Nieuczciwy kierownik budowy

[Mikrusek]

Witam po dłuuugiej przerwie.

Mam pytanie związane z prawnymi sposobami wyegzekwowania od kierownika budowy wywiązania się z umowy.

Nasz układ był taki: kierownik prowadzi budowę od początku do momentu uzyskania przez nas odbioru technicznego.

Kierownik miał przygotować dokumentację potrzebną do odbioru.

W chwili obecnej wygląda to tak, że połowie 2008 r. zawieźliśmy mu protokoły, ewidencję powykonawczą itp.- słowem to, co jest potrzebne. Mniej więcej w maju tego roku zaczęliśmy dopytywać co w naszej sprawie słychać. Po jakimś czasie (całość opiszę niebawem) usłyszeliśmy, że nie przekazaliśmy wszystkich dokumentów. W lipcu, za potwierdzeniem, dowieźliśmy je. Otrzymaliśmy zapewnienie, że ciągu najbliższych dni kierownk zawiezie papiery i za dwa-trzy tygodnie odbiór będzie.

Dzisiaj dostaliśmy pismo z Inspektoratu, że żadne dokumenty w naszej sprawie nie wpłynęły.

Skończyła mi się cierpliwość, zwłaszcza, że kierownik zachowuje się jak dziecko- nie odbiera telefonów, nie oddzwania, udaje, że nikt do niego nie dzwonił itp, a poza tym kłamie-choćby w sprawie tego, że dokumenty złożył.

I teraz- co mogę zrobić w mojej sytuacji ? Chodzi mi po głowie wystąpienie o zwrot pieniędzy. Chciałbym jednak mieć również załatwiony odbiór- czy jest opcja, że zrobię to z innym kierownikiem ?

Nie mam umowy na piśmie, mam potwierdzenia przelewanych mu pieniędzy.

[Barbossa]

sprawdź go tu

będziesz wiedział do jakiej izby należy

znajdź ją i zadzwoń tam

zapytaj, jak od strony formalnej dziada stuknąć

[Mikrusek]

Hej

Dziękuję za link, jednak co oznacza w mojej sytuacji, że mojego kierownika tam nie ma....?

[jajmar]

Hej

Dziękuję za link, jednak co oznacza w mojej sytuacji, że mojego kierownika tam nie ma....?

 

Że nie ma opłaconej składki na "izbę" w związku z tym nie może nic co do urzędu trafia podpisać tzn może ale nie przyjmą bez aktualnej izby tj ubezpieczenia.

[Mikrusek]

Hm, czyli na dobrą sprawę- jeśli z nim zawierałem umowę, to teraz on nie może jej zrealizować...

 

A jak wygląda sprawa, jeżeli prowadzi on firmę (przedsiębiorstwo budowlano-projektowe)- czy może w ramach swojej firmy zlecić opracowanie dokumentacji komu innemu (pracownikowi), skoro on osobiście jest podany (jako kierownik) w naszej dokumentacji ?

 

Szukam rozwiązania- bo jeśli on nie ma uprawnień do podpisywania dokumentów, to ja mam problem...

[jajmar]

Hm, czyli na dobrą sprawę- jeśli z nim zawierałem umowę, to teraz on nie może jej zrealizować...

 

A jak wygląda sprawa, jeżeli prowadzi on firmę (przedsiębiorstwo budowlano-projektowe)- czy może w ramach swojej firmy zlecić opracowanie dokumentacji komu innemu (pracownikowi), skoro on osobiście jest podany (jako kierownik) w naszej dokumentacji ?

 

Szukam rozwiązania- bo jeśli on nie ma uprawnień do podpisywania dokumentów, to ja mam problem...

 

Jeżeli chodzi o projekt to ubezpieczenie jest potrzebne w momencie składania na pozwolenie czyli robiąc projekt musiał mieć opłacona składke. Zresztą kopie tego pownneś mieć w projekcie nie tylko jego a wszystkich co coś tam robili podpisywali.

Jako kierownik jest podany w dokumentacji? Rozwiń to. (kierownik budowy?)

[Mikrusek]

Z tego co pamiętam (bo mój dziennik budowy widziałem grubo ponad rok temu), to na jednej z pierwszych stron podowało się dane osoby pełniącej funkcję kierownika budowy.

