CZEGO NIE ZNOSICIE W MĘŻCZYZNACH ------- DLA PAŃ :))))

[daggulka]

Baby, są przyczyną przewlekłych depresji

 

pomelyłeś wewontki

[retrofood]

Baby, są przyczyną przewlekłych depresji

 

i w dodatku rzadko łysieją!

[zott36]

NIE CIERPIE MAMISYNKÓW!!!!(Musiałam to wykrzyczec)

Nie znosze u faceta brody , wąsów.

Przeklinania w normalnej rozmowie.

Palenie papierosów, obrzydlistwo.

Nadmierne picie, brak kontroli nad sobą samym.

Brak szacunku do kobiet.

Negatywne mowienie o swojej dziewczynie, zonie w towarzystwie.

Facetów , ktorzy mowią tylko o sobie, o swojej pasji i jeszcze raz o sobie .

Skreślony jest dla mnie facet dla ktorego ważniejsi są koledzy, niz rodzina.

Nie lubie Panow , ktorzy spedzaja wiecej czasu przy lustrze niz ja.

uważających że sprzątanie domu, pranie i gotowanie to mój obowiązek (i pasja)

o to to

Panom zazdrosnikom i nadmiernie kontrolujacym mowie stanowcze nie.(nie jestem mała dziewczynką)

Nie lubię też ograniczania mojej osoby, i zadawanie przy tym durnych pytan.

Po co tam jedziesz?, przeciez juz tam byłaś, albo po co Ci to , przecież masz podobne.(Jak mnie to wkurza)

Nie lubię leni.

Nie lubię hipohondryków. Ojej , tu mnie zabolało , ojej tu mi strzyknęło.

Nie lubię spóźniania się i niedotrzymywania słowa.

[daggulka]

 

Nie lubię też ograniczania mojej osoby, i zadawanie przy tym durnych pytan.

Po co tam jedziesz?, przeciez juz tam byłaś, albo po co Ci to , przecież masz podobne.(Jak mnie to wkurza)

 

jezus maria ... jakbym o mojej mamie czytała

[Orionisko]

- mężczyzna w chodakach z bazaru a'la skóra, spodniach podciągniętych prawie pod pachy i swetrze wpuszczonym w te spodnie nie jest dla mnie mężczyzną, sory

Moje spodnie spod pach opuszczę do kolan. Co wy na to drogie Panie???

[kordzina]

- mężczyzna w chodakach z bazaru a'la skóra, spodniach podciągniętych prawie pod pachy i swetrze wpuszczonym w te spodnie nie jest dla mnie mężczyzną, sory

Moje spodnie spod pach opuszczę do kolan. Co wy na to drogie Panie???

aaa panu już dziękujemy.... zapraszamy do innego wątku...

[zott36]

 

Nie lubię też ograniczania mojej osoby, i zadawanie przy tym durnych pytan.

Po co tam jedziesz?, przeciez juz tam byłaś, albo po co Ci to , przecież masz podobne.(Jak mnie to wkurza)

 

jezus maria ... jakbym o mojej mamie czytała

Pomyśl Daggulka , wyprowadzasz się z domu od mamusi cała szczęśliwa ,w skowronkach a tu trafiasz na mamusie w wydaniu męskim.

Urocze

[zott36]

- mężczyzna w chodakach z bazaru a'la skóra, spodniach podciągniętych prawie pod pachy i swetrze wpuszczonym w te spodnie nie jest dla mnie mężczyzną, sory

Moje spodnie spod pach opuszczę do kolan. Co wy na to drogie Panie???

To ja już wolę chyba pod pachy , z obsrajtuchem chodzić nie będę.

Polecam jednak spodnie na biodrach z normalnym krokiem.

[daggulka]

 

Nie lubię też ograniczania mojej osoby, i zadawanie przy tym durnych pytan.

Po co tam jedziesz?, przeciez juz tam byłaś, albo po co Ci to , przecież masz podobne.(Jak mnie to wkurza)

 

jezus maria ... jakbym o mojej mamie czytała

Pomyśl Daggulka , wyprowadzasz się z domu od mamusi cała szczęśliwa ,w skowronkach a tu trafiasz na mamusie w wydaniu męskim.

Urocze

 

miałam taką ... w małżeństwie numer jeden ..... było i sie skończyło ... też nie lubię jak się mnie ogranicza ...

chyba nikt nie lubi

[retrofood]

w

Nie lubię też ograniczania mojej osoby, i zadawanie przy tym durnych pytan.

