Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

Mam podobny problem. Szukam architekta, który przerobiłby nieco projekt ALA pracowni Domus. Koleżanka podała mi na kogoś namiary, ale zupełnie nie znam tego architekta, a wolałabym kogoś polecanego. Może znacie kogoś w Warszawie lub okolicach, kto w miarę szybko, tanio i solidnie zrobiłby adaptację projektu. Będę wdzięczna za każdy kontakt.

Pozdrawiam, :-)

Ania

 

Aniu, żeby było tanio i szybko to trzeba czekać do bessy budowlanej. Najważniejsze jest jednak "solidnie" a to ma wiele aspektów. A pierwszym z nich to takie przygotowanie dokumentów aby bezproblemowo otrzymać pozwolenie budowlane. Tutaj jest sztywna regionalizacja i cicha współpraca wiadomych urzędników z lokalnymi architektami/projektantami. Podam Ci przykład: adaptacja tego samego projektu u architekta w Garwolinie była cztery razy tańsza niż w pracowni projektowej w Grodzisku Mazowieckim ale garwoliński architekt nie chciał wchodzić na teren grodziski. Pani projektant z Grodziska jak zobaczyła w projekcie warunków zabudowy (taki dokument można uzyskać i jak widać jest bardzo pożyteczny), że naszego domu nie da się zbudować na tych warunkach zadzwoniła do ich autora i rozmowa wyglądała tak: " Cześć Wiesiu, Aśka mówi, mam tu warunki dla państwa S, coś ty tu za pierdołę wstawił z nieprzekraczalną długością ściany frontowej, a od której ulicy to nie napisałeś., przecież to działka narożna. To jak - front wzdłuż dłuższego boku działki czyli od ulicy gruntowej - zgadzasz się ? To miło, pozdrawiam, cześć." Prawidłowo przygotowane dokumenty + renoma architekta/projektanta w Starostwie = 10 dni oczekiwania na pozwolenie budowlane - tak było w moim przypadku latem zeszłego roku.[/u][/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Mam do Was pytanie dotyczące budowy przydomowej biologicznej oczyszczalni ścieków.

Informaje, które posiadam mówią że na terenie Starej Wsi nie można budować przydomowych oczyszczalni ścieków z drenażem rozsączającym ale nie ma mowy o zakazie budowy oczyszcalni biologicznej.

 

Czy ktoś z Was ma doświadczenie w temacie biologicznej oczyszczalni na terenie Starej Wsi???

 

Co do kanalizacji, to polecam "pobranie" wypisu z MPZP i bedzie wszystko jasne :) U mnie po sasiedzku, w Ruścu dostalem zapis:

 

odprowadzanie i unieszkodliwianie sciekow - do czasu wybudowania sieci kanalizacji sanitarnej dopuszcza sie odprowadzanie sciekow bytowo-gospodarczych do szczelnych zbiornikow bezodplywowych, do zbiornikow musi byc zapewniony dojazd samochodow asenizacyjnych; po oddaniu do eksploatacji (w przyleglej do dzialki ulicy) sieci kanalizacyjnej inwestor ma obowiazek podlaczenia sie bezzwlocznie, na wlasny koszt do tej kanalizacji. Wyklucza sie lokalizacje przydomowych oczyszczalni sciekow z rozsaczkowaniem.

 

Podejrzewam ze u Was bedzie podobnie. Podejrzewam ze interpretacja takiego zapisu niestety nie bedzie korzystna dla oczyszczalni biologicznej, ale zawsze mozna popytac, a najlepiej pisemnie :)