 

To zapytam inaczej- czy on musi mi podpisać jakieś dokumenty potrzebne do odbioru ? Zakładam, że dziennik będę miał uzupełniony.

Jeśli nie ma opłaconej składki, to z uzyskaniem ewentualnych podpisów będzie ciężko.

 

I jeszcze przy okazji- w 2008 r. robiłem dokumentację powykonawczą (był geodeta i ewidencjonował budynek, ogrodzenie itp). Czy ta mapka ma jakiś termin ważności ? Czy jeszcze jest aktualna ?

[jajmar]

Z tego co pamiętam (bo mój dziennik budowy widziałem grubo ponad rok temu), to na jednej z pierwszych stron podowało się dane osoby pełniącej funkcję kierownika budowy.

 

opracowanie dokumentacji

 

Sam mieszasz w nazwach dokumentacja to projekt. Skoro jest w dzienniku jako kierownik to musi opłacac składke przez cały okres kierowania.

[damianekK]

Kierownik musiał mieć zaświadczenie z Izby Inżynierów w momencie składania w Starostwie dokumnetów o podjęciu funkcji kierownika budowy. W miedzyczasie mógł zaniechać opłacania składek. W takim razie jak zaniechał opłacania składek, to prawnie nie mógł prowadzić budowy. Moze zadzwoń do tej izby i zgłoś o naruszeniu prawa. A Tobie pozostaje zmienić kierownika budowy, co też trzeba złożyć w Starostwie gdzie miałes wydane pozwolenie na budowę

[Mikrusek]

Może mieszam, ale nie znam się na tym, a chciałbym rozpoznać temat, żeby dobrze przygotować się do rozmowy z nim...

 

Rozumiem, że za okres kierowania przyjmuje się czas do uzyskania odbioru technicznego budynku. Jeżeli tak- to (zakładając aktualność wpisów w bazie z podanego w drugim poście linka) on nie ma opłaconej składki.

Jeśli nie- to kiedy kończy się kierowanie budową ?

[jajmar]

Jeśli nie- to kiedy kończy się kierowanie budową ?

 

Jak uzyska odbiór budowy lub zrezygnuje z kierownia , praktycznie może to uczynic zawsze, dokonując wpisu w dzienniku.

[EZS]

lepiej zadzwoń do tej izby i zapytaj. Strony internetowe sa czasem rozpaczliwie przestzrzałe.

Niemniej kierbud musi mieć caly czas wazne uprawnienia podczas prowadzenia budowy a budowa kończy się jak masz odbiór. Więc ustal w izbie, czy miał te uprawnienia lub kiedy przestał mieć i z tą datą musi przejąć budowę ktoś inny. A jeżeli jest szefem firmy, to oczywiście może zlećić prowadzenie budowy pracownikowi, ale ten przcownik przejmije budowę jako kierbud (z wpisem w dokumenty). tu jest odpowiedzialność personalna a nie "firmowa"

[marcin714]

Kierowanie budową kończy sięz dniem wpisu w dzienniku, że wszystkie roboty budowlane zostały zakończone i odebrane przez inwestora czyi że dom został wybudowany. Natomiast starostwo powiadamiasz o tym fakcie co nazywasz odbiorek kiedy chcesz tzn kiedy chcesz tam zamieszkać. Tak więc jeśli budowa została zakończona rok temu to kierownik swoją pracę także zakończył rok temu i od tego czasu nie musi opłacać składek. Dziennik powinien być zakończony także rok temu. Ale jak powiedziałem musiał by też nastąpić odbiór inwestorski czyli przez ciebie wszystkich robót . Tak więc bierzesz od niego wypełniony dziennik, oświadczenie, za świadczenia z izby na dany okres, dołączasz resztę papierów i sam składasz zawiadomienie o zakończeniu budowy do nadzoru. Wcale nie musi tego robić kierownik budowy .

