bolą.

 

Aha i z tego wszystkiego jeszcze chyba nabawiłam sie wrzodow na żołądku, bo pierwszy raz w zyciu tak mnie bolał :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A oto nasz etap

 

http://www.noworodek.pl/galery/2007111516114313555700.jpg

 

Tygrysku a gdzie w Milanówku są jeszcze takie przestronne działki. :roll: :D

 

przestronne działki? wszędzie chyba bo nowy podział to min 2000 metrów :). Mnie osobiście taka 1200 byłaby najlepsza!

 

Tygrysku pytam tak na poważnie, gdzie takie działeczki są. Powiedz choć w przybliżeniu, :lol: bo właśnie poszukuję takowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga,

a gdzie ten Konar się mieści??

też na swojej drodze spotkałam drącą się "babę" ze składu drewna :D

 

Pruszków/Nowa wieś ul Brzozowa.

 

Naprawde to skład tylko dla tych co mają mocne nerwy. A i jeszcze Wam nie napisałam, ze baba jak jej powiedziałam ze nie zamierzam płacić za coś co jest mi niepotrzebne, czyli te skrawki to zadzwoniła do mojego cieśli (bo go zna) i kazała mu sciagać materiał z daszku na tarasem i nie dało sie babie przetłumaczyc ze przeciez on jest obciety do takiego wymiaru jak był potrzebny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga,

a gdzie ten Konar się mieści??

też na swojej drodze spotkałam drącą się "babę" ze składu drewna :D

 

Pruszków/Nowa wieś ul Brzozowa.

 

Naprawde to skład tylko dla tych co mają mocne nerwy. A i jeszcze Wam nie napisałam, ze baba jak jej powiedziałam ze nie zamierzam płacić za coś co jest mi niepotrzebne, czyli te skrawki to zadzwoniła do mojego cieśli (bo go zna) i kazała mu sciagać materiał z daszku na tarasem i nie dało sie babie przetłumaczyc ze przeciez on jest obciety do takiego wymiaru jak był potrzebny

ta o której ja myślę ma skład na granicy Pruszkowa, jadąc w stronę Grodziska, na skrzyżowaniu do Komorowa

więc to chyba ta sama :D

ja byłam w szoku jak na mnie wrzeszczała :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...