AgaJeżyk 21.03.2010 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 cześć Ja też cześć Wacusie żyją ? Bo sąsiadowi podusiło ... mimo, że koparką lód rozbijał ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 21.03.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 cześć Ja też cześć Wacusie żyją ? Bo sąsiadowi podusiło ... mimo, że koparką lód rozbijał ... ..... a buźkę do cześć wkleiłem ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.03.2010 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 cześć Ja też cześć Wacusie żyją ? Bo sąsiadowi podusiło ... mimo, że koparką lód rozbijał ... ..... a buźkę do cześć wkleiłem ???? Nooo nieeeee ... nie zatrybiłam ... Gwoździu ... straaasznie mi przykro ... Wredny zardzewioł jesteś ...ale nie zasłużyłeś Zarybimy cię - spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 21.03.2010 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 wiesz ja zawsze optymistą jestem ... więc mam nadzieję, że pod tym półmetrowym lodem jeszcze jakieś życie się odnajdzie ... za tydzień będę mądrzejszy ... a za dwa to już w ogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.03.2010 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 wiesz ja zawsze optymistą jestem ... więc mam nadzieję, że pod tym półmetrowym lodem jeszcze jakieś życie się odnajdzie ... za tydzień będę mądrzejszy ... a za dwa to już w ogóle To co ty masz lód jeszcze ? U nas już śladu nie ma ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 21.03.2010 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 dowód masz w (Pół)dzienniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.03.2010 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 dowód masz w (Pół)dzienniku Już wszystko wiem ... No nie bedę cie tu pocieszać bo o kant dooopy to ... Poczekać trza. Te duże może silniejsze są ..i żyją ...cudem jakimś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 21.03.2010 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 ... duże może silniejsze są ..i żyją ...cudem jakimś ... .. i tego się trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.03.2010 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Jeżysia, ja tylko dzisiaj z pozdrówkami, bo miasto ze mnie wszystkie siły wyssało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 22.03.2010 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Jeżysia, ja tylko dzisiaj z pozdrówkami, bo miasto ze mnie wszystkie siły wyssało... Widzisz ? I po cos do miasta lazła ...jakeś wieśniareczka najprawdziwsza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 23.03.2010 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Znalazłam coś w sam raz dla Ciebie http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201003/1269105910_by_Ell22_500.jpg Przytulnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.03.2010 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Przytulnie Zważywszy, że na moich parapetach jest około 80 doniczek z kaktusami to ... jasne, że przytulnie ! Czeeeeść Aga ! Dawno nie zaglądałaś Trzymaj kciukasy - wystartowałam (silnie przestraszona zresztą ... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 23.03.2010 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Aga, prawdziwy z Ciebie Jezyk! Mówisz, ile masz tych kaktusów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 23.03.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Trzymaj kciukasy - wystartowałam (silnie przestraszona zresztą ... ) To jasne jak słońce, że kciuki zaciskam, chyba nie pomyślałaś inaczej Dziennik poczytałam wczoraj, także wszystko już wiem Tak w temacie wycinania w balu pod ścianki murowane (też tak mamy)... Gdy nasza ekipa po roku wstawiała nam schody na budowie i zobaczyła te nasze wycięcia... Patrzyli na nas z politowaniem A że to przecież tak się nie robi, tylko nacina i deskę wstawia... Ale my wiemy, że TO TAK MA BYĆ, nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.03.2010 23:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Aga, prawdziwy z Ciebie Jezyk! Mówisz, ile masz tych kaktusów? Kot je troszke przetrzebił to pewnie jest z pięc mniej ...dawno małż nie liczył (czasem się przeleci po parapetach i policzy - taką zabawę ma ) Ale za to w kilku misach jest całe stadko (kompozycja kaktusiana ) No lubie te kolcoki - co poradzę ? I jeszcze mi rosna jak obłąkane ...i kwitną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.03.2010 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Nie mam pojęcia o co kaman, pewnie kiedyś nadrobię! Teraz powiem tylko: jestem znowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.03.2010 23:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Aga - wersję z deską wybił mi mój...balaczek. Tak nazwałam młodego speca od wykańczania domów z bala, którego podkradłam z pobliskiej firmy balowej Mam do niego zaufanie bo z polecenia chłopak i widziałam co potrafi. Do tego zakochany w mojej chałupie i będzie sobie taki projekt zanabywał. Brazulka ... to ty teraz nocny tryb życia wiedziesz przez te netowe chopsztosy ? No to biedna jestes ... w nocy se nie pogadasz ( sama zaraz ide spac ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.03.2010 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Kurczę, to Ty rzeczywiście jesteś Jeżysia z tymi kaktusami! A na lato wystawiasz je na dwór? My nasze wystawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 24.03.2010 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Kurczę, to Ty rzeczywiście jesteś Jeżysia z tymi kaktusami! A na lato wystawiasz je na dwór? My nasze wystawiamy. Ile mogę - tyle wystawię ... ale kociura na półkę wskakuje i kaktusy mają lekcje latania ... z muchami ( kociura - łowna bardzo i z braku gryzoni ... poluje na muchy - namiętnie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 24.03.2010 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Kurczę, to Ty rzeczywiście jesteś Jeżysia z tymi kaktusami! A na lato wystawiasz je na dwór? My nasze wystawiamy. Ile mogę - tyle wystawię ... ale kociura na półkę wskakuje i kaktusy mają lekcje latania ... z muchami ( kociura - łowna bardzo i z braku gryzoni ... poluje na muchy - namiętnie ) Dziwne, że ich te "kolcoki" nie bronią przed kotem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.