Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 575
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na początku psychika szybko wraca do pionu jak napisał artix1. Pod koniec budowy już nie wraca, zostaje wypaczona i nie wiesz jak to było przed budową ;) Fizycznie na początku organizm szybko się regeneruje, później już się nie regeneruje, a Ty nie pamiętasz jak się czuje nie zmęczony człowiek ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5778642
Udostępnij na innych stronach

A moze ci 50 tys powiedzieli za całość łącznie z materiałem ?

Bo tyle mniej więcej by cię kosztowało materiałowo do SSO.

 

Ale powiem ci Panie Łukaszu - jak tego "nie czujesz" to nie rób.

Budowa to ciężka robota - dosłownie ciężka - trzeba się nadźwigać.

Więc jak tego nie czujesz - nie rób samemu.

 

A jak masz pasję - to wal jak w dym - co spieprzysz to rozbierzesz i tyle.

Poziomica to podstawa - miarka i przekątne też się przydadzą :)

Kiedyś chciałem zostać inż budowlanym ale nie wyszło. A od małego szkraba pociągały mnie betoniarki ( nie wiem jak to się nazywa zabudowa na samochodzie ciężarowym ) , spychacze ( do tej pory mnie czasem coś chwyci) , koparki. Po prostu lubię patrzeć jak z czegoś powstaje całość. ale ja jestem leń permanentny , dwie lewe do roboty ( nie znam osoby która by powiedziała mnie ,że ja się tylko zza biurko nadaje albo rządzić ludźmi ) poza tym kondycyjnie słabo. Ja już jestem to nowe pokolenie co nie am tyle sił co nasi ojcowie czy dziadki i w tym ból. Gdyby nie ten kumpel nie zaryzykowałbym nie ma mocnych.

 

A co do ceny to nie , bez materiału .Materiał we własnym zakresie oni mogą tylko oś podpowiedzieć. W tej cenie są ( pisze skrótowo) :fundamenty , pudło , dach .Nic więcej.Swoją droga sam bym chciał tyle zarabiać.Czas wykonania W NAJGORSZYM WYPADKU miesiąc .Twierdzą ,ze dół dla nich to 2-3 dni ,góra ( nad płytą) jeden dzień. Dach tydzień max. Reszta czasu to przestoje związane z fundamentem i płytą. Z tym ,ze wiem ,ze Ci panowie potrafią robić po 16h (12-14 min. porównuje dlatego ,że rodzice mieli takich co robili w porywach 6-8h) na dzień jak mają dużo zleceń. a jak mało to to się trochę ślimaczą ale wtedy to jest mistrzostwo świata.

Całość domu obliczyli mnie na 100tys. ( robią pod klucz , ale tynki ręczne ( nie polecają się) , wylewki z gruszki (też twierdzą ,ze im średnio wychodzą -zalecają maszynowe - nie te czasy ) , flizują ( też się nie polecają jak proste wzory to mówią ,ze będzie dobrze ) , parkieciarza skombinują) .Ogolnie najbezpieczniej czuja się w stawianiu SSO i są w tym naprawdę dobrzy .Nie jest to moje zdanie tylko kilku fachowców.

Edytowane przez Łukasz789
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5778670
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiałem co przy samodzielnym budowaniu najbardziej wyczerpuje (fizycznie / psychicznie) ?

 

Fizycznie najbardziej wyczerpuje praca na budowie, po pracy na etacie, w wolne weekendy i na urlopie.

Psychicznie wyczerpuje myślenie, planowanie jakie materiały zastosować, gdzie kupić najtaniej, zamawianie, pilnowanie by wszystko dotarło na czas i się zgadzało nie było uszkodzone. A po fakcie myślisz czy zrobiłeś wszystko tak jak się należy. Martwisz się czy akurat pogoda dopisze bo masz zalewanie stropu i zamówiony beton. itp. itd. No i kasa, kasa, kasa.

 

Na początku psychika szybko wraca do pionu jak napisał artix1. Pod koniec budowy już nie wraca, zostaje wypaczona i nie wiesz jak to było przed budową ;) Fizycznie na początku organizm szybko się regeneruje, później już się nie regeneruje, a Ty nie pamiętasz jak się czuje nie zmęczony człowiek ;)

 

Coś w tym jest.