Dokładnie tak jak wyżej. Identyczny problem przerabiałem 2 lata temu. Gmina (poza MPZP) mówi stanowcze NIE. Szambo szczelne i nie ma przebacz. Dlaczego? Ano robią kanalizę to po co tracić klientów. Poza tym wody gruntowe są wysoko. W Starej jest obecnie "podpięta" Grodziska (tak gdzieś w okolicach pętli autobusowej, może troszke dalej) robi się dokumentacja reszty wsi i w perspektywie 2-3 lat dalsza część rurek. Inwestycja ma obsuw z uwagi na protest mieszkańców dot. usytuowania przy grodziskiej (tam gdzie mostek) przepompownii. W tym roku robiona będzie modernizacja, rozbudowa istniejących przepompownii i oczyszczalni aby dać możliwość nowych "wpięć". Generalnie Stara W. musi niedługo otrzymać kanalize gdyż ruszają duże inwestycje domków jednorodzinnych (Osiedle naszych dzieci-150 domków w I etapie i tele samo w drugim). Tydzień temu firma wykonująca projekty odwodnień, kanalizy itp. dla tegoż osiedla robiła rozeznanie wśród okolicznych mieszkańców dot. poziomu wód gruntowych (fachowe podejscie jak na taką inwestycje :lol: ). Zapodacie jako rozwiązanie przejściowe zbiornik na 9-10 tys. litrów i trzeba będzie poczekać. No chyba że do czasu zamieszkania podepną!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle mam wrażenie , że zbieranie papierów koniecznych do rozpoczęcia budowy to bieg z przeszkodami , a najwyższe płotki i najdłuższe kłody rzucają pod nogi urzędnicy.

NIedawno sama walczyłam z kwestią długości elewacji frontowej.

Z urzędu z Grodziska przysłali nam wstępny plan warunków zabudowy i tam wyznaczono nam nieprzekraczalną długość elewacji frontowej na 18 m.

Ponieważ wtedy mieliśmy upatrzony inny projekt , a w nim elewacja frontowa miała 19,45 m. No i zaczęłam dzwonić żeby to wyjaśnić.Dzwoniłam do Grodziska przez trzy dni non stop i przebijałam się przez kolejne panie , które kategorycznym tonem oznajmiały ,że nic się nie da zrobić.

Aż w końcu trafiłam na jakiegoś młodego gościa ,który na dzień dobry zadał sobie choć tyle trudu,żeby spojrzeć na mapkę z naszą działką.I nagle okazało się , że była to tylko kwestia przeprawienia 18 , na 19 i pół metra , bo warunki jeszcze nie przeszły przez żadne komisje.

Koniec końców mam w WZ pozwolenie na 19 i pół metra frontowej elewacji , ale zmieniłam projekt i go nie wykorzystam.

Ale dostałam nauczkę , żeby się nie poddawać i męczyć urzędników to może się uda przeprowadzić to co się chce :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu to najwięcej kłód pod nogi rzuca ZEW-T Warszawa Teren oddział Pruszków a to nic innego jako podmiot komercyjny.

 

Każdy urząd jest do przejścia i jak na razie w żadnym nie miałam problemów.

 

Co do "regionalizacji" działań architektów to się w zupełności zgadzam. Pierwsza rzecz, o którą zapytał się architekt jak do niego przyszliśmy to "Gdzie będzie inwestycja. Jak poza powiatem grodziskim to ja się za to nie biorę".My robiliśmy adaptację w biurze Mathia, chyba w tydzień po dostarczeniu wszystkich papierków mieliśmy gotowy projekt. Na pozwolenie czekaliśmy 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, załamaliście mnie trochę tą "regionalizacją" architektów. Czyli jak zwykle w Polsce - znajomości, układy etc.

A może znacie kogoś, kto 'operuje' na terenie powiatu pruszkowskiego? Budujemy w Starej Wsi, więc potrzebuję kogoś, kto zna lokalne warunki (czyli czyta w myślach lokalnych urzędników) i dopasuje nam projekt gotowy. Z góry gorąco dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z Szanownych zna (dokonania wykonawcze:) p.Witolda Popiela z Szamotów k. Nadarzyna (właściciel firmy instalującej m.in. sys. reku)?

 

będę wdzięczny za info

tak wiele osób zna :evil:

 

Czy mógłbym Cię prosić o rozwinięcie tematu w sprawie p.Witolda Popiela z Szamotów i jego systemów reku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda i Michał, słyszałem że jakieś poważne kłopoty z gruntem wstrzymały Wam prace - czy to prawda?

Jak będziecie na działce to zapraszam w odwiedziny:-)

 

Jak będziesz na działce, to idąc bajeczną w stronę szkoły (czyli w kierunku przeciwnym niż do Gawła), to zobaczysz co nam się stało :(

Na naszej działce stoi blaszak i wykopany dół mamy - także łatwo ją znaleźć.

