współczesne cechy Polaka

[Chef Paul]

...

Czy jakiś Polak na pytanie o pracę i o zarobki odpowie: ...

...

... właśnie ... nikt prócz Polaków nie pyta Cię o zarobki (poza Urzędem Skarbowym, co oczywizda ) ... nie zaglądam do cudzej kieszeni i nie chcę by zaglądano do mojej

... czasami się zastanawiam ile we mnie pozostało jeszcze "tej polskości" ... choć osamotniony w tej materii nie jestem ... no i ciemiężony prze małżę jestem (trochę ponarzekać nie zaszkodzi) - choć teraz przerwę mam w ciemiężeniu

 

pozdrówka

[Gość Pepeg z Gumy]

 

... czasami się zastanawiam ile we mnie pozostało jeszcze "tej polskości" ... [/i]

 

I rzekłbym jeszcze, żeś taki normalny bardziej, chociaż to nie jest powszechna reguła wśród emigrantów w USA

[Chef Paul]

...

I rzekłbym jeszcze, żeś taki normalny bardziej, chociaż to nie jest powszechna reguła wśród emigrantów w USA

Cześć Pepeg

... bo ja wiem ? ... siem czasem zastanawiam, czy nie jestem "normalny inaczej" no i wielokrotnie patrząc na tych naszych emigracyjnych ludków, spirdalam jak najdalej (choć jakaś grupka wieloletnich znajomych i Przyjaciół pozostaje - lecz chyba również takich "normalnych inaczej")

 

z pozdróweczkami

 

ps - "... gdzieżeś to bywał ..."

[Gość Pepeg z Gumy]

 

ps - "... gdzieżeś to bywał ..."

A w ciepłych morzach dupę moczyłem

 

Witaj Chefie.

[Chef Paul]

 

ps - "... gdzieżeś to bywał ..."

A w ciepłych morzach dupę moczyłem

 

Witaj Chefie.

... gdzieś blisko mnie byłeś ?

[lump praski]

[quote name="aglig"...............................

A jak Polak reaguje na pytanie : co tam u ciebie ? Jak sie czujesz ?

Pozostałe nacje powiedzą: dobrze dziękuje za zainteresowanie ? Choćby im amputowali właśnie nogę, kota przejechał samochód i wylecieli z pracy z powodu recesji.

................................[/quote]

 

 

 

 

 

To jest szalenie charakterystyczne .

 

Dodam do tego brak poczucia humoru i dystansu w stosunku do swojej osoby .

 

Plus zwichrowane podejscie do prawa i praworzadnosci - prawo dla Polaka to rzecz narzucona i z gruntu obca.

 

Dodajmy do tego meski szowinizm , brak zyczliwosci do innych nacji i kolorow skory i mamy komplet

 

I to wieczne robienie sie na szlachte , panie dzieju - najlepiej jednak wychodzi z tego wystajacy brzuch i niechlujne wasy .

[language]

..............................

A jak Polak reaguje na pytanie : co tam u ciebie ? Jak sie czujesz ?

Pozostałe nacje powiedzą: dobrze dziękuje za zainteresowanie ? Choćby im amputowali właśnie nogę, kota przejechał samochód i wylecieli z pracy z powodu recesji.

................................

 

 

 

 

 

To jest charakterystyczne .

 

Dodam do tego brak poczucia humoru i dystansu w stosunku do swojej osoby .

 

Plus zwichrowane podejscie do prawa i praworzadnosci - prawo dla Polaka to rzecz narzucona i z gruntu obca.

 

ja na Hi, how are you ,odpowiadam good spie......

 

z takimi wypisywanymi bzdurami , to mozesz mnie pocalowac w d..ucho.

[lump praski]

...

Czy jakiś Polak na pytanie o pracę i o zarobki odpowie: ...

...

... w

... czasami się zastanawiam ile we mnie pozostało jeszcze "tej polskości" .../i]

 

.............