 

Z racji tego, że gościa nie ma na liście to mogą dziać sie inne cuda z twoim dziennikiem. Gdyby zdażyło się ,że " uprawnienia mu wygasły" w trakcie twojej budowy to gość jak nie jest w ciemię bity to wpisze tę datęjako dzień rezygnacji z dalszego kierowania budową bo inaczej podlegałby odpowiedzialności karnej a ty dalej budowałeś czyli zostałbyś z ręką w nocniku. Do tego jeśli nie miałeś pisemnej umowy to i wypowiedzenie jej nie wymagało formy pisemnej a więc wydaje mi się,że prócz takiego wpisu w dzienniku i ewentualnego oświadczenia, które włożył w dziennik od kierownika nic więcej się nie wymaga. To inwestor powinien fakt ten zgłosić w nadzorze, powołać nowego kierownika, znów zgłosić to w nadzorze i dalej dopiero budować. Kolejna sprawa, że kierownika mialeś lipnego czyli na budowie pewnie się nie pokazywał ale jakby nawet to otym ,że ktoś kieruje budową świadczą wpisy w dzienniku- nie ma wpisów nie udowodnisz mu, że kierował w danym okresie budową. Twój największy błąd to taki, że dziennika na oczy nie widziales a powinieneś go regularnie czytać a nawet pisać w nim. Tak więc nie startuj od razu do niego tylko wyczuj sprawę oco chodzi a potem rób wszystko abyś miał uzupełniony dziennik i wtedy dasz sobie radę. Jak dziennik utknął dawno temu to kicha.

[Mikrusek]

Fajnie, bardzo dziękuję za naświetlenie sytuacji. Plan najbliższe dni zakłada więc telefon do Izby. Od tego będą uzależnione dalsze kroki.

[Barbossa]

nurtuje mnie jedno, wcale go tam nie ma

[Mikrusek]

nurtuje mnie jedno, wcale go tam nie ma

 

Tzn ? Kierownika w spisie ?

[EZS]

nurtuje mnie jedno, wcale go tam nie ma

 

Tzn ? Kierownika w spisie ?

Barabossa sugeruje jakiś przekręt. Myśle, że telefon do izby coś wyjaśni w połączeniu z wglądem do dziennika budowy (kto tam jest wpisany jako kierownik...)

[marcin714]

Izby naszczeście nie udzielają informacji na temat swoich członków więc telefon nic nie pomoże. Jedyne informacje to te zawarte na stronie internetowej. Izby po to wydają zaświadczenia o przynależności i o opłaceniu składek aby wszyscy zainteresowani mogli poprosić delikwenta o okazanie ich jeśli ma dojść do wspolpracy. Dlatego np nadzór czy starostwo nie dzwoni do izby i nie wypytuje o pana kowalskiego tylko żaże mu dostarczyć papier z izby. Jeżeli inwestora nie interesuje czy jego kierownik ma aktualne papiery czy ich nie ma to już inna sprawa

[EZS]

Izby naszczeście nie udzielają informacji na temat swoich członków więc telefon nic nie pomoże. Jedyne informacje to te zawarte na stronie internetowej. Izby po to wydają zaświadczenia o przynależności i o opłaceniu składek aby wszyscy zainteresowani mogli poprosić delikwenta o okazanie ich jeśli ma dojść do wspolpracy. Dlatego np nadzór czy starostwo nie dzwoni do izby i nie wypytuje o pana kowalskiego tylko żaże mu dostarczyć papier z izby. Jeżeli inwestora nie interesuje czy jego kierownik ma aktualne papiery czy ich nie ma to już inna sprawa

 

Jeżeli jst tak, jak piszesz, to mój telefon do izby wyglądałby tak "kierownik MIAŁ uprawnienia jak zaczynał budowę ale teraz go nie ma na liście a on sam zabra dziennik i nie ma z nim kontaktu. Co to znaczy??" Tam zwykle też pracują ludzie...

[marcin714]

Odpowiedź powinna brzmieć : proszę pani lista wszystkich osób posiadajacych opłacona aktualnie polisę ubezpieczeniową znajduje się na stronie internetowej.. Jaśli kogoś tam nie ma to najprawdopodobnie nie opłacił składki ale mowię najprawdopodobniej. Proszę poprosić tego pana o okazanie zaświadczenia jeśli je posiada a nie ma go na liscie. (takie przypadki też się zdarzają). Nic więcej nie mogę dla pani zrobić. Jeśli ma pani uzasadnione podejrzenie ,że ktoś pełni samodzielne funkcje bez ważnej polisy ubezpieczeniowej to prosę złożyć zawiadomienie do tutejszej izby a my sprawę wyjaśnimy.- Czyli nic sięnie dowiedziałaś. To jest poprawne zachowanie jakiejś tam pani czy pana. Próbować można bo może ktoś być bardziej rozmowny.