Wysoki poziom wód gruntowych - jeszcze ponad 0,5 metra musi opaść abyśmy mogli dalej kopać, a poza tym straszny gruz nawieziony na działce - zdarzyły nam płyty betonowe o dość znacznych gabarytach (niektóre prawie 2m długości) i ciężaże.. wg budowlańców niektóre to nawet B25..

 

człowiek był gotowy i z papierologią i z ludźmi i z kasą... ale natury człowiek nie przeskoczy . tylko możemy czekać.. tylko to nam pozostało

Jedynym osobnikiem który się cieszy z takiego stanu rzeczy, jest piesa, która ma swój prywatny basenik.. i to jeszcze z odrobiną błotka... to jest to co labki lubią najbardziej..:)

 

a co do odwiedzin, to bardzo chętnie. Czasami jesteśmy na działce (tak średnio raz w tygodniu) tylko, że nie wiemy czy to ty jesteś czasami na działce czy ekipy budowlane.. Jak zobaczysz parkę z czarnym labradorem, to raczej my nią będziemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie dotyczące budowy przydomowej biologicznej oczyszczalni ścieków.

Informaje, które posiadam mówią że na terenie Starej Wsi nie można budować przydomowych oczyszczalni ścieków z drenażem rozsączającym ale nie ma mowy o zakazie budowy oczyszcalni biologicznej.

 

Czy ktoś z Was ma doświadczenie w temacie biologicznej oczyszczalni na terenie Starej Wsi???

 

Co do kanalizacji, to polecam "pobranie" wypisu z MPZP i bedzie wszystko jasne :) U mnie po sasiedzku, w Ruścu dostalem zapis:

 

odprowadzanie i unieszkodliwianie sciekow - do czasu wybudowania sieci kanalizacji sanitarnej dopuszcza sie odprowadzanie sciekow bytowo-gospodarczych do szczelnych zbiornikow bezodplywowych, do zbiornikow musi byc zapewniony dojazd samochodow asenizacyjnych; po oddaniu do eksploatacji (w przyleglej do dzialki ulicy) sieci kanalizacyjnej inwestor ma obowiazek podlaczenia sie bezzwlocznie, na wlasny koszt do tej kanalizacji. Wyklucza sie lokalizacje przydomowych oczyszczalni sciekow z rozsaczkowaniem.

 

Podejrzewam ze u Was bedzie podobnie. Podejrzewam ze interpretacja takiego zapisu niestety nie bedzie korzystna dla oczyszczalni biologicznej, ale zawsze mozna popytac, a najlepiej pisemnie :)

Dokładnie tak jak wyżej. Identyczny problem przerabiałem 2 lata temu. Gmina (poza MPZP) mówi stanowcze NIE. Szambo szczelne i nie ma przebacz. Dlaczego? Ano robią kanalizę to po co tracić klientów. Poza tym wody gruntowe są wysoko. W Starej jest obecnie "podpięta" Grodziska (tak gdzieś w okolicach pętli autobusowej, może troszke dalej) robi się dokumentacja reszty wsi i w perspektywie 2-3 lat dalsza część rurek. Inwestycja ma obsuw z uwagi na protest mieszkańców dot. usytuowania przy grodziskiej (tam gdzie mostek) przepompownii. W tym roku robiona będzie modernizacja, rozbudowa istniejących przepompownii i oczyszczalni aby dać możliwość nowych "wpięć". Generalnie Stara W. musi niedługo otrzymać kanalize gdyż ruszają duże inwestycje domków jednorodzinnych (Osiedle naszych dzieci-150 domków w I etapie i tele samo w drugim). Tydzień temu firma wykonująca projekty odwodnień, kanalizy itp. dla tegoż osiedla robiła rozeznanie wśród okolicznych mieszkańców dot. poziomu wód gruntowych (fachowe podejscie jak na taką inwestycje :lol: ). Zapodacie jako rozwiązanie przejściowe zbiornik na 9-10 tys. litrów i trzeba będzie poczekać. No chyba że do czasu zamieszkania podepną!

