AgaJeżyk 12.10.2009 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Aaaa - przegapiłam coś - jaki charakter będzie miało wnetrze.No właśnie skansenowe. W salonie i wogóle na dole.Górę będę wykańczać w cywilizowany sposób ...tak co by nie zwariować. Będę malować ściany na kolorowo - jak każdy normalny człowiek i "rypsne se" normalne - modne kafelki w łazience. Ale na dole to mi pewnie wyjdzie styl ...karczmy wiejskiej.No co ... jak wieś to wieś ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia-Anbudowa 12.10.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 i ja jestem i "przylatywać" będę rany ile talentów pisarskich na tym forum jak ja WAM zazdroszczę talentów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 12.10.2009 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Witam kruszona - autorytet mój i czarującą czarownicę. Kruszon - no na twoje opinie i pomoc to baaaardzo liczę - że tak cię bezczelnie zastrzelę ...I jeszcze sobie pozwolę - jak już cie tu mam u siebie : Prześliczne dzieci robisz ... rób dalej. Wszak na dobrym placku kruszonek dużo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 13.10.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Jeżyk, Ty mnie pod włos nie bierz i nie strzelaj określeniami autorytet .... Ja rozumiem, że na forum trzeba być miłym i każdemu przyklaskiwać i cieszyć się, że ładne i cudne (dlatego raczej rzadko oceniam czyjś dom, bo nie wszystko musi mi się podobać)..... Ale bez przesady.... Ale co jak co, muszę przyznać, że talent do słowa pisanego to masz, oj masz..... I ten podział domu na rustykalność i normalność jakoś brzmi znajomo.... Cieszy mnie jeszcze, że domy mamy z tej samej pracowni projektowej. Żeby było ciekawiej obok naszego drewniaka stoi drugi, również z tej samej pracowni projekt. Ups.... się wygadałem z mojom niespodzianką...... Czas chyba nadrobić braki w swoich zdjęciach/albumach/dziennikach.... W końcu akumulatorki się naładowały.... Tylko pech, że leje od kilku dni..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 13.10.2009 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 ....nie przestaniemy! Pisz! Aż się normalnie sama tym Twoim prądem zdenerwowałam... Ręce mi się trzęsą do teraz! O żesz.. (Ty już wiesz co)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 13.10.2009 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Ty mnie tu nie sztorcuj - to mój dziennik ! Hi hiA za to żeś pyskaty - to masz deszcz. A u mnie pięęęęękne słoneczko.Zaraz na budowę śmigam : dach sie kończy i siatka "rozwleka" dookoła. A autorytet pyskaczu to : KAŻDY SAMCZYK Z ZAPĘDEM NA "ZRÓB TO SAM" ... a ty to masz. I dletgo jak zaczne robić poddasze to odechce ci się być tym autorytetem - zobaczysz. Wszystko mi będziesz "łopatologicznie" tłumaczył, bo mi sie te warstwy nie chcą nawet pokolei poukładać w głowie. Ja w domu mam samczyka, który oczyma duszy widzi na budowie tylko firmy wykonawcze.Siam nic...No cóż ... ma inne zalety za to.A żeby cie rozbawić - jest budowlańcem...I w tej chwiwli jest na budowie - ale swojej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 13.10.2009 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Aaaa - jeszcze coś.Jakoś nie bronisz się, że śliczne dzieci robisz."Skubańcu z kruszonką" !Ty wiesz, że ten numer to ci w życiu wyszedł najlepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 13.10.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 No i patrz.... Baba mnie znowu epitetuje...... Matko..... za co.... Ja cicho siedzę .... Ale jeśli tylko będę wiedział jak Ci pomóc.... PS. Zadziwiające, że do Bieszczad mam.... półtorej godziny.... a nigdy nie byłem..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 13.10.2009 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Aaaa - jeszcze coś. Jakoś nie bronisz się, że śliczne dzieci robisz. "Skubańcu z kruszonką" ! Ty wiesz, że ten numer to ci w życiu wyszedł najlepiej No baaaaaaaaaa tu nieskromnie rację Ci przyznam..... Poszukam zdjęcia jak Kruszonka się uśmiecha..... TO JEST DOPIERO WIDOK.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 13.10.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Przeczytałam dziennik i muszę przyznać, że ZIEMIA warta zachodu!!! A domek - 100razy ładniejszy od projektu, niesamowite, te wywinięte brzegi domku strasznie dodają uroku... zresztą teraz jakbym miała budować jeszcze raz to chciałabym właśnie taki pachnący drewniany domek!!! Aż czuję zapach tego drewna i chabrów obrastających działkę - cudo! Mam nadzieję, że już prąd jest??? My tez strasznie długo już czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 13.10.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 byłam i widziałam....... teren cudowny, piękny projekt! czekam na kolejne relacje i oświadczam, ze będę tu zagladała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 13.10.2009 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Zadziwiające, że do Bieszczad mam.... półtorej godziny.... a nigdy nie byłem..... I tu się z tobą droczyć nie będę - wierzę. Siedem lat mieszkałam prawie nad morzem a na plażę wyciągali mnie ... moi goście. Tylko plaża to kupa piachu (teraz mam swoje kupy piachu hi hi) ... a góry ... tooooo co innego. Jest na co popatrzeć ... A Kruszonkę z uśmiechem poproszę grzecznie - i w moich komentarzach koniecznie (rymło mi się !) