Jeżykowa chatka - komentarze

[sipatka]

A ja się pogubiłam do czego im na jutro takie wspomagacze? Jakiś sąd znowu mają?

[kala67]

zapowiada sie raczej na.......samosąd :)

[sipatka]

Oby nie bo pójść do kicia za takich kargulów to szkoda byłaby wielka

[Megana]

Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po Jeżykowej stronie

[AgaJeżyk]

Dzisiaj byłam w Kolegium Odwoławczym ... Nawet nie wiedziałam że takie cuś istnieje ...

 

Bo Kargule moi na czterech frontach wojne toczą . Sąd, gmina, starostwo i Kolegium odwoławcze ...

 

Ciekawe co jeszcze wymyślą. Jutro będzie posiedzenie w kolegium ...ale nie jest jawne i nic sie nie dowiem . Mam czekać na pismo ...Jak zwykle ...

Napisali paszkwl na mojego wójta. Chcieli by odwołał mi decyzje o warunkach zabudowy ...ale mądry chłop nie odwołał ...to go do Kolegium oddali. Wszystko grubsza nicią szyte ...ale nie mogę teraz o tym pisać - bo sobie bardzo zaszkodzę. Przyjdzie czas to opiszę i nikt juz nie będzie się dziwił ...że nie mam siły ...

[Megana]

Jeżykowa, nie martw się, pewnie poznali się już na Kargulach i mądry osąd wydadzą

[sipatka]

Jeżyku kochany się nie martw. Poczekaj jeszcze tydzień i jak przyjedziemy to im ................... pokażemy:cool:

[AgaJeżyk]

Nie pseskadzać ...płodzę w dzienniku

[Moose]

Domiszcze nabiera cywilizowanego wyglądu - CUDO!!!

 

 

Aga Trzym się. Bele co nam nie zaszkodzi.

Wszystkie kopyta zaplatam i nie martw się - BĘDZIE DOBRZE!!!

Pozdrówka i buziaki przesyłam.

 

 

Aguś za mną tyż Biesy łażą ale jakoś tak... NIE MA CZASU

Edytowane 16 Września 2010 przez Moose

[sipatka]

Pięknie idziesz do przodu pomimo tych kłopotów. Solidny, kawał roboty za Tobą. Gratulacje.

Ale wiesz, tak sobie myślę, czytając między wierszami, jak ty będziesz mieszkała tam obok tych ludzi, którzy tylko jeden cel mają - wykurzyć Cię. Co to za chorzy ludzie?! Czy oni nigdy nie przestaną uprzykrzać Ci życia? Bo że sprawy masz wygrane to ja zupełnie spokojna jestem. Zupełnie.

Trzymaj się, niedlugo weekend rozrywkowy będą śmichy chichy i te dranie skisną jak ogórki w beczce.

[AgaJeżyk]

Sipatka - oni nie mieszkają obok mnie. Mają ziemię, którą chcą sprzedać bo ich dom stoi w zupełnie innym miejscu. Przyjedziesz to zobaczysz. Ja Kargulową to oglądam raz w tygodniu jak do kościoła na rowerze pomyka ...i w sądzie. Tak to raczej nam nie łazi wokół działki i nie zaczepia ...na szczęście... Ona wie, że ja z nią rozmawiać nie będę. Kiedyś papę wydarła to jej spokojnie powiedziałam, że ze mną tylko spokojnie może porozmawiać i jak będzie miała ochotę ...to zapraszam...i se poszłam. To zdębiała i już nie wrzeszczy na mnie . Darła się na inspektora ze starostwa a ja stałam spokojnie obok i słuchałam.

[AGP-ON]

Cześć Jeżyca...tfu ..... Zajączkowa

 

 

trzymam kciukasy

 

http://www.bosko.pl/kartki/kartki/21.jpg

 

http://boskiateista.files.wordpress.com/2009/10/trzymac-kciuki.jpg

[sipatka]

Sipatka - oni nie mieszkają obok mnie. .

 

W takim razie spoko. Chyba już nie mają gdzie się odwoływać. Tylko im Sztrasburg zostanie

[AGP-ON]

momencik, kto to granaty brał do sądu... Kargul czy Pawliak

http://www.pitbul.pl/i/article/476/main.jpg

[aka z Ina]

oj Aguś Ty masz z Tymi zwierzakami, prawie jak ja:wiggle:

na zółwiach się nie znam , miałam kiedys ,ale kupionego w sklepie zoo i on tylko do domu się nadawał a ten chyba na wodnego wygląda ,ale napewno nie do stawu, chyba:rolleyes:

 

ja mam sdla odmiany do wydania króliczka miniaturkowego, któremu młody Gązo(kot) życ nie daje...z klatki mi ze strachu ucieka noca a na dodatek słyszałam, ze koty zaduszają te stworzonka http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/a045.gif

 

no i trzymam kciuki-za....niepowodzenie Karguli!!!

[Arctica]

Cześć Jeżyku... Jeżykowo chyba:rolleyes:...

 

Ja z murkami w kuchni tak cyrklowałam, żeby mi na froncie grubość płytek wyszła. W środku mam wytynkowane i lateksem pomazane... narazie jest ok.

 

O kargulach już pisałam, że współczuję... a znajd się cały czas obawiam:rolleyes:... i tak 12 łap po chałupie biega... nie licząc mysich, bo tych od zadziobania:eek:, łoj ostra zima będzie, ostra... znów:rolleyes:

[sipatka]

U nas myszy w garażu popsociły. Zapomniałam o nich i zostawiłam poduszki na fotele. I teraz z jednej mam sieczkę gąbkową. Małpy jedne!!!

Ale w domku na szczęście ich nie ma. I mam nadzięję, że tak pozostanie.

[AGP-ON]

kota masz i tyle ....

[sipatka]

Ale kocio tam teraz rzadko bywa bo jest zimno a to mu nie służy na nereczki. Wyniki mu się pogarszają, więc staramy się nie narażać go ani na stres ani na niedogodne warunki. Pewnie jakby był toby pogonił do drobne towarzystwo bo za młodu to łowny był że heeeeejjjjjjjj

[AGP]

http://img.xcitefun.net/users/2009/12/127151,xcitefun-birthday-5.gif