Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Remont drewnianego domu


luqx

Recommended Posts

Witam i proszę o pomoc.

Mam stary drewniany dom do remontu oszalowany deskami chce go wyremontować.

Podwalina jest zniszczona od dołu jakieś 5 cm dzięki podłodze która była przykryta gumoleum i gniła a cala wilgoć szła w podwalinę i sądzę, że będzie konieczna wymiana podwaliny :( tylko jak ?? Pozioma izolacja domu też prawdopodobnie będzie do wymiany (może jakieś podpowiedzi)

Dom jest z litego bala, a miedzy balami są dość duże dziury które wypchane są mchem jakieś 2-3 cm czy jest konieczne wyciąganie tego mchu, jeśli tak to izolować pianką PUR ?? czy jest coś lepszego na tak duże dziury.

Dzięki za pomoc

Edytowane przez luqx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie Ty pierwszy i nie ostatni, tematow o remontach, ocieplaniu, izolowaniu itp o dachach, stropach, podłogach itp było kilka, właśnie sam sie przez nie przedzieram. Musisz szukac.

Tak na odległośc trudno jest ocenić i doradzić co i jak.

 

O podnoszeniu domu, "regeneracji", wymianie podwalin też bylo.

Weź jakiegoś starego fachmama niech sprawdzi na miejscu jak to wszystko wygląda.

 

Trochę roboty się szykuje.

Kupiłeś niedawno ten dom czy masz go "od dawna"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

 

Ja miałem i mam IDENTYCZNĄ sytuację. Mszenie spowodowało zaleganie wilgoci w gratynach między balami , a w konsekwencji korozję biologiczną. Tam gdzie na balach drewnianych był nałożony tynk wapienny na trzcinie to już totalne próchno - bale zamieniły się w pył.

 

W domu z bali bez dużych problemów można wymieniać poszczególne bale , a tym bardziej podwaliny , wystarczy winda kolejowa ...problemy robią się gdy są elementy, które nie pracują tak jak bale, czyli OKNA, gipsy, tynki, elewacje, ...te części raczej należałoby zdemontować.

 

Jeśli konstrukcja domy jest stabilna - dobry fundament, suche podłogi, zdrowe ściany , to bardzo możliwe , że podwaliny będziesz w stanie wybić i nabić bez żadnego dużego podnoszenia...i podobnych manewrów.

 

Co do gratyn czyli szczelin między balami , to jest trochę kłopotliwe, bo powinien to być materiał podobnie reagujący na wilgoć jak samo drewno, optymalne są wióry drzewne stosowane do mszenia. To jest drogie, ale wtedy drewno nie koroduje na styku z nimi. Problem w tym, że wióra nie są tanie, a mszenie bardzo pracochłonne i bardzo drogie.

 

Pianka PUR będzie miejscem w którym będzie się kondensować wilgoć i korozja bali będzie postępować. Ja bym włożył wełnę mineralną na ścisk i obił po obu stronach deskami.

 

W moim przypadku koszt remontu byłby większy niż rozłożenie i postawienie na nowo, na nowych materiałach , tam gdzie to konieczne. Jeśli planujesz zainwestować w ten dom dużo pieniędzy, to też należy wziąć pod uwagę taka drogę do sukcesu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pytam jak długo go masz bo mi trochę wygląda na taki odpicowany do sprzedaży (jakies doświadczenie już podłapałem). Moj wyglądał podobnie, świeżo pomalowany wewnątrz, umyte okna jakies jaskrawe firanki + trochę duparelków. A jak sie zaczęło grzebać w jednym kącie to przy okazji wychodziły trzy inne pilne sprawy do zrobienia. I tak w kółko. Można sie było spodziewac że w starym domu zawsze cos bedzie trzeba naprawić itp. Ale taki to już ich urok :D A okolica!!! taka ze nie zamienił bym na żadną inną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz K160 u mnie sytuacja troszkę inaczej wygląda bo jest ruszona tylko podwalina przez wilgoć z podłogi przykrytej gumoleum a pozostałe bale są suchutkie niema śladu wilgoci i mech między balami jest suchutki tylko ta felerna podwalina i gdzieniegdzie spotkałem kornika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dom nie był picowany na sprzedaż bo ja go kupiłem po sąsiedzku i już od kilku lat wygląda tak samo nic nie było zmieniane przed sprzedażą. Tylko, że w tym domu nikt już nie mieszkał od 5 lat, a leżące na podłodze gumoleum i brak dostępu powietrza i wilgoć robiły swoje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz K160 u mnie sytuacja troszkę inaczej wygląda bo jest ruszona tylko podwalina przez wilgoć z podłogi przykrytej gumoleum a pozostałe bale są suchutkie niema śladu wilgoci i mech między balami jest suchutki tylko ta felerna podwalina i gdzieniegdzie spotkałem kornika.

Podnieść chałupe,podwaline wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Do janrenowate

Witam sądząc po Pana wypowiedzi na forum zna się Pan na technikach renowacji starych domów drewnianych. Jestem z Białegostoku, chciałabym rewitalizować budynek, który jest w dość opłakanym stanie, zależy mi na ocenie kosztów, czy może Pan się takimi zajmuje lub mógłby kogoś polecić. Pozdrawiam Alicja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja tez mieszkam w ok 160 letnim drewnianym domu pare wiosenek w nim przezyłem i widze że to taka skarbonka bez dna sporo z tata wyremontowalismy dach podasze itd.. ale ciagle trzeba cos dłubać. podwaliny były i są zdrowe tylko m paru miejscach były do wymiany najlepsze pare lewarków i pomału da sie to zrobić. co do mszenia to nowe mszenie wart zrobić niejest to takie trudne może drogie ale jaki efekt do tego wyczyszczone katówką bale cos pieknego, ja mam tak kuchnie zrobioną polecam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...