Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jeżykowa chatka - komentarze


AgaJeżyk

Recommended Posts

To jeże najlepiej się czuja w blaszakach? :jawdrop:

Kurczę, myslałam, że w różnych zacisznych miejscach, jak np. kupy drewna i gałęzi, norki i takie tam... :lol2:

I jak to, Jeżyka chcesz wysiudac na weekenda? Niedobra! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Megi ... to koszmar był. Chłopcy wygladali jak zielono-żółte ufoludki. Czyścili się zmiotką ...

Ja na dole też oberwałam - nie ma siły. Pyli się wściekle i żre jak złe.

Do dziś mam do nich wielki szacun - bez masek (bo ponoć jeszcze gorzej ) bez okularów ( bo i tak nic nie widać ) ... szkoda, że nie zrobiłam im zdjeć jak schodzili z góry z tymi zielonymi twarzami , rzęsami i brwiami ...

 

Wrogowi to fajnie byłoby w majtki wrzucić ... :lol2:

 

O toto dla wroga w gatki włóż.

Ja robiłam w masce, było bardzo ciężko bo dostęp powietrza ograniczony, ale jednak lepsze to niż te igły w płucach. Pierszy raz - obłęd tak kłuje, za drugim zabezpieczyłam jeszcze włosy i to był dobry pomysł, bo po zejściu z poddasza przynajmniej z włosów się nie sypało. Okulary się nie spisują, za szybko parują i człowiek faktycznie ślepy się robi. Zostało mi jeszcze 1/4 do zrobienia ale jakoś nie mam ochoty na razie odpuściłam.

Najlepiej robić jak jest zimno, ja robiłam jak było ciepło to pod dachem było dwa razy gorzej, zwłaszcza że człowiek cały okryty ubraniem ku ochronie przed gryzami wełny.

 

Co do filmu to oglądałam fragmenty w różnych miejscach filmu..... nie oglądajcie, bo nawet wyobraźni nie macie jak podły i okrutny i potworny jest człowiek. Nie da się zapomnieć tego co zobaczyłam. Przypalanej palnikiem żywej świnki przywiązanej do deski że nie może uciec i patrzenie jak zaczyna puchnąć i pękać jej skóra ciała i odrywanej jej potem tej zapieczonej skóry i jeszcze sk.......syny jeść jej dawali bo do dalszych mąk była im potrzebna. Wrzucany do śmieciarki - zmiażdżarki żywy słaby pies............... DZIEWCZYNY TEGO NIE DA SIĘ OGLADAĆ !!!!!!!!!!!!!!!! Do głowy by mi nie przyszło takie że takie rzeczy robią ludzie innym stowrzeniom. Powinni dostać to samo co dali tym zwierzętom - powinni być skazani na cierpienie do końca życia za swoje podłości..........

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie ...burza ...:eek:

 

Zrobiło straszne ...pierdut ... i już mamy stracha ...wszystkie trzy ... ja, sucz i kotka ...

 

Tylko skąd ? Przecież zimno jest ... a burza to ze zderzenia dwóch frontów ... to gdzie ten drugi do licha ...?

 

Boję się burzy ...

 

Aguś - a może zimny dopiero przyjdzie? :)

Skąd się biorą małe jeżyki, skoro na wiosnę samce zamyka się w blaszaku :jawdrop:

Aguś - a gdzie cię tak paskudnie w sprawie dachu potraktowano? Jak zaczęłam oglądać Twoją relację z docieplania, uświadomiłam sobie, że dach to element domu o którym wiem najmniej (prawie wcale :D) muszę się dokształcić - ale nie chcę po sznupie dostać :)

 

PS - co to sznupa? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, wcale nie będziecie sznurować tej wełny?

 

Fajowo już u Was w domku :)

 

Tej 15-ki między kozłami nie. Trzyma się doskonale i jeszcze poprzeczne łaty ją podtrzymają.

Będzie drutowana drutem wiazałkowym 5-ka ... tak na wszelki wypadek ... bo cieńsza i lżejsza jednak i nie będzie sidziała tak sztywno.

 

Moje chłopaki twierdzą, że lepiej drutem jak sznurkiem - nie kewstionuje ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boratom ... małe jeżyki są wtedy kiedy jeż senior nie jest taki leniwy jak mój ... ;)

 

Mojemu to sie nie chce ani na budowie robić ... ani jeżyków produkować ... to niech siedzi w blaszaku :D

 

W kwesti dachu ... czytaj wątki o dociepleniach i wentylacjach ... ale raczej sie nie udzielaj bo cię "mistrze" zjedzą :D

 

Dach to cholernie ważny etap ... jak sie cos sknoci ... rozbieraz całe poddasze ...

 

Widziałam wodę na płytach g-k ... bo nie było właściwej wentylacji wełny ... koszmar wcielony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam , bo wełna z czasem robi się tak bardzo miękka i łamliwa.

To takie moje spostrzeżenie na naszej budowie. Uszczelniałam dziury na poddaszu ( jeszcze przed ociepleniem) i kiedy później ją poprawiałam albo wyciągałam, to rozlatywała się w rękach.

 

czy nie poluzuje się za mocno później?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz może na czym polegał dokładnie błąd tej niewłaściwej wentylacji? Bo nie chciałabym jakiegoś walnąć nieświadomie............

 

Brak szczeliny wentylacyjnej przy pełnym deskowaniu dachu. Jak będziesz miała membrane to nie ma kłopotu. Nic ci nie zawilgotnieje bo będzie cyrkulacja powietrza...tak powiadają mądrzejsi ...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie. Tylko jakąś porządną membranę (folię wysokoparoprzepuszczalną) trzeba zastosować zamiast deskowania.

 

No chociaz jeden chłop się ozwał ;) ... ale za to się zna na temacie !

 

Dzięki Piotrze za wsparcie. Jak się zorientujesz, że se baby nie radzą - prostuj nas ok ? :yes:

 

A myślisz, że moja wełna ...skruszeje z czaem :eek: ?

 

Bo zacznę sie bać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiesz jak bardzo oczekiwana ... kominy pociekły, że nie chce mi się gadać ...

 

Pokapało na poddasze ... Wełna w śroku komina mokra ... ręce mi opadają ...

 

Dobrze, że mam rowy bo dom stałby w wodzie ... a tak mam wypełnioną po brzegi ...fosę !

 

I wcale nie czuję się qrwa jak księżniczka !

 

:evil::evil::evil::evil::evil: i jeszcze ... :-x:-x:-x:-x:-x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...