 

 

Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi dotyczace biologicznej oczyszcalni ścieków:-)

Z tego co widzę to zgodnie z MPZP nie można budować oczyszczali z drenażem rozsączajacym!!! Oczyszczalnia biologiczna nie posiada takiego drenażu a uzyskana w ten sposób woda może być użyta np do podlewania ogrodu (skuteczność takich oczyszczalni to 96-98%). Skoro gmina mówi wyraźnie o oczyszczalni z drenażem to z biologiczną można spróbować!

Dodatkowo oczyszczalnia biologiczna może powstać na gruntach z wysokim poziomem wód gruntowych więc kolejny argument gminy idzie do śmieci!!!

 

Co do planów budowy nowego osiedla 150 domków to słyszałam, że mają tam postawić osiedlową oczyszcalnię ścieków - więc z rozbudowy kanalizacji w Starej Wsi to chyba nic tak szybko nie wyjdzie:-(

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Ela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do planów budowy nowego osiedla 150 domków to słyszałam, że mają tam postawić osiedlową oczyszcalnię ścieków - więc z rozbudowy kanalizacji w Starej Wsi to chyba nic tak szybko nie wyjdzie:-(

 

Pozdrawiam serdecznie

Ela

 

Ela, dzięki za informację. Czyli jednak szambo. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do planów budowy nowego osiedla 150 domków to słyszałam, że mają tam postawić osiedlową oczyszcalnię ścieków - więc z rozbudowy kanalizacji w Starej Wsi to chyba nic tak szybko nie wyjdzie:-(

 

Pozdrawiam serdecznie

Ela

 

Ela, dzięki za informację. Czyli jednak szambo. :-?

 

 

Ja spróbuję w gminie porozmawiać na temat ich opinii w sprawie biologicznej oczyszcalni ścieków. Jeśli czegoś się dowiem to dam znać:-)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poruszony został temat nowego osiedla 150 domków które mają powstać na terenie Starej Wsi (ulica Miła).

 

Ta inwestycja daje możliwość podłączenia gazu ziemniego do części Starej Wsi, która go nie posiada.

 

Odwiedziłam biuro PGNiG w Warszawie i dostałam konkretną odpowiedź.

Dla nowego osiedla przy Miłej będzie budowane podłączenie gazowe i od tego podłączenia można pociągnąć gaz wzdłuż ulic ---> Miła/Tarniny/Brwinowska i później do uliczek równoległych do Brwinowskiej.

PGNiG zrobi takie przyłacze jesli zgłosi się odpowiednia liczba chętnych (min 14 chętnych gospodarstw domowych:-)))) na drodze przyłącza.

 

Co należy zrobić:

Należy złożyć wniosek o przyłącze gazowe i podpisać umowę wstępną na korzystanie z gazu.

 

Czym więcej wniosków z danej okoliczy zostanie złożonych tym szybciej inwestycja zostanie zrealizowana.

 

Zachęcam Wszystkich, którzy są zainteresowani gazem do złożenia wniosków.

(sprawdzałam w pgnig 3 tygodnie temu wniosków aktualnych było 2 i kilka już nie aktualnych)

 

Poniżej link do strony PGNiG

http://www.pgnig.pl/dladomu/przylaczenie/

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co należy zrobić:

Należy złożyć wniosek o przyłącze gazowe i podpisać umowę wstępną na korzystanie z gazu.

 

Czym więcej wniosków z danej okoliczy zostanie złożonych tym szybciej inwestycja zostanie zrealizowana.

 

Zachęcam Wszystkich, którzy są zainteresowani gazem do złożenia wniosków.

(sprawdzałam w pgnig 3 tygodnie temu wniosków aktualnych było 2 i kilka już nie aktualnych)

Ciekawe, bo od 3 lat (jak nie dłużej) istnieje jakowyś komitet wsiowy chętnych na gaz, jest lista chętnych, jakieś plany itp, itd. Dwa wnioski???? Osobiście znam minimum 4 domy żywo zainteresowane sprawą. Szczegółowe info z pewnością posiada pani sołtys ewentualnie radna. Sprawa ciągnie się ja zwykle-latami.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu to najwięcej kłód pod nogi rzuca ZEW-T Warszawa Teren oddział Pruszków a to nic innego jako podmiot komercyjny.

 

O tak. Miał byc wybrany wykonawca na przyłącze, a tu jeszcze nawet przetargu nie było. Może za miesiąc ktoś się odezwie.

I jak ja mam budowe zaczynać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...