Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A dlaczego akurat te rekuperatory? Czy mają jakąś cechę szczególnie wyróżniającą?

I jak ekipa? Sprawdza się?

 

Mówimy o rekuperatorach Bartosz: polskie, atrakcyjne cenowo, oryginalna konstrukcja i, chyba najważniejsze, adam_mk swego czasu polecał tą konstrukcję.

Miałem 3 podobne cenowo oferty i to, że w ofercie był reku Bartosz i wprost napisane jakie materiały przeważyło na korzyść link-air.

Jeśli chodzi o ekipę montażową to więcej niż poprzednio nie napiszę - póki co jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Ja też u siebie robię wentylacje mechaniczną z rekuperatorami firmy Bartosz, natomiast na pewno nie mogę polecić firmy z którą współpracuję w tym zakresie (Marat Sp. z o.o. z Chełma). Okazali się bardzo nieterminowi. Do tej pory czekam by przyszli i dokończyli prace.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no taka cena była nie orientuję się jak jest teraz, ale raczej nie taniej - chyba że akurat ktoś się chce pozbyć ziemi to co innego, swego czasu, chyba nawet na naszym forum ktoś pisał że jak budowali Maximusa halę E czy którąś tam to podjechał i pytał kierowców wywrotek "z łapanki" i za grosze miał ziemię - ale to nie nadawało się do wsypania do domu tylko do podniesienia terenu raczej,

 

mam nadzieje ze znajdziemy cos taniej

ale dziekuje za info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o rekuperatorach Bartosz: polskie, atrakcyjne cenowo, oryginalna konstrukcja i, chyba najważniejsze, adam_mk swego czasu polecał tą konstrukcję.

Miałem 3 podobne cenowo oferty i to, że w ofercie był reku Bartosz i wprost napisane jakie materiały przeważyło na korzyść link-air.

Jeśli chodzi o ekipę montażową to więcej niż poprzednio nie napiszę - póki co jestem zadowolony.

 

Poprosiłam link-air o wycenę, zobaczymy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem moze znajdzie się osoba która bedzie miała jakieś info na ten tema.

 

nasz teren jest podmokły część terenu jest podwyższona niestety gliną i teraz po tych deszczach stoi woda w fundamentach ale tez u sąsiadów którzy nas oskarzają ze przez to podwyzszenie terenu spływa do nich czy mogą mieć racje??zastanawia mnie to bardzo bo przecież deszcz padał nad kazda posesja tak samo.

i jeszcze jak osuszać działkę jesli niema jak odprowadzać z niej wody mam wykopany taki duzy duł na szambo ale on szybko sie napełnia wezwalismy juz nawet szaambiarke a to cały czas spływa.Pozatym jest tam drenaż ale to z lat 30 i mamy pozwolenie na likwidacje jego.Poradzcie mi prosze jak osuszyc ten teren i czy moge podnieść działke aby sąsiedzi sie nieczepiali ze ich zalewa..Moze troche pokreciłam mam nadzieje ze mnie zrozumiecie.

Marzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie :)

 

Nie doczekałem się niestety namiarów na sprawdzonego kierownika budowy vel inspektor nadzoru. Może jednak kogoś mi polecicie ? Na forum ogłasza się niejaki ketjar ktoś może wie coś o nim ?

No i mam jeszcze jedno pytanie:

mam trochę problem z prądem tzn nie mam go jeszcze :) a do sąsiada najbliższego z prądem chyba z 400 metrów. Myślałem o zakupie agregatu prądotwórczego.

Co o tym sądzicie ? Ktoś z Was może tak budował - przynajmniej do stanu surowego zamkniętego ? Jeżeli tak prośba o info jak wychodziło to kosztowo i jaki to był sprzęt.

 

A może da jednak radę pociągnąć od sąsiada te 400 metrów ? Ale wydaje mi się, że spadki będą duże

Edytowane przez jaceknowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem moze znajdzie się osoba która bedzie miała jakieś info na ten tema.

