Robert_Myslowice 08.03.2004 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 dołączam się do sposobów przekonywań przedmówców, po pierwsze pokazać uroki zycia na własnym, bez sąsiadów wiercących w scianie o 7 rano, wywracających się w "stanie wskazującym na spozycie" w swoim przedpokoju nad Twoja głową itp. Moja żona dała się przekonać w niecały rok, już jak się dała przekonać to akurat u teściów spóldzielnia (mieszkają w blokowisku) postanowiła wymienić piony CO. Widok dziury wywalonej przez panów "speców" w łazience i totalny sajgon jaki zrobili w łazience ......ech i ja sie męczyłem rok a oni załatwiliby tą decyzję kilkoma uderzeniami młota ;) Pozdrawiam Robert PS: no i teraz jets tak, pokoje w domku mamy "trochę małe) wg mojej lepszej połowy - a są to delikatnie mówiąc salony A na moje podchwytliwe "to może wrócimy do bloku?" usłyszałem.....nie będe powtarzał ale powiem tylko że gdyby nie wiedziała że zartuję to...... oj kiepsko by ze mna było kiepsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 12.03.2004 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2004 Do miasta(ok 10 tys miszk.) z wioski jest ok 4 km to tak mało ze hej. To miasto przyjdzie do was i to szybciej niż się obejrzysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.03.2004 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Ludzie 4 km. -nie przesadzajmy czasami z jednego końca miasta na drugi jest 10 km- my oddaliliśmy się od miasta 18km. - ale przemawiała cena działki no i atrakcyjność - moż e znajdż tak piękną działkę jak mój mąż( i tym mnie chwycił) Moje dziecko dojeżdża do szkoły 20 km ( ma dużo czasu na czytanie książek) i jeszcze jakoś żyje , ale stwierdziła że po czasie spędzonym w mieście ( hałas .smród) chętnie wraca do starych ,którzy mieszkają pod lasem(cisza i spokój ) - rzuca teczkę , rozbiera sie, wychodzi na taras - pełen relaks- nie wspomnę już o możliwości kupienia kurki czy jaj u gospodyni a nie w zdechłym Realu- UKŁON W KIERUNKU WSI - chociaż jestem rasowym mieszczuchem od urodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojcor 09.08.2004 15:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 Czolem wszysktkim. I sprawa sie wyjasniła kupilem w miescie, sliczna 870mwk w centrum moze i jest ruch, ale co tam jakos bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 09.08.2004 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 Czyli "Baby" górą!Cieszę się razem z Tobą i gratuluję.No, a teraz czas budowę zacząć.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 10.08.2004 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 wojcor pomieszka trochę w mieście na 870 to może później na wsi kupi jakieś 1200-1800. Zwłaszcza jak ją podpuścisz, że wnuki na wakacjędo miasta jeździć nie będą. Zbieraj na działkę lub stary domek nad jakimś ładnym jeziorkiem, blisko do opieki zdrowotnej, itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.08.2004 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Działke na wsi mam, bo to pole które uprawiam duza 65arów, moze kiedys jak mówiecie zamieszkam tam byłoby super, narazie padło na miasto i jestem zadowolony, bo rodzice tez tu maja domek i ma kto sie małym łobuzem zaopiekowac Na wiosne ruszam z budową ekstra sprawa. pozdrowienia dla wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.