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 13.10.2009 16:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Mam nadzieję, że już prąd jest??? My tez strasznie długo już czekamy A gdzie tam jest ! Już mi oświadczyli, że maja czas do marca... I chciałabym w to wierzyć - ale mam dziwne przeczucie, że na tym terminie się nie skończy. Cierpliwość to piękna cnota - ja niestety z dnia na dzień jestem coraz mniej "cnotliwa" ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 13.10.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Witam Bieszczady - to moje drugie miejsce na ziemi... Jeśli znajdziesz chwilę, to zaglądnij tutaj : http://fotogalerie.pl/galeria/akuracik63759 i tutaj : http://fotogalerie.pl/galeria/akuracik49428. Te zdjęcia powiedzą wszystko. Mnie również nie pociąga wyjazd do ciepłych krajów... Żyjemy w pięknym kraju, którym warto się chwalić. A Bieszczady....ech.... Po prostu kocham góry i na tę miłość nie ma lekarstwa Historia z prądem dosłownie mnie rozwaliła. Coś wiem na ten temat - 9 tygodni walczyłam o podpisanie umowy i wydanie warunków technicznych. W efekcie doszło do tego, że codziennie o stałej godzinie dzwoniłam do ZE, do przemiłego pana, który stał się niemalże moim kolegą Umowę mamy - nie wiem co będzie z wykonaniem przyłącza. Póki co, agregat pracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 13.10.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Zaglądaj, zaglądaj Sloneczko - mam dziwne wrażenie, że mamy podobny gust. Uczucia Cię nie mylą, bo i tu jest jeszcze wspólny mianownik: Wybaczcie mi , że nie potrafię zachwycać się pięknem Chorwacji czy Egiptu. Pewnie kiedyś tam pojadę. Ale dziś chcę poznać nasze bogactwo. By jadąc za granicę móc powiedzieć "Zapraszam Was do nas - mamy tak wiele do pokazania..." A jeśli kiedykolwiek wpadniesz do Bieszczadzkiej Samotni, zapytaj gospodyni, gdzie zdobyła ten prosty, a fantastyczny kredens. Też bym taki chciała mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 14.10.2009 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Zadziwiające, że do Bieszczad mam.... półtorej godziny.... a nigdy nie byłem..... I tu się z tobą droczyć nie będę - wierzę. Siedem lat mieszkałam prawie nad morzem a na plażę wyciągali mnie ... moi goście. Tylko plaża to kupa piachu (teraz mam swoje kupy piachu hi hi) ... a góry ... tooooo co innego. Jest na co popatrzeć ... Ja najrzadziej bywałam nad morzem, gdy mialam do plaży 300m! Teraz jestem częściej, ale przyznam, że nie w Gdańsku, a np. na półwyspie, bo na plaży mniejszy tłum. Pdobnie było z górami, spod Jasła w Bieszczady rzut beretem, a ja byłam może dwa razy?? Ale tu nie wiem, dlaczego, bo góry lubiłam, obie wyprawy były bardzo udane? Może w czasach szkolnych mialam po prostu inne zainreresowania.. Aga, nie mogę się doczekać, az dojdziesz w dzienniku do czasów "współczesnych", ta Twoja działka jest po prostu zachwycająca! A jak sprawdza sie asfalt na podjeździe? Ja się zastanawiam, czym utwardzić odcinek między wjazdem do garażu, a płytami, które u nas stanowią ulicę - przecież nie dam tam kostki granitowej! Kruszon, a ciekawa jestem - te 1,5 godziny do Bieszczad, to w którą stronę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 14.10.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Kruszon, a ciekawa jestem - te 1,5 godziny do Bieszczad, to w którą stronę? Do Stolycy..... Podkarpacia rzecz jasna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 14.10.2009 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Kruszon, a ciekawa jestem - te 1,5 godziny do Bieszczad, to w którą stronę? Do Stolycy..... Podkarpacia rzecz jasna ...czyli Rzeszów? No to nie tak daleko od moich rodzinnych stron. Dawno nie bylam, choć mam tam rodzinę. Z Rzeszowa nawet bliżej w te Bieszczady!.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 14.10.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Kruszon, a ciekawa jestem - te 1,5 godziny do Bieszczad, to w którą stronę? Do Stolycy..... Podkarpacia rzecz jasna ...czyli Rzeszów? No to nie tak daleko od moich rodzinnych stron. Dawno nie bylam, choć mam tam rodzinę. Z Rzeszowa nawet bliżej w te Bieszczady!.. Gwoli ścisłości to wieś pod Rzeszowem już teraz...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 14.10.2009 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Kruszon, a ciekawa jestem - te 1,5 godziny do Bieszczad, to w którą stronę? Do Stolycy..... Podkarpacia rzecz jasna ...czyli Rzeszów? No to nie tak daleko od moich rodzinnych stron. Dawno nie bylam, choć mam tam rodzinę. Z Rzeszowa nawet bliżej w te Bieszczady!.. Gwoli ścisłości to wieś pod Rzeszowem już teraz...... No jasne, bo to był taki skrót myślowy choc to nigdy nie wiadomo, bo okazało się, że mój dom pod miastem tak naprawdę jest w granicach miasta! (w sumie nawet dobrze, bo mogę oczekiwac, że mi w końcu zrobią tę kanalizację, bo to należy do zadań gminy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.