 

nasz teren jest podmokły część terenu jest podwyższona niestety gliną i teraz po tych deszczach stoi woda w fundamentach ale tez u sąsiadów którzy nas oskarzają ze przez to podwyzszenie terenu spływa do nich czy mogą mieć racje??zastanawia mnie to bardzo bo przecież deszcz padał nad kazda posesja tak samo.

i jeszcze jak osuszać działkę jesli niema jak odprowadzać z niej wody mam wykopany taki duzy duł na szambo ale on szybko sie napełnia wezwalismy juz nawet szaambiarke a to cały czas spływa.Pozatym jest tam drenaż ale to z lat 30 i mamy pozwolenie na likwidacje jego.Poradzcie mi prosze jak osuszyc ten teren i czy moge podnieść działke aby sąsiedzi sie nieczepiali ze ich zalewa..Moze troche pokreciłam mam nadzieje ze mnie zrozumiecie.

Marzena

 

1. Z sąsiada trzeba mieć przyjaciela więc staraj się załagodzić sytuację np. przez zaproponowanie zatrudnienia jednego wykonawcy podwyższenia terenu u nich i u Was. Szukajcie takiego wykonawcy, który da Wam najkorzystniejszą cenę i upust z tytułu większego zakresu prac.

2. W Waszym przypadku rozwiązaniem może być studnia chłonna + opaska odwadniająca fundament + kanalizacja deszczowa wody z rynien. Oczywiście studnia chłonna ma sens jeśli kończy sie lub przecina warstwę piasku/żwiru, którym woda może odejść. O głębokości położenia takiej warstwy będziecie wiedzieli wiercąc studnię na wodę użytkową/pitną. Jeśli macie wodociąg to pozostaje wiedza okolicznych mieszkańców lub badanie geotechniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie :)

 

Nie doczekałem się niestety namiarów na sprawdzonego kierownika budowy vel inspektor nadzoru. Może jednak kogoś mi polecicie ? Na forum ogłasza się niejaki ketjar ktoś może wie coś o nim ?

No i mam jeszcze jedno pytanie:

mam trochę problem z prądem tzn nie mam go jeszcze :) a do sąsiada najbliższego z prądem chyba z 400 metrów. Myślałem o zakupie agregatu prądotwórczego.

Co o tym sądzicie ? Ktoś z Was może tak budował - przynajmniej do stanu surowego zamkniętego ? Jeżeli tak prośba o info jak wychodziło to kosztowo i jaki to był sprzęt.

 

A może da jednak radę pociągnąć od sąsiada te 400 metrów ? Ale wydaje mi się, że spadki będą duże

 

Mojego kierownika Ci nie polecę, bardzo podupadł na zdrowiu w zeszłym roku (zaćma i wylew).

Nie budowałem na agregacie ale wiele osób tak zrobiło a niektórzy pisali o tym na naszym forum 2-3 lata temu.

Przeciwwskazania do korzystania z prądu sąsiada:

- Jak wywali bezpiecznik a u sąsiada nikogo niema to .....

- Inkasent z "elektrowni" jak zobaczy przyłącze to zgłosi to u siebie w firmie a ta oskarży sąsiada o nielegalną sprzedaż energii - było o tym na forum.

 

Moc i rodzaj agregatu ustal z majstrem. Są wykonawcy z własnymi agregatami więc może to nie Twoje zmartwienie będzie, no oprócz kasy, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie :)

 

Nie doczekałem się niestety namiarów na sprawdzonego kierownika budowy vel inspektor nadzoru. Może jednak kogoś mi polecicie ? Na forum ogłasza się niejaki ketjar ktoś może wie coś o nim ?

No i mam jeszcze jedno pytanie:

mam trochę problem z prądem tzn nie mam go jeszcze :) a do sąsiada najbliższego z prądem chyba z 400 metrów. Myślałem o zakupie agregatu prądotwórczego.

Co o tym sądzicie ? Ktoś z Was może tak budował - przynajmniej do stanu surowego zamkniętego ? Jeżeli tak prośba o info jak wychodziło to kosztowo i jaki to był sprzęt.

 

A może da jednak radę pociągnąć od sąsiada te 400 metrów ? Ale wydaje mi się, że spadki będą duże

 

Ja swojego niestety też nie polecę, bo jest kierownikiem wtedy kiedy przejmuje budowę.

