girs 11.10.2009 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Witam. Jestem takim domowym budowlańcem który żadnej pracy się nie boi i wiele w życiu zrobił samodzielnie. Jak wiecie często aby coś wykonać trzeba kupić worek czegośtam i rozrobić to najczęsciej z wodą w odpowiedniej proporcji. I tu moje spostrzeżenie i wątpliwości które może pomożecie mi rozwiać. Otóż na opakowaniu podane jest ile wody dodać do zaprawy, gipsu, kleju itp, a mnie nijak taka ilość wody się nie zgadza. To znaczy zawsze wychodzi mi że wody trzeba więcej. I nie chodzi np o róznice kilku procent więcej ale np zamiast 5 litrów na worek wychodzi mi w sumie 8-10. Czy macie takie same spostrzeżenia albo może coś żle robię. ps. oczywiście używam mieszadła elekrycznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 11.10.2009 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Witam. Jestem takim domowym budowlańcem który żadnej pracy się nie boi i wiele w życiu zrobił samodzielnie. Jak wiecie często aby coś wykonać trzeba kupić worek czegośtam i rozrobić to najczęsciej z wodą w odpowiedniej proporcji. I tu moje spostrzeżenie i wątpliwości które może pomożecie mi rozwiać. Otóż na opakowaniu podane jest ile wody dodać do zaprawy, gipsu, kleju itp, a mnie nijak taka ilość wody się nie zgadza. To znaczy zawsze wychodzi mi że wody trzeba więcej. I nie chodzi np o róznice kilku procent więcej ale np zamiast 5 litrów na worek wychodzi mi w sumie 8-10. Czy macie takie same spostrzeżenia albo może coś żle robię. ps. oczywiście używam mieszadła elekrycznego. hmm w instrukcji na opakowaniu podano proporcje ilosci wody do gotowej masy czy do masy w proszku?. wazna sprawa jest nadanie masie odpowiedniej konsystencji, nadmiar wody powoduje czesto niepotrzebne skurcze spowodowane odparowaniem wody. Osobiscie nie stosuje mieszadel elektrycznych do rozrabiania mas proszkowych w objetosci do 15l robie to sprawnie i szybko recznie, wlasciwie to samo sie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 12.10.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 ...zawsze wychodzi mi że wody trzeba więcej..... To o czym piszesz to chyba najczęstszy błąd przy produkcji betonu "na budowie". Lanie dużo za dużo wody "bo się nie chciał rozmieszać", a potem zdziwienie że beton pęka albo nie ma takich parametrów jak miał mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 12.10.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Witam. Jestem takim domowym budowlańcem który żadnej pracy się nie boi i wiele w życiu zrobił samodzielnie. Jak wiecie często aby coś wykonać trzeba kupić worek czegośtam i rozrobić to najczęsciej z wodą w odpowiedniej proporcji. I tu moje spostrzeżenie i wątpliwości które może pomożecie mi rozwiać. Otóż na opakowaniu podane jest ile wody dodać do zaprawy, gipsu, kleju itp, a mnie nijak taka ilość wody się nie zgadza. To znaczy zawsze wychodzi mi że wody trzeba więcej. I nie chodzi np o róznice kilku procent więcej ale np zamiast 5 litrów na worek wychodzi mi w sumie 8-10. Czy macie takie same spostrzeżenia albo może coś żle robię. ps. oczywiście używam mieszadła elekrycznego. przegapilem pamietaj budowlancu mlody , syp zawsze proszek do wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buttopp 13.10.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 girs Mam takie same spotrzezenie podaja mylne proporcje na opakowaniach oraz wydajnosci dobry fachowiec intyucyjnie bedzie wiedzial jak rozrobic mase Zawsze powinna byc mieszana mechanicznie (kijem od miotly mozna tylko pozamiatac a nie mieszac) G.N. beton dlatego peka bo czytaja z opakowania co i jak a nie maja zielonego pojecia jaka powinna byc konsystencja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 14.10.2009 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 ....G.N. beton dlatego peka bo czytaja z opakowania co i jak a nie maja zielonego pojecia jaka powinna byc konsystencja Nie. Pęka dlatego że nie czytają, albo i czytają ale i tak "wiedzą lepiej" Leją 2-3 razy za dużo wody, w efekcie beton dostaje skurczu kilkakrotnie większego niż powinien i pęka. Beton ma to do siebie że nie lubi dużo wody na początek, za to lubi dużo wody w trakcie dojrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stuk 14.10.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 trzeba więcej. I nie chodzi np o róznice kilku procent więcej ale np zamiast 5 litrów na worek wychodzi mi w sumie 8-10. Czy macie takie same spostrzeżenia albo może coś żle robię. Coś źle robisz, mi się zawsze zgadza (mniej więcej, czyli z tolerancją około pól litra, zresztą czasem sam producent podaje widełki) Jesli pisze że ma być 5 a ty dajesz 8-10 to coś bardzo, bardzo źle robisz. Oczywiście, jak ktoś już napisał, zawsze proszek do wody. Generalnie jak się już dany klej, gips, czy co tam już zna, to wiadomo jaka ma być konsystencja i można robić po swojemu, ale jak nowy produkt, którego nie znam, to zawsze odmierzam ile podaje producent, przy czym nie wsypuje od razu całego proszku, tylko powiedzmy 3/4, mieszam, a potem dosypuję resztę i mieszam do końca, tak jest łatwiej. Jak są widełki, to na początek dobrze wlać mniej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 26.10.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 zmieszaj sobie ze złą proporcją masę Uniflot (100zł /25kg) albo jakąś fugę to dopiero będzie sajgon przy robocie. Albo będzie się lało (skoro dajesz więcej wody) albo za szybko będzie wiązać... Ja do takich jak w/w masy dodaję wody ważąc wodę i suchą masę wagą z dokładnością do 1g. Wtedy konsystencja jest super. Jak piszą na opakowaniu że rozrobiona masa Uniflot jest przydatna do użycia ok 35min (nie pamiętam dokładnie ale jakoś tak) to po 35 minutach faktycznie prawie nie nadaje się do użytku, natomiast przez te 30min jest cały czas idealnie taka sama.Gips i kleje do płytek mieszam "na oko". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.10.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Jest jeszcze czynnik czasu, jak mnie życie nauczyło przy takich pracach.Cukier do herbaty, zamieszać i pić.Tu - to trochę trwa, zanim ta masa się napije.Trochę, kilka minut.Jak kto niecierpliwy - to przyspiesza.Wodą zwykle...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 27.10.2009 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 zawsze wydawalo mi sie ze jak podaja na opakowaniu odpowiednie proporcje to chyba mieli juz jakies testy porobione i wiedza co pisza ale coz czlowiek zecz intelgentna i czasem sie myli ale nie o 100% wiecej wody o 10 % to jeszcze mozna przesadzic wtedy dluzej schnie ale lepiej sie rozprowadza pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 27.10.2009 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 no i zwykle trzeba mieszać 2x (tak jak piszą w instrukcji) to jest bardzo ważne - co do mieszania to np przy fudze Mapei jest tak że na początku robi się takie gęste ciasto - widać na oko że do niczego się to nie nada no ale już po drugim mieszaniu masa jest idealna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.