Po co tam jedziesz?, przeciez juz tam byłaś, albo po co Ci to , przecież masz podobne.(Jak mnie to wkurza)

 

Kurna, a w lustro patrzysz??

Bo ja też nie lubię ograniczania mojej osoby, i zadawanie przy tym durnych pytań

[Chef Paul]

... przepraszam, że się wtrancam ... tylko na chwileczke i w kwestii formalnej

 

Po przeczytaniu całego "wewontka od samego początka" (mam nadzieję, że ze zrozumieniem) ... dojszłem do wniosku iż: żadna z wypowiadających się tutaj kobiet z FM mnie nie lubi gdyż:

- jaram wszystko co można jarać (ćmiki, cygara i ... prócz fajki)

- od 40 lat jestem właścicielem wąsów (a czasami nawet i brody) ... aczkolwiek zawsze przystrzyżonych

- nadużywam wysokoprocentowych napitków, od winka również nie stronię (piwka mniej - nie przepadam, choć latem i owszem, dwa, trzy dziennie, mogę żłopnąć)

- klnę obrzydliwie: w domu, w pracy i przez telefon (w kilku językach)

... więcej grzechów nie pamiętam ... ale kiedy ciemiężycielka wróci z teleportacji to napewno zostanę uświadomiony i przywrócony do pionu ...

 

... z Waszych powyższych żalów wynika Drogie Panie, że nie lubicie prawie 100% mężczyzn tego świata - prawdopodobnie prócz tego jednego, jedynego z którym w tej chwili jestescie

 

z ukłonami jednak http://www.chefpaul.net/smiles/flower1.gif

 

ps - ciekawe za co lubią mnie "Baby" w pracy ? ... a może tylko tak mówią

[stukpuk]

Kurcze, przeczytałem wszytkie te wasze punkty i nic do siebie nie mogę dopasować Ale ta moja małżowa ma ze mną dobrze , to dobrze czy nie dobrze?

[Żelka]

... z Waszych powyższych żalów wynika Drogie Panie, że nie lubicie prawie 100% mężczyzn tego świata - prawdopodobnie prócz tego jednego, jedynego z którym w tej chwili jestescie

 

[/i]

Po pierwsze to nie żale a fakty, a po drugie faceci nie sa po to aby ich lubić tylko po to aby moc te fakty na kogoś zwalić. .

A z tymi procentami to prawie zgadłeś, no jeden procent zabrakło, bo ten co to akurat i teraz, to tez jest jest do policzenia. Czasami to jest on nawet więcej niż 1%.

Ale inaczej było by nudno.

A Ciebie nie da sie nie lubic, prawda baby?!

[kordzina]

oj chłopcy chłopcy..... i znów potwierdza się teoria,że my zawsze na coś narzekamy a Wy zawsze się chwalicie... , pogratulować skromności...hi h ih i

[stukpuk]

Albo przyprowadzę tutaj moją żonę i niech się wypowie..............oczywiście pod nadzorem i autoryzacją

[morfeusz1]

ja też nie cierpię zaborczości, kontroli, sprawdzania i braku zaufania - wkurza mnie to jak cholera

[stukpuk]

ja też nie cierpię zaborczości, kontroli, sprawdzania i braku zaufania - wkurza mnie to jak cholera

Mnie też

[amalfi]

Nie trawię zazdrośników, egoistów, maminsynków i zbyt przewrażliwionych na punkcie swojego zdrowia.

 

No i szczególnie mi działają na uzębienie osobnicy, którym sie nie chce nic robić, ale żeby nie wypaść gorzej od partnerki, we wszystkim jej przeszkadzają. Dotyczy to w sumie obu płci. Nie trawię, jak ktoś ogranicza drugą osobę w karierze, pasjach, zainteresowaniach w imię związku, rodziny, miłości itp. Mówię o sytuacjach, kidy głupszy mądrzejszego i bardziej twórczego ciągnie w dół.

[daggulka]

 

... z Waszych powyższych żalów wynika Drogie Panie, że nie lubicie prawie 100% mężczyzn tego świata - prawdopodobnie prócz tego jednego, jedynego z którym w tej chwili jestescie

 

a i to nie jest całkiem pewna w każdym jednym przypadku

 

a u mnie sie kwalifikujesz .... nie wymieniłam żadnego z tych które Ty wymieniłeś

[cieszynianka]

Albo przyprowadzę tutaj moją żonę i niech się wypowie..............oczywiście pod nadzorem i autoryzacją