Jeżykowa chatka - komentarze

[jamles]

Coś długą ma drogę, bo do swojego dziennika jeszcze nie doszła

jeszcze nie wie, że ma szukać na pierwszej stronie

[AgaJeżyk]

O ! Ledwo się człowiek "ucywilizował" już mu dokuczają ...

 

Tęskniłam za wami ...

 

( A za oknem stoi dąb ... i "włos mu z głowy nie spadł" )

[Gosiek33]

Jeżykowa, gdzieś jest

[Yeti]

Pewnie znowu udaje wzorowego pracownika poważnej instytucji.

[KamaG]

Jeżowa obleciała forum, zaznaczyła teren (jeże też tak robią http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif) i poszła w las znowu....

wracaj http://emoty.blox.pl/resource/clapping.gif

[jamles]

.... i poszła w las znowu....

wracaj http://emoty.blox.pl/resource/clapping.gif

podobno jeże nie lubią hałasu

[sipatka]

Ja to już zupełnie bym zapomiała jak ona wygląda, ta Jeżowa, gdyby nie pamiątkowe zdjęcia.

[Yeti]

Popatrz, to zupełnie jak ja... Tylko, że zdjęć pooglądać nie mogę i zostało mi tylko w pamięci mętne wrażenie, że ona kiedyś straśśśnie pyskata była. Ale teraz ją Pan Dyrektor z kolców wydepilował, uszy po sobie położyła i z ostrego jeża tupiącego nocami po deskach swojego drewniaka zrobiła się grzeczna urzędniczka w mientkich papuciach :rolleyes:

[KamaG]

podobno jeże nie lubią hałasu

http://emoty.blox.pl/resource/23_134_3.gif

to ja już metody zmieniam

http://emoty.blox.pl/resource/3_2_107.gif

 

 

 

 

 

 

ciekawe jak długo taka grzecna i cicha ta urzędniczka będzie

a jakie to są mientkie papucie? bo nie wiem a chyba se trza sprawić

Edytowane 6 Maja 2011 przez KamaG

[Yeti]

a jakie to są mientkie papucie? bo nie wiem a chyba se trza sprawić

Wybierz sobie :

....

Tylko 5 zdjęć pozwalają mi wkleić, ale może któreś ci się spodobają . Jeśli nie to mam jeszcze sporo wzorów w zapasie

[KamaG]

Yeti, dawaj dalej, cały wydział ubiorę

[AGP]

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=55438&d=1304677802&thumb=1

 

no nie mogę, sadysta jeden.

Tydzień temu kota Sipatki chciał psychicznie wykończyć (są dowody w jej komentarzach), a teraz ze szczurów kapcie zrobił. Musisz szybciej budowę kończyć skoro ci się takie okazy zalęgły!

[Arctica]

jak to Yetusiowe... i na jego kończynki pasują... to szczury jak koty musiały być... sam się chwali wszem i wobec wielką stopą... ale żeby taaaaakie szczury???

[sipatka]

O matko jedyna :eek:

Jak ja bym miała takiego szczura zobaczyć choćby i jako kapcie to już byście mnie nigdy w tym miejscu nie zobaczyli.

Ja się panicznie brzydzę szczurów - i absolutnie nie rozumiem jak można z nich maskotki robić (patrz IKEA).

A co do sadyszczenia się na kocie moim ukochanym to faktycznie - Yeti dał popisówę, jak się kota nie lubi. Biedny Maksik na sam dźwięk słowa Yeti chowa się pod kanapę

[aka z Ina]

POMOCY AGUŚ!!!

 

sąsiad, który stwierdził, że ptaki mu zasrywają (sorki za określenie) rynny dzisiaj zlikwidował gniazdo spod dachówki...

okazało się, że dwa wróble wyfrunęły a jeden-biedactwo jeszcze z dupką nieopieżoną trafił do mnie na zasadzie:chcesz to weź, bo jak nie to go muszę wyrzucić-masakra....tak się zryczałam, na szczęście mam klatkę po kanarku....

poradź kochana co mam z nim teraz robić? biedactwo jest całe opierzone oprócz pupci, zaczepił się klatki, daliśmy sianko-trawkę od królika a córcia połowę klatki nakryła materiałem, aby cieplej i ciemniej miał...

czym to biedactwo nakarmić?napoić?

 

mam nadzieję, że dzisiejszy stres przeżyje, bo zamiast mieć spokojna noc ok,. 20 został wyrzucony z gniazda.............płakać tylko mi się chcę ,aptrzeć na takich debili-bez serca!!!

[Gosiek33]

POŻYWIENIE WRÓBLI:

Owady i ich larwy, nasiona.

 

dawaj pęsetką jakiego małego robala... tylko jak go złapiesz? może coś w sklepie dla wędkarzy, tam pełno takich białych i innych przyjemniaczków

 

Skoro tylko dupka nie opierzona to już nie tak najmniejszy

[Gosiek33]

tu jeszczde poczytaj

 

http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=2525

[KamaG]

a czy ja mogę się podpiąć z zapytaniem? zamieszkały z nami szpaki - 2 gniazda, niestety niefortunnie wybrały miejsce pomiędzy murem a pokryciem dachu z z3ewnątrz ich nie widać, w każdym razie żeby zrobić podprzybitkę musiałabym je "zamurować", więc zaczekałabym może aż się wyprowadzą tylko nie wiem kiedy to będzie. A jak już się wyprowadzą to tak całkiem? bo muszę raczej to gniazdo stamtąd wydłubać tylko jeszcze nie wiem jak, kurcze jakby nie mogły zamieszkać na zewnątrz na belkach

[aka z Ina]

ja mam z 5 gniazd szpaków i kilka wróbli i własnie dlatego ,ze nie mam podbitki....niestety z podbitką trzeba czekać do VIII, bo ptaki cały czas wracają

 

 

dzieciaczki były u weterynarza i ten stwiedził, ze napewno go matka szuka i kazał na najwyższym daszku położyc go w kartonie....po chwili zleciało sie z 6 wróbli, ktore zaczęły go dokarmiać......

jednak raz juz wypadł w iglaki, jednak córa spowrotem go wsadziła...boje się tylko o koty, bo ja swoje zamknęłam w domu, ale niestety jeszcze sporo jest ich u sasiadki.....

 

Gosiek33-bardzo dziękuję za radę!!!

[KamaG]

ja też dziękuję, ciekawe jak mąż to "do sierpnia" zniesie;)

moje cwaniaki to złośliwe są, bo jak się kiedyś mąż odgrażał że je zamuruje to mu w zostawione na schodach buty narobiły a teraz regularnie zdobią samochód