 

 

Kiedyś chciałem zostać inż budowlanym ale nie wyszło. A od małego szkraba pociągały mnie betoniarki ( nie wiem jak to się nazywa zabudowa na samochodzie ciężarowym ) , spychacze ( do tej pory mnie czasem coś chwyci) , koparki. Po prostu lubię patrzeć jak z czegoś powstaje całość. ale ja jestem leń permanentny , dwie lewe do roboty ( nie znam osoby która by powiedziała mnie ,że ja się tylko zza biurko nadaje albo rządzić ludźmi ) poza tym kondycyjnie słabo. Ja już jestem to nowe pokolenie co nie am tyle sił co nasi ojcowie czy dziadki i w tym ból. Gdyby nie ten kumpel nie zaryzykowałbym nie ma mocnych.

 

A to "inż. budowlany" chyba masz na myśli kierownika budowy pracuje fizycznie?

To się zwie gruszka. :-)

Edytowane przez fenix2
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5778677
Udostępnij na innych stronach

Fenix bardzo dobrze opisałeś.

Ja generalnie mam takie wahania nastrojów, ze hoho

Ale wiem jedno - mniej chodzę wkurwiony jak sam coś zrobię niż gdybym miał to widzieć u fachowców którym mam płacić a i tak musze nadzorować, bo spierdolą jak nie będę patrzył na ręce.

Czasami na budowę mam jak to sie mówi - wyjebane na wszytko, żona mnie wkur...za, wszyscy

'wujkowie - dobra rada" ale żaden z tych "wujków" nie wpadł na pomysł, ze może jednak mi tak samemu ciężko, że może zakasa rękawy i mi pomoże ??

Tylko stoją i się wymądrzają, z podziwu wyjść nie moga, lecz rady dają a Mnie wkurwiają, - zaprawa wiąże w kalfasie, a ja sie bawię w savuawiwr pierniczony by nie urazić gościów.

Dlatego najlepiej się czuję jak sam robię :). I wtedy mam spokój, szum betoniarki za uszami, świergot ptaków, luuz, biorę cegłę, przykładam, muruję i widzę jak ten dom rośnie, jak sie zmęczę to sobie piwo walnę, odpocznę pobujam się na huśtawce, pójdę nad wodę, popatrzę na rybki - no normalnie sanatorium :)

A i doszedłem sobie do wniosku, że napierniczać jak glupi łosiu to jest to bez sensu - teraz są wypożyczalnie sprzętu budowlanego - nie trzeba nic na własność kupować, by ciągnąć budowę zwłaszcza w większych miastach - minikoparki, miniładowarki - dowiąza zostawią ty się ucieszysz jak dziki chłopiec z fajnom zabawkom i wiśta wio.

Tak zamierzam kopać doly pod kable, POŚ, GWC, wsypywać piach , ba nawet wiązać zbrojenie maszynowo :) Jeżeli ktoś kożystał z wypożyczalni EWPA lub Ramirent w łódzkiem to niech da mi znać jak to się konkretnie wynajmuje :) Inne też mogą być :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5779781
Udostępnij na innych stronach

Fenix bardzo dobrze opisałeś.

Ja generalnie mam takie wahania nastrojów, ze hoho

Ale wiem jedno - mniej chodzę wkurwiony jak sam coś zrobię niż gdybym miał to widzieć u fachowców którym mam płacić a i tak musze nadzorować, bo spierdolą jak nie będę patrzył na ręce.

Czasami na budowę mam jak to sie mówi - wyjebane na wszytko, żona mnie wkur...za, wszyscy

'wujkowie - dobra rada" ale żaden z tych "wujków" nie wpadł na pomysł, ze może jednak mi tak samemu ciężko, że może zakasa rękawy i mi pomoże ??

Tylko stoją i się wymądrzają, z podziwu wyjść nie moga, lecz rady dają a Mnie wkurwiają, - zaprawa wiąże w kalfasie, a ja sie bawię w savuawiwr pierniczony by nie urazić gościów.

Dlatego najlepiej się czuję jak sam robię :). I wtedy mam spokój, szum betoniarki za uszami, świergot ptaków, luuz, biorę cegłę, przykładam, muruję i widzę jak ten dom rośnie, jak sie zmęczę to sobie piwo walnę, odpocznę pobujam się na huśtawce, pójdę nad wodę, popatrzę na rybki - no normalnie sanatorium :)

A i doszedłem sobie do wniosku, że napierniczać jak glupi łosiu to jest to bez sensu - teraz są wypożyczalnie sprzętu budowlanego - nie trzeba nic na własność kupować, by ciągnąć budowę zwłaszcza w większych miastach - minikoparki, miniładowarki - dowiąza zostawią ty się ucieszysz jak dziki chłopiec z fajnom zabawkom i wiśta wio.

