AgaJeżyk 11.11.2009 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Ooo Iwonka ! Kochana - odkręć uszy i śmiej się "dookoła" ... bo mi to potrzebne dzisiaj. Pytasz jak długo jeszcze będzie smarkać ta żywica ... hmmm ... cholera wie - szczerze ci powiem. Pewnie dopóki drewno nie wyschnie. Pół roku na pewno - jak nie dłużej. Nie wiem ile wysycha taki gruby bal. Sezonowane drewno może tak nie "płacze" - trzeba by Kruszona zapytać, ale mokre tzw. "zielone" to po prostu świeżo ścięte ...więc "żywe"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 11.11.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Ooo Iwonka !Kochana - odkręć uszy i śmiej się "dookoła" ... bo mi to potrzebne dzisiaj. Pytasz jak długo jeszcze będzie smarkać ta żywica ... hmmm ... cholera wie - szczerze ci powiem. Pewnie dopóki drewno nie wyschnie. Pół roku na pewno - jak nie dłużej. Nie wiem ile wysycha taki gruby bal. Sezonowane drewno może tak nie "płacze" - trzeba by Kruszona zapytać, ale mokre tzw. "zielone" to po prostu świeżo ścięte ...więc "żywe"... Hmm...wiem,że to może głupio zabrzmieć, ale nie znam się na domach z bali, dlatego zapytam : czy to oznacza, że dopóki drewno nie wyschnie, to nie można w takim domku zamieszkać ? Czy też nie ma to żadnego znaczenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 11.11.2009 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Można moooożna Są tu tacy co już mieszkają i walczą z żywicą Nie tak dawno w wątku balowym była wymiana doświadczeń - czym ją potraktować (czyt.żywicę) Każda technologia ma swoje wady i ... uroki. A to są uroki drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 11.11.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Ufff.....no to mnie pocieszyłaś Już myślałam, że będziesz musiała czekać z przeprowadzką, aż się bale "wypłaczą" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 12.11.2009 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Przywołany do tablicy przybywam..... Mi do tej pory dom płacze :) Uważam to za dobry omen. Jestem szczęśliwy, bo mój dom pokazuje, że żyje..... Wiem, wiem za chwilę odezwą się głosy, że to źle, że trzeba usuwać... Nie chcę i nie zamierzam. Nota bene żywicy mam baardzo mało, kilka punktów w całym domu. Czekam aż wyschnie i ścieram ręką (dwa dni myję ręce z żywicy, bo zejść cholera nie chce ) i jest mi z tym fajnie..... A tak poważnie, to nieco żywicy pojawiało mi się na początku, przez pierwsze pół roku po postawieniu domu, ale były to objawy incydentalne. Ale jak się stawia Jeżyka z mokrego drewna to się ma.... więcej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zywik 12.11.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Aga - dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź ws. kosztów jakie poniosłaś, jak zdecydujemy się na technologię"balowania ;)" to z pewnością będę miał bardziej szczegółowe pytania.. My również mamy las - jako działkę sąsiednią i będziemy musieli się odsunąć o 12 metrów z naszą budowlą, a działka nie nalży do szerokich (25m) cóż będą kombinacje alpejskie z projektem pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdalenaK 20.11.2009 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Aga na poczatku gratuluję!!!!! Piękny domek!!!! Miło mi że podzielasz moje zdanie na temat firmy kanadyjskie domy, i że się nie zawiodłaś. Wszystko masz naprawdę piękne i dokonujesz trafnych wyborów. Pewnie na tym etapie te zmagania są męczące, ale przyjdzie dzień gdy to wszystko będzie sowicie nagrodzone. Pozdrawiam i życzę owocnych zmagań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 20.11.2009 15:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Witam sprawcę (w najlepszym tego słowa znaczeniu) mojego szczęścia (mam nadzieję ) MagdalenaK - nie ukrywam, że mój dziennik ...czekał na Ciebie... Ogromnie Ci jestem wdzięczna - choć pojęcia nie miałaś pewnie? I zapytam grzecznie - czy mogę zasypać Cię pytaniami ? (postaram się delikatnie...) Na obecnym etapie moje zmagania wcale nie są męczące - wręcz przeciwnie. Mam z tej budowy straszną frajdę. Ale obawiam się, że "męczące" się niebawem zacznie i bedę potrzebowała kilku porad. Wiadomo - najlepiej od kogoś kto ma domek "tymi samymi ręcyma" zbudowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdalenaK 20.11.