Moose 26.08.2010 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 Aguś uważaj!!! Sonsiady Ciebie te stwory podrzucajom Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 27.08.2010 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 ...ciekawe kiedy ci tą krowę słońcem przypalaną przez siatkę przerzucą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 27.08.2010 05:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Aguś uważaj!!! Sonsiady Ciebie te stwory podrzucajom Pozdrawiam To akurat był "obcy" samochód ... somsiad ( ten normalny ) przylukał ...ciekawe kiedy ci tą krowę słońcem przypalaną przez siatkę przerzucą? Krowa po akcji ratunkowej ... pasie się w innym miejscu. Nikt nie zaryzykuje postawienia jej przy moim ogrodzeniu ... bo znowu będę ratować Gdzieś ją zawsze tak uwiążą cobym jej nie widziała ... a ona mnie. Jak jej dałam wtedy wody to mnie teraz skubana poznaje ...i woła ! Zmyślne takie bydle ! Pewnie woła pić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 27.08.2010 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Kafelki do kuchni, które kupiłaś mnie również bardzo się podobają. mają niestety jednak poważną wadę - ja nie mam na nie pieniędzy i..................... nie wiem czy by mi pasowały . Szkoda że nie mam takie siostry z rentgenem - mam tylko brata - a jak faceci podchodzą do takich spraw to napewno wiesz. Szkoda gadania. Dzis wieczorem wyjazd do Sipatkowa - będziemy wełnę dokańczać na poddaszu, dobra pogoda bo leje i chłodno to przynajmniej udaru z gorąca nie dostaniemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 27.08.2010 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 http://img96.imageshack.us/img96/141/dsc4162.jpg śliczności!!! Aga, uważam, że masz za małe proporcje kotów do psów. Trzeba wyrównać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 27.08.2010 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 piękna ta Kluska i jakie ma mądre oczka, będziesz z niej zadowolona, na pewno odda miłość jaką ją obdarzyliście, wiem, bo mam takie dwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 27.08.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Aguś - czytam Cię ciągle, tylko wiesz - czasu brakuje. Teraz mam urlop i trochę nadrabiam:).Śliczna ta Wasza Kluska ! A że jest Was więcej ... no cóż..... ponoć zwierzaki lgną do dobrych ludzi, zatem wniosek nasuwa się sam:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 27.08.2010 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 A z tym kramem przeginasz. Ja nie czytam gazet zębami, nie kradnę butów, nie sikam na dywan, nie walczę z mopem, nie ryję nosem w kociej kuwecie i dużo jeszcze rzeczy nie robię ... a Kluska tak ! .... nie napisałaś jeszcze, że nie tarzasz się mokra w piachu a potem taka obłocona lecisz prosto do pościeli, żeby tam zasnąć słodkim snem.... No, chyba, że nie napisałaś, bo TO akurat robisz pasjami Czy tajemnicze, szczenięce odgłosy u sąsiada zostały wyjaśnione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 27.08.2010 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 .... nie napisałaś jeszcze, że nie tarzasz się mokra w piachu a potem taka obłocona lecisz prosto do pościeli, żeby tam zasnąć słodkim snem.... No, chyba, że nie napisałaś, bo TO akurat robisz pasjami Czy tajemnicze, szczenięce odgłosy u sąsiada zostały wyjaśnione? Faktycznie ...zapomniałam dopisać że ... NIE TARZAM ! Za to sypiam teraz czasem ...w "piaskownicy". No nic ... grunt, że Jeżyk pojechał do pracy ...a ja dalej nie sypiam sama ... Tajemnicze szczenięce odgłosy ucichły ... i nie drążę co to było. Jeszcze mi kto Kluskę zabierze ... a już nie oddam ! Wyobrażasz sobie, że wracałyśmy dzisiaj do domu i kota ( chyba z rozpędu i przez pomyłkę ) omiziała sie o Kluskę jak o starego kumpla ? No teraz to juz ją wszyscy zaakceptowali ! Co prawda zaraz potem był pościg za kotem i krótka akcja pt.: " Hhhhhhhhhh ... uspokój się bo dam po ryju !!! " w wykonaniu Tajgi ale i tak miło było popatrzeć jak się "witają" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 27.08.2010 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Aga, uważam, że masz za małe proporcje kotów do psów. Trzeba wyrównać Nic z tego ! Kota kluskę "przełknęła" Ale miałam dwie noce w domu znaleźną kotkę ...i to był koszmar wcielony !!! Każda mieszkała w swoim pokoju a na przedpokoju były starcia . Gulgotały na siebie jakoś tak "... rrrrr mlam mlam mlam mlam rrrrrrrrrrr..." przerywnikiem był syk godny żmijowatych ... Nigdy więcej ! Szczęściem znalazłam właścicielkę następnego dnia po wytapetowaniu połowy osiedla ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 27.08.