Nam budował chałupkę, skończył i teraz dalej nas dogląda, jak mamy problemy.

Jeśli potrzebujesz ekipy, mogę go polecic z czystym sumieniem.

Fajna, czysta, porządna, dokładna ekipa z kierownikiem który pilnuje swoich ludzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

potrzebuje pilnie pomocy! chodzi mi o podłączenie prądu budowlanego, czy ktoś może mi podpowiedzieć jakie to mogą być koszty?

w moim przypadku, wykonawca x w celu dociągnięcia prądu do działki postawił 3 słupy przy drodze, powiedział że pociągnął 200m kabla + skrzynka i krzyknął 4 tys...

byłam przekonana że to ZE ponosi koszty dociagnęcia prądu do granicy działki a my płacimy za to co zostaje wykorzystane od słupa do domu. Nie mogę się dodzwonić do ZE a pilnie potrzebuję odpowiedzi jak to wygląda, za co ja mam płacić i czy te koszty przedstawione przez wykonawcę mogą być prawdziwe... boję się że nas naciąga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie :)

 

Nie doczekałem się niestety namiarów na sprawdzonego kierownika budowy vel inspektor nadzoru. Może jednak kogoś mi polecicie ? Na forum ogłasza się niejaki ketjar ktoś może wie coś o nim ?

No i mam jeszcze jedno pytanie:

mam trochę problem z prądem tzn nie mam go jeszcze :) a do sąsiada najbliższego z prądem chyba z 400 metrów. Myślałem o zakupie agregatu prądotwórczego.

Co o tym sądzicie ? Ktoś z Was może tak budował - przynajmniej do stanu surowego zamkniętego ? Jeżeli tak prośba o info jak wychodziło to kosztowo i jaki to był sprzęt.

 

A może da jednak radę pociągnąć od sąsiada te 400 metrów ? Ale wydaje mi się, że spadki będą duże

 

Moja Pani kierownik jest bezproblemowa a co za tym idzie: nie przyjeżdża na budowę (o czym mnie poinformowała, chyba że w szczególnych sytuacjach - nie korzystałem) ale w czasie kiedy szukałem kogoś miała jak mi się zdawało jedną ważną zaletę: 600zł za pieczątki i odbiór budynku czyli kwota niewielka (wymagania także)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem moze znajdzie się osoba która bedzie miała jakieś info na ten tema.

 

nasz teren jest podmokły część terenu jest podwyższona niestety gliną i teraz po tych deszczach stoi woda w fundamentach ale tez u sąsiadów którzy nas oskarzają ze przez to podwyzszenie terenu spływa do nich czy mogą mieć racje??

Marzena

Niestety wg prawa mają rację - bez zgody sąsiadów nie można podnosić terenu działki, cyklicznie pojawiają się w "papierowym" muratorze artykuły na ten temat, tak jak psed napisał - z sąsiadem najlepiej żyć w zgodzie - być może w tej sytuacji warto wyjść z inicjatywą by całą sprawę załagodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wg prawa mają rację - bez zgody sąsiadów nie można podnosić terenu działki, cyklicznie pojawiają się w "papierowym" muratorze artykuły na ten temat, tak jak psed napisał - z sąsiadem najlepiej żyć w zgodzie - być może w tej sytuacji warto wyjść z inicjatywą by całą sprawę załagodzić

 

Dziękuje Wam za odpowiedzi.

Wiem że z sąsiadami trzeba żyć w zgodzie nienależymy do osób konfliktowych,jednak sąsiedzi nam sie trafili do bani..Pozatym niewyrównaliśmy działki wyzej niż są ich działki a przynajmniej jednego a drugi ma poprostu dołek,.nie wierze poprostu w to ze my ich zalewamy wychodzi na to ze w te deszcze to nad ich działkami nie padało a nad nasza tak i spłyneło do nichA co do zgody sąsiadów to chyba sie mylisz ,wiem że jest takie prawo ze mozna podnieść działke ale niemozna szkodzić sąsiadą.

 

P.s

Jeśli macie mało konfliktowych sąsiadów to wam bardzo gratuluje też tak bym chciała:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...