sipatka 01.12.2011 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Można też odkręcić kaloryfer..................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 01.12.2011 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 hmm ......... jak Cię znam.......... no cóż ................. pozostaje Ci marznąć do powrotu do chałupy Też mam takie wrażenie Ostatecznie są jeszcze takie wynalazki jak: swetry bluzy dresy polary poncza (bez procentowe!) szale chusty i na koniec KOCE Wynalazki nie są przewidziane w standardach ubioru "szacownej" instytucji w której się właśnie męczę Można też odkręcić kaloryfer..................... Odkręcony ... jadę do mamy na rosioł ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 01.12.2011 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 No proszę o rozgrzewającej zupce to nie pomyślałam.Śmacznego życzem ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatka2106 01.12.2011 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Jezyku niezle sie usmialam. Barzo lubie do Ciebie wpadac, chociaz czasami czuje sie jakbym podsluchiwala. Ale w takim towarzystwie niegrozna dla Ciebie depresja spowodowana brakiem pracy. Twoje towarzystwo z lasu ma tyle propozycji dla Ciebie, daj znac co wybierzesz. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 01.12.2011 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Jezyku niezle sie usmialam. Barzo lubie do Ciebie wpadac, chociaz czasami czuje sie jakbym podsluchiwala. Ale w takim towarzystwie niegrozna dla Ciebie depresja spowodowana brakiem pracy. Twoje towarzystwo z lasu ma tyle propozycji dla Ciebie, daj znac co wybierzesz. Pozdrawiam serdecznie Rosołek u mamy ! Już wysiorbałam ... i znowu siedzę przy biurku. Pozytyw z tej mojej roboty, że mobilna jestem i to z charakteru stnowiska wynika. Jutro to pół dnia będę buszować po klientach rozmitych ... jak jest ciepło to fajnie ... ale teraz to nie lubię ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 01.12.2011 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 a u mnie grzeją ja gupie, kaloryfer zakręciłem i okno otwarłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 01.12.2011 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 a u mnie grzeją ja gupie, kaloryfer zakręciłem i okno otwarłem Hmmm ... chcesz o tym porozmawiać ? Zanim zaczniesz leczyć głowę dostaniesz zapalenia płuc ! Zamykaj okno bo ci przeciągi rozsądek wywiały - grudzień jest i grypa szaleje. Dzisiaj widziałam jak jednego na ulicy dopadła i za gardło dusiła ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.12.2011 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 A ta dusząca to aby na pewno była grypa??? Na rozgrzewkę jeszcze dobry czerwony barszczyk (może byc instant). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 02.12.2011 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 może go cholera dusiła z jakiś nieznanych przyczyn:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 02.12.2011 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Nie cholera ino grypa - na pewno. Oczy chłopu wylazły na wierzch. Jakby to cholera albo żona to by się tak długo nie męczył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.12.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Jakby to żona, to pałą by lała, raczej kochanka porzucona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 04.12.2011 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 może go cholera dusiła z jakiś nieznanych przyczyn:lol2: Oczy chłopu wylazły na wierzch. Jakby to cholera albo żona to by się tak długo nie męczył Jakby to żona, to pałą by lała, raczej kochanka porzucona... Ja tam siem na takowych bezeceństwach nie wyznawam... Alem ciekawa... pagib ili niet??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 05.12.2011 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 jak grypa to chyba niet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 05.12.2011 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Nie wiem czy pogib ... pojszłam se dalej ( jeszcze by trza reanimować ) Leje ... i zgnilizna jest ... u was też ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.12.2011 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Leje, leje, roślinkom tego bardzo potrzeba Jeżowa powiedz mi co to za stada małych ptaszków latają o tej porze, przecie szpaków już dawno nie ma a sikorki to raczej w stada się nie zbijają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.12.2011 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 No własnie, leje - i całe szczęście, w końcu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 05.12.2011 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Gosiek - Właśnie te wszystkie małe kurduple zbierają się w stada (wróble, mazurki, dzwońce, zięby i wsze insze maluchy co u nas zostają zimą ) ...u nas już nie pada ... tyle z tego deszczu, że mi samochód utytłało ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 05.12.2011 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 ... tyle z tego deszczu, że mi samochód utytłało ... właśnie i jeszcze tirowiec dołożył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 05.12.2011 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Lesiu ...zamknąłeś okno ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 05.12.2011 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Lesiu ...zamknąłeś okno ? oczywisci, nawet je trzymam, bo duje jak na K2 i jak tu walczyć z kamykami w odkrywce jeszcze mnie porwie wiatrzycho a na chudego nie trafiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.