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 u mnie kocurek-Gązulek 2 m-ce a cały czas starcia ze starszą Klarcią ma......brak akceptacji z jej strony a młody potrafi być bardzo nachalny to czasami mu się po nosie dostanie:popcorn: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 27.08.2010 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Aka - to znaczy, że ciężko dokoptować drugiego kota ... w sumie szkoda ... Myślała, że tam ...na wsi ...będę jednak miała ...no dwa Dwa to jeszcze rozsądnie ...przecież ... Koty tak fajnie sie bawią ... jak się lubią oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 27.08.2010 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Może z młodym kotem poszłoby lepiej? Ja mam taką nadzieję, bo właśnie planuję małą koteczkę dla mojego szaraka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 27.08.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 napewno młody z młodym lepiej...klarcia to już stateczna dama a tu taki wścibski smarkacz jej próbuje podskoczyć to jest wściekła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 27.08.2010 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Może z młodym kotem poszłoby lepiej? Ja mam taką nadzieję, bo właśnie planuję małą koteczkę dla mojego szaraka.. Ja myślę, że to jeszcze charakterkiem idzie. Moja Tajga jest zaborcza i zazdrosna o mnie. To są jej kolanka i tylko jej ! To nie jest śmieszne ...ale ona zrujnuje nasze życie erotyczne ... Chyba myśli, że Jeżyk mi ...krzywdę robi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 28.08.2010 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 No ja tam się wcale Koci nie dziwię... Kto by to spokojnie wytrzymał te wasze tupane jeżowe tańce godowe? ...no a przede wszystkim nie krzycz w trakcie(!), to Kota przestanie się bać, że cię krzywdzą i może odpuści... Ja tam rozumiem jej brak cierpliwości. Sąsiadów mam takich - jak zaczną jęczeć i postękiwać za ścianą to nie wiadomo co dzieciom tłumaczyć. Ty Jeżyna, lepiej się szybko na tą waszą wieś wyprowadź, co by osiedla nie demoralizować:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OlaiJacek 30.08.2010 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Witaj Jeżyku, nie pierwszy raz tu zaglądam:). Piękny dom i do tego modrzewiowy:). Właśnie zastanawiamy się nad impregnatem, żeby efektu modrzewia nie zepsuć. JAk się sprawdza Twój jeśli można spytać?Podrawiam i życzę szybkiej przeprowadzki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trompe loeil 01.09.2010 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 A to się masz z tymi Kargulami... U nas to wyszło odwrotnie, starzy mieszkańcy ok, a "kolega" któremu narailiśmy działkę i chcieliśmy w idyllicznej harmonii sąsiedzkiej żyć po wsze czasy - pierwszy wróg i jeszcze tyłki na ostro nam obsmarowuje komu popadnie. Takie podziękowanie. Bardzo lubię czytać Twój dziennik...podkreślam czytać ... cieszy mnie to na tyle ogromnie, że wyobraź sobie rządna zdjęć nie jestem prawie wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 01.09.2010 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 A to się masz z tymi Kargulami... U nas to wyszło odwrotnie, starzy mieszkańcy ok, a "kolega" któremu narailiśmy działkę i chcieliśmy w idyllicznej harmonii sąsiedzkiej żyć po wsze czasy - pierwszy wróg i jeszcze tyłki na ostro nam obsmarowuje komu popadnie. Takie podziękowanie. Bardzo lubię czytać Twój dziennik...podkreślam czytać ... cieszy mnie to na tyle ogromnie, że wyobraź sobie rządna zdjęć nie jestem prawie wcale. Hmmm kolega powiadasz ...? Matko obym ja tego błędu nie popełniła...ściągnęłam sobia też kolegę ...za sąsiada... Na razie jest wszystko ok ... oby tak dalej ... A z tym czytaniem to jakby coraz gorzej w moim dzienniku co ? Weny brak a czasu tym bardziej ... Do tego kolejne występy Karguli w starostwie, gminie i ...kolegium odwoławczym ... ja to medal za szlachetność powinnam dostać. Na moim miejscy każdy normalny człowiek kupiłby giwerę na stadionie i ... ( odwołuję się do bujnej wyobraźni ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 01.09.2010 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 hmmmm.....my też mamy kolegę prawie za płotem....... Póki co bardzo nam pomagają, pożyczają różny sprzęt, pozwalają u siebie coś przetrzymać....... i modle się aby takie ralacje pozostały na zawsze!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.