Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KULIG FORUMOWICZÓW W ISTEBNEJ ..... w STYCZNIU .....


daggulka

Recommended Posts

Gość coolibeer
i masakra ....

liczyłam czas "do kuligu" ...

a teraz nadszedł czas "po kuligu" i zaś szara rzeczywistość :oops: :(

i mam jak Piczman ... też mi się coś w żołądku ściska - wiem, że przejdzie .... ale póki co .... ściska :roll:

 

Daga nie tylko ty się tak czujesz. Trzeba zacząć odliczanie... Może do wyjazdu na narty do Szczawnicy na zaproszenie labasa ;) albo na imprezę do domku z drewna w lutym... kurde no daga wymyśl cosik ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wiem, że przejdzie .... ale póki co .... ściska :roll:

 

Skąd wiesz ? :wink:

PS.Widziałem Twoje spojrzenie jak odjeżdżaliśmy, ten smutek :(

 

No bo to tak zawsze jest .... mnie jest już smutno na tydzień przed że za tydzień o tej porze to juz bedzie "po" :lol: ... potem nadchodzi impreza - zamykając drzwi od domu zostawiam wszystko i jadę sie tylko bawić bezstresowo zapominając o całym swiecie i liczy się dla mnie tylko to co "tu i teraz" ... a potem jest "po" i mam tydzień depresji , że było, minęło ....i zaś trza tak długo czekać .... :(

Ja nie poradzę że tak personalnie odbieram ... z pierwszym spotkaniem forum przestało być dla mnie pełne nicków a zaczęło być pełne przyjaciół :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość coolibeer
Ale ja sie pytam KIEDY Ty to zrobiłeś?! I jak mogłeś beze mnie?!?!?!????????? :cry:

 

No toś ty chyba w sobotę na tych nartach za dużo wypiła albo naleśniki ci zaszkodziły. Zaproszenie padło podczas wspólnego obiadu z labasem w trakcie sobotniego wypadu na stok. Ja po prostu zainteresowałem się i odpowiedziałem Tak jestem chętny na tego typu wyjazd :p a reszta nie dała znaku życia. Baru pisz kiedy ci pasuje i jeszcze tej zimy skoczymy gdzieś na narty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja sie pytam KIEDY Ty to zrobiłeś?! I jak mogłeś beze mnie?!?!?!????????? :cry:

 

No toś ty chyba w sobotę na tych nartach za dużo wypiła albo naleśniki ci zaszkodziły. Zaproszenie padło podczas wspólnego obiadu z labasem w trakcie sobotniego wypadu na stok. Ja po prostu zainteresowałem się i odpowiedziałem Tak jestem chętny na tego typu wyjazd :p a reszta nie dała znaku życia. Baru pisz kiedy ci pasuje i jeszcze tej zimy skoczymy gdzieś na narty.

 

Chyba faktycznie zaszkodziły naleśniki :wink: :lol:

Raz zjechałem z Palenicy i szybciutko sp.......em do domu, -23 - masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość coolibeer

zaraz zorientuję się jak sprawa się ma z noclegami i póki śnieg jest to trzeba korzystać :)

 

Daga dzwoniłem do Labasa i możesz jechać... :p

 

Cieszka a czy misja annbuda się udała to jeszcze nie wiem bo mnie nie było :) Przeprowadziłem z nimi rozmowę telefoniczną i od wjazdu do Czwy prowadziłem ich przez telefon oraz przekazywałem parametry wyglądu kominka ;) Dziś doślę jeszcze zdjęcia ze wzorów i misja będzie ukończona :) ale z rozmowy widziałem że Gosi co poniektóre miejsca mojego domu jej się podobały :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja sie pytam KIEDY Ty to zrobiłeś?! I jak mogłeś beze mnie?!?!?!????????? :cry:

 

No toś ty chyba w sobotę na tych nartach za dużo wypiła albo naleśniki ci zaszkodziły. Zaproszenie padło podczas wspólnego obiadu z labasem w trakcie sobotniego wypadu na stok. Ja po prostu zainteresowałem się i odpowiedziałem Tak jestem chętny na tego typu wyjazd :p a reszta nie dała znaku życia. Baru pisz kiedy ci pasuje i jeszcze tej zimy skoczymy gdzieś na narty.

 

Chyba faktycznie zaszkodziły naleśniki :wink: :lol:

Raz zjechałem z Palenicy i szybciutko sp.......em do domu, -23 - masakra.

tak myslałam ze ci dupka zmarznie.... :wink:

ale szczerze bardzo bym chciała żeby mi trochę własnie trak dupka pomarzła...

Baru..ty chyba naprawdę miałaś "dziure" na tym obiedzie nartowym,że przegapiłas wyjazd do Szczawnicy :wink:

Byliście tylko lub aż nickami...teraz mi trochę trudno bo macie imona, twarze..które bardzo polubiłam...i co...i..jakoś nie umiem tuu mnie śie znaleźć..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rana nadrabiam piątkowe zlecenia odkładane na dziś.

Jeżdżę nieogrzewanym autem bo jakaś "pani usterka" zabrała ciepło z nagrzewnicy.Wczoraj w drodze powrotnej pojechaliśmy z Daggulką na obiecane lody do "JANECZKI" w Wiśle i kiedy odpaliłem mojego niemieckiego diabła ,przestało dmuchać ciepłem :evil: Zaliczyliśmy drugi kulig :lol:

:) niech i mnie będzie dane podziękować za wspólny weekend ,tym bardziej,że dawno nie bawiłem się tak dobrze :)

Liczę ,że jeszcze nie raz się spotkamy i .....odbiorę jeszcze, nie jeden identyfikator :D

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...