 

 

 

 

Jak widac - bardzo duzo

[iza mama gabora]

[quote name="aglig"...............................

A jak Polak reaguje na pytanie : co tam u ciebie ? Jak sie czujesz ?

Pozostałe nacje powiedzą: dobrze dziękuje za zainteresowanie ? Choćby im amputowali właśnie nogę, kota przejechał samochód i wylecieli z pracy z powodu recesji.

................................

 

 

 

 

 

To jest szalenie charakterystyczne .

 

Dodam do tego brak poczucia humoru i dystansu w stosunku do swojej osoby .

 

Plus zwichrowane podejscie do prawa i praworzadnosci - prawo dla Polaka to rzecz narzucona i z gruntu obca.

 

Dodajmy do tego meski szowinizm , brak zyczliwosci do innych nacji i kolorow skory i mamy komplet

 

I to wieczne robienie sie na szlachte , panie dzieju - najlepiej jednak wychodzi z tego wystajacy brzuch i niechlujne wasy . [/quote]

 

A z którymi z tych cech lumpie ty się utożsamiasz?Boś ty Polak chyba jeszcze?...

[Gość Pepeg z Gumy]

 

A z którymi z tych cech lumpie ty się utożsamiasz?Boś ty Polak chyba jeszcze?...

 

No, Ty chyba żartujesz sobie???

[iza mama gabora]

A co?Że już nie?Że coś mi umknęło?

[Gość Pepeg z Gumy]

A co?Że już nie?

W życiu!!!

Jeśli już , to po przodkach same zalety.

[iza mama gabora]

W mordę! Ależ szychy odwiedzają to forum!

[Gość Pepeg z Gumy]

W mordę! Ależ szychy odwiedzają to forum!

Proszę Pani , to się wszystko dopiero ujawnia i z każdym postem potęguje.

[matka dyrektorka]

błagam Pepeg nie strasz

[Gość Pepeg z Gumy]

błagam Pepeg nie strasz

A już taki jestem, ku..a Wernyhora.

[Chef Paul]

błagam Pepeg nie strasz

ieetam ... co to za straszenie ... nowojorscy naukowcy, pracują już nad szczepionką na "sraczkę umysłową" (jest to dość rzadka przypadłość, ale udoło się im to zjawisko zaobserwować, ... w trakcie "chadzania" - 'hmmm', kto wie może nawet czytują niektóre wypowiedzi z tego Forum)

[matka dyrektorka]

pewnie kosztowna ale złożymy się, prawda ?

[Gość Pepeg z Gumy]

ieetam ... co to za straszenie ... nowojorscy naukowcy, pracują już nad szczepionką na "sraczkę umysłową"

Ciekawe.

A może będą szczepić nieodpłatnie ?

W końcu rodzinom lotniczym i dumnym córom socjalistów coś się od Baraka należy.

[Chef Paul]

pewnie kosztowna ale złożymy się, prawda ?

jassssne ... mogę na ten cel nawet, ... swoje "wąsy" wrzucić na jakąś aukcję (że o wystającym brzuchu nie wspomnę)

 

ieetam ... co to za straszenie ... nowojorscy naukowcy, pracują już nad szczepionką na "sraczkę umysłową"

Ciekawe.

A może będą szczepić nieodpłatnie ?

W końcu rodzinom lotniczym i dumnym córom socjalistów coś się od Baraka należy.

... nie wierzę, BO jak mówi to mówi, ... jak mówi, że zrobi, to ... również tylko mówi - no chyba, że idzie tu o etnicznych, to już "insza inszość" ... wicie rozumicie, ... większe słoneczne cele, (dla tych co to białasy ich powsadzali), większy i najlepiej dożywotni "socjal" (no bo za rządów białasów już się niektórzy, od pokoleń odzwyczaili od pracy) i takie tam duperele ... najważniejsza jednak jest nadzieja "yes we can" ... (szkoda tylko, że nie będzie trwała za długo)