Tak zamierzam kopać doly pod kable, POŚ, GWC, wsypywać piach , ba nawet wiązać zbrojenie maszynowo :) Jeżeli ktoś kożystał z wypożyczalni EWPA lub Ramirent w łódzkiem to niech da mi znać jak to się konkretnie wynajmuje :) Inne też mogą być :)

Na pierwszy ogień pójdzie to:

http://ewpa-majster.pl/foto_max/max_1201251589.jpghttp://ewpa-majster.pl/foto_max/max_1299153670.jpghttp://ewpa-majster.pl/foto_max/max_1266846507.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5779788
Udostępnij na innych stronach

Fajne zabawki powyżej:) jak chodzi o wiązanie zbrojenia to mogę szczerze polecić gotowe spinki zbrojarskie - do zakładania używamy kciuka i palca wskazującego:), ewentualnie taki pomysł o którym czytałem gdzieś na forum czyli poprostu haczyk wpięty do wkrętarki (powiązanie koszy fundamentowych całego budynku 5 godziny samemu).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5780309
Udostępnij na innych stronach

Co wy opowiadacie przecież kręcenie zbrojenia na fundamenty to sama przyjemność, jest to jedna z lżejszych i łatwiejszych prac na budowie. Tu nie ma sobie czego ułatwiać. My mieliśmy trochę problemów z umieszczeniem go na stropie no ale to z kręceniem ma niewiele wspólnego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5780458
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się kosze fundamentowe to jedna z fajniejszych prac:) a szczególnie jak szybko ta robota idzie:cool:

 

natomiast powiązanie zbrojenia (siatki) na całym stropie to już troszkę mniej przyjemnie szczególnie w momencie gdy 1/3 jest zbrojona dwuwarstwowo:)

Edytowane przez Andrzej & Grażyna
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5780549
Udostępnij na innych stronach

Mi właśnie chodziło o strop by wiązać :) I o czas :)

A wynajęcie sprzętów w EWPA za weekend ( bo chyba głównie wtedy robimy :) ) od Piątku 15:00 do Poniedziałku 8:00 coś około 350-460 zł.

plus dowóz 2 zł/km ( ale można samemu odebrać też ) + 2500 zł kaucja.

Na dobrą sprawę można kopać od 16 w piątek już do wieczora - a ile frajdy przy tym :)

W Raminrent - trudno powiedzieć bo cennik na telefon ale dają na doby tylko

Innych wypożyczalni z takim sprzetem nie znam :/

http://zbrojarze.com/files/100/kluczyk%20obracany%20z%20drutem%20pop[1].jpg też myślałem o takim zestawie.

na zbrojarze.com jest dostępny - mówicie że palcami się da ? :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5781592
Udostępnij na innych stronach

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ab00846f29d5e75.html#

 

http://images40.fotosik.pl/1948/e7d61a0579ad6365gen.jpg

 

Jeśli udało mi się wkleić, to powyżej można zobaczyć jak wygląda spinka i spięte dwie grube kredki :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5782354
Udostępnij na innych stronach

A to nie wiedziałem - a do czego takie coś ? Strop monolityczny ? I jaki to drut i jak to się robi ? :) Albo gdzie kupić ?

Bo widziałem że to coś jak "Klamra Bindefix"

Edytowane przez Draagon
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5782680
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc nie wiem gdzie można kupić takie, dostałem je kiedyś od teścia. Co do tych spinek to są w miarę OK ale nie polecam aby cały strop monolityczny mocować tylko spinkami, ponieważ podczas chodzenia po zbrojeniu niektóre "puszczały" dlatego moim zdaniem najlepsze i najszybsze wiązanie jest za pomocą haczyka zapiętego do wkrętarki, a jeżeli macie chwilkę czasu np. teraz w zimę to kupić sobie drut wiązałkowy i poskręcać sobie takie pętelki, które później wiążemy wkrętarką, wtedy naprawdę robi się to ekspresowo. Co do tych gotowych pętelek, które Draagon pokazał w poście powyżej, oglądałem je kiedyś ale też średnica drutu wydawała mi się za mała.

 

Ps.Ważne aby przy haczyku mocowanym do wkrętarki środek haczyka znajdował się w osi obrotu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5787863
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie samobudujących!

mam na imię Grzesiek jestem ze Świętokrzyskiego i dołączam się do tematu,gdyż ponieważ też będę sam budował-z pomocą żony syna i córki..:yes:.- nasz domek (Zoja luxor 2g)

aktualnie czekamy na zezwolenie, w tym tygodniu zostały złożone dokumenty w odpowiednim urzędzie ( jak do tej pory poszło gładko...)

Mam nadzieję że dam rad:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/131485-sam-buduj%C4%99-dom-forum-forum/page/11/#findComment-5796993
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...