Ściany z porothermu 44 P+W.

[fluffy]

Czy ktoś kto budował ściany z porothermu 44 P +W jest z tych ścian niezadowolony, a jeśli budowałby drugi raz to z czego?

[rafałek]

Ja nie budowałęm ale długo rozważałęm taką ścianę. Po kilku kalkulacjach wyszło mi, że podobnie a nawet trochę taniej wychodzi 3 warstwowa. Niby jest trudniejsza i droższa, ale do pierwszego znalazłęm sprawdzoną ekipę a druhie zostało obalone przez wyliczenia...

Teraz czekam do wiosny i buduję PH 25+10wełny+3pustka+11,5 PH

 

Pozdrawiam

[Gość]

Murowałem z pth 44 p+w i drugi raz też bym tak uczynił, z tą różnicą że wziąłbym lepszą ekipę (posiadającą w tej kwestii doświadczenie i piłę do cięcia porothermu). Trzeba jednak pamiętać, że przed zamieszkaniem należy wykonać tynk zewnętrzny (brak pionowych spoin).

[pyrka]

Mam właśnie takie ściany i będę ocieplać wełną. Teraz zamiast 44 wzięłabym 30 i 2 cm grubszą wełnę. Współczynnik U ściany 44 to coś koło 0,36 , po ociepleniu 10cm wełną będzie ok. 0,20. Przy obliczeniach wyszło nam, że koszt zastosowania ciepłej zaprawy do murowania i takiegoż tynku jest w przybliżeniu równy (zależy od wynegocjowanych cen) kosztowi ocieplenia. Ponieważ ściany stanowią u nas ok. 40% powierzchni granicznej, ocieplenie ich ma istotny wpływ na zużycie gazu w przyszłości, który będzie stale drożał.

[paj]

mieszkam w gorach, w domu wymurowanym z P 44 P+W, jestem zadowolony, nie palilem w domu przy mrozie -14_ w dzien -30 stopni w nocy przez 2 doby, temperatura spadla do 15 stopni od strony poludniowej a w garazach od polnocy, gdzie mam bramy uchylne do 9 stopni przy podlodze, wiec wynik chyba dobry

pustak kladziony na cieplej zaprawie, mostki termiczne raczej nie wystepuja (czytajac ostatniego muratora) wszystko zrobione mam prawidlowo, murowalbym jeszcze raz z niego nowy domek

[Gość]

Nie po to murowałem z pth 44 żeby czymkolwiek docieplać i tracić efekt właściwego mikroklimatu ale uważam że tynk zewnętrzny jest konieczny (właśnie przede wszystkim ze względu na brak pionowych spoin).