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Aga oczywiście zamęczaj pytaniami na śmierć. Na pewno pomogę jeśli bedę umiała. Nie udzielam się na forum za bardzo bo (szkoda gadać) troszkę mnie ten 2009 rok umordował. . Ale co tam wierzę że będzie lepiej. Toć mieszkam w drewniaku który ma dużo dobrych fluidów. Miejsce do zamieszkania Aguś masz piękne!!! I co najważniejsze daleko sasiadów. Moim to zaczął mój pies przeszkadzać choć ma dopiero trzy m-ce. W tą sobotę i niedzielę mogę się nie odzywać bo zachciało mi się podyplomówek, ale w poniedziałek postaram się już udzielać. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 20.11.2009 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 To ja sobie przygotuję "zestaw pytań" na poniedziałek a Ty tymczasem ucz sie pilnie ... jak Ci się tak zachciało wiedzy - gwałtownie hi hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 20.11.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Aga, teraz ja nie widzę Twojego avatarka ... Jeż Ci uciekł?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 20.11.2009 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 To się pociesz - bo ja też. Zobaczymy co będzie jutro. Jak nie wylezie - to wstawię znowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr.nowy 20.11.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Spokojnie - ja widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 20.11.2009 22:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Jasne - bo szybko wkleiłam jeszcze raz ! Nie będziemy się znowu jeżykiem stresować bo nas Kruszon jutro wymusztruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 20.11.2009 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Trzymaj sie kobieto!!! i nie trać nadzieji!!!! ...napewno nie jedna bitwa będzie jeszcze wygrana......a nawet cała wojna!!! ...napewno to nie sa łatwe dni....wiem i rozumiem moja mama zmarła na raka.....ale to było prawie 30 lat temu!!! teraz medycyna jest na innym poziomie.....a i cel jaki ma teraz Twój Tata napewno doprowadzi do szczęsliwego zakończenia!! jestem tego pewna! buziaki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 20.11.2009 22:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Trzymam sie , trzymam ...jakoś.Tylko cholera czasem człowiek nie wie czego się złapać żeby nie upaść. Nadzieja to jest ta matka ...no wiesz Hmmm ale ja jestem grzeczne dziecko - mimo wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ktosiek 21.11.2009 01:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Witam, wspaniała historia. Super szybka budowa, bardzo podoba mi się taki domek Będę obserwował, a czyta się super, jak widać do późna No i ten mił akcent na końcu, tak trzymać , nie poddawać się nigdy. ... Kurcze - jak tylko znajde coś fajnego to o : http://www.domex-drzwi.pl/l/pl/drzwi_zewnetrzne ...w Biłgoraju na przykład ... a jak tak dalej pódzie to będziesz mni musiał przenocować hi hi Dzięki za stronkę, jestem właśnie z okolic Biłgoraja, a nie wiedziałem nawet o tej firmie, przyda się kiedyś. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 21.11.2009 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 hmm, Aga... będziesz chyba kolejną osobą, kltórej nie będzie dane zmienić avatarka - bo Ci nie pozwolą! ja sobie właśnie odnowiłam look (to tak zamiast fryzjera)... pozdrawiam weekendowo, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.11.2009 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Ktosiek - miło cie powitać. Ja to mam wybitne szczęście do znajdowania takich perełek w twoich rejonach. Jak znowu coś wynoram to zaraz wkleję link dla ciebie. Kurczę - u was mogłabym budować. Nie dość, że wszystko jest - to jeszcze tańsze! Zaglądaj tu do mnie czasem - zapraszam. Sure - jak dobrze, że wpadłaś. Już się bałam, że troszkę Ci wczoraj ...dokuczyłam Wiesz...jak człowiekowi się lżej na duszy zrobi - to zaraz głupawki dostanie, a ja z natury to zawsze troszkę taka ...rozrabiara byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 21.11.2009 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Aga, no co Ty! takie głupawki to ja bardzo lubię, sama mam podobnie. So don't worry! Nie było mnie po prostu, ale po powrocie zdążyłam skomentować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.