Kwitko 03.03.2013 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Paco, serio budowałeś pierwszy dom dla teściowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 03.03.2013 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 tak by było najlepiej;) lecz chyba jednak będę musiał sam w nim zamieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
deresz 06.03.2013 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Witam budujących.Ja również buduje a raczej przebudowuję i dobudowuje i wydaję mi się że to gorsze pip szenie się niż bym miał się budować od podstaw. Na szczęście ma do pomocy teścia wie co 4 ręce to nie 2 ale i tak jest ciężko. Jednak jest większa satysfakcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomdts 07.03.2013 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 Witam Samobudowlańców. Coraz częściej spotyka się całe rodzinne ekipy budowlane lub głowę rodzinny z niespokrewnionym pomocnikiem opłacanym jeden lub dwóch. Ja tak samo jaki inni postanowiłem spory procent prac wykonać samodzielnie, oczywiście nie wszystko się da zrobić przy pomocy kielni i betoniarki. Zachęcił mnie do tego kolega omen omen właściciel firmy budowlanej a następnie podglądając innych fachowców jak wbijają zbrojenie do wykopu i popękaną ławę fundamentową oraz inne fuszerki w budowlanych budynkach sąsiadów. I jak się tak na patrzyłem to doszyłem do wniosków „święci garnków nie lepią” niech ja mury do dachu będę stawiał dwa tygodnie dłużej i nie będzie tyle butelek na działce ora z petów papierosów nie będę potem tego wybierał podczas pielenia z ziemi „ PO CO MA SIĘ CZŁOWIEK DENERWOWAĆ ZA WŁASNE PIENIĄDZE „ Pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 07.03.2013 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 Co do tych ,,nerw,, , to mam obiekcje Wybudowaliśmy dom z piwnicami we dwóch w ciągu poprzedniego sezonu, ale nerwów najadłem się za pięciu. Jeżeli cały materiał musisz sam kupić a potem go samemu wyrobić w ciągu stosunkowo krótkiego okresu czasu , to fizycznie i psychicznie jesteś ,,zajechany,,. I choć satysfakcja jest wielka to poprzedni rok zostawił ślady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 07.03.2013 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 Paco, moze powinienes meliske pic? Mnie tam budowanie odpreza psychicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 07.03.2013 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 zazdroszczę Ci .......choć masz pod skórą coś jakby strach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damian F 07.03.2013 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 Dla mnie budowa własnego domu to pasja i w pewien sposób to przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 08.03.2013 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Jeżeli cały materiał musisz sam kupić a potem go samemu wyrobić w ciągu stosunkowo krótkiego okresu czasu , to fizycznie i psychicznie jesteś ,,zajechany,,. I choć satysfakcja jest wielka to poprzedni rok zostawił ślady Eee tam wystarczy jakiegoś teścia opierd..lić, moze być cudzy i po nerwach Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 08.03.2013 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 zazdroszczę Ci .......choć masz pod skórą coś jakby strach.... ale skore mam gruba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 08.03.2013 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 bez tego przymiotnika to nawet nie ma co zaczynać budowy trza mieć ponadto miękkie serce i twardą d..pę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzechuracz 09.03.2013 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 grzechuracz nie pozostaje nic innego tylko założyć dziennik budowy . Zapraszamy . Również pozdrawiam i życzę powodzenia dzięki ! dziennik założę dokładnie w dniu odebrania ze starostwa zezwolenia , a co...porządek musi być ! a i najpierw muszę się dowiedzić jak ten magiczny dziennik zakłada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzechuracz 09.03.2013 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 Dla mnie budowa własnego domu to pasja i w pewien sposób to przyjemność. zgadzam się na 1000% !!! już czuję ten smak browca po skończonym dniu pracy już teraz mi kolana dygotają ,tak się nie mogę doczekać wiosny... pozdrawiam wszystkich samorobów ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomdts 09.03.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 Panowie samobudowniczy ver robinsamowie przy mojej destrukcyjnej pracy samodzielna budowa domu to spora przyjemności, satysfakcja bezcenna . Pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 09.03.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 Mnie już na zaś ( jak się nie pokłócimy to spoko) złożył propozycje kumpel .Przez ostatnie lata pracował w firmie stawiająca domy od 0 i teraz zaproponował mnie ,że za pensje dla niego (powiedzmy 4000 albo w weekendy po 200 za dzień ) pomoże mnie w budowie domu .Jest tylko jeden problem o wiele tych domów nie postawił ( może z 10) a ja nie mam o tym bladego pojęcia na dodatek jestem oferma i leń patentowy ze mnie. Z drugiej strony dowiedziałem się ,ze mam dom prosty jak konstrukcja cepa .Wiecie sprawa polega na tym ,ze jakoś mam dziwne przeczucie ,ze my to spieprzymy a kasy na poprawki jakoś mnie szkoda .Z drugiej strony budowlańcy tez mogą spieprzyć a za SSO chcą od mnie 50 tys. za samą robotę . Wiem jedno ,że jak za to miałbym się brać to chyba MAX odpada . no nie? Trzeba by było poszukać czegoś prostszego do budowy .Bo wiem ,ze są materiały budowlane dla mało inteligentnych. Wydaje się dużo za dużo. Poszukaj jakiegoś emeryta. Pracuję na kopalni i znalazłem emeryta górniczego za 12/godz. Wszystko zależy jak pracujesz. Okrągły roczek rozbierałem stodołę i chlew pracując na zmiany, czasem na nockę. Oczyściłem 12tys cegieł. W międzyczasie wyciąłem ok 1000m2 lasu modrzewiowego 20 letniego pod domek. Samemu. Było ciężko. Każdego dnia 4 godziny. Sobota 10godzin. Trzeba mieć motywacje i chęci. Jak nie masz to nie dasz rady bo pierwszy kryzys zatrzyma Twoje prace na dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 10.03.2013 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Miałem identyczną sytuację jak Łukasz789, sadzę ,że to co Ci zaproponował kumpel moze się udać, lecz będzie to wymagało sporo inwencji także z Twojej strony. Jeżeli chodzi o materiał dla ,, mało inteligentnych,, jak raczyłeś to nazwać to polecam BK na klej.... da się we dwóch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edenka 10.03.2013 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Ja tez sie pochwale buduje wlasnymi (damskimi rączkami. Na razie odbylo sie: sciaganie humusu, wykopy pod fundamenty, ławy fundamentowe, sciany fundamentowe, wypełnianie fundamentów piaskiem, sciany partneru, wieniec - w trakcie Domek ma ponad 200metrów i budujemy we trojke (dwoch mezczyzn + kobieta) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 10.03.2013 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 No to powodzenia. Ja podobnie.2 chłopów + żonka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 11.03.2013 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Długo by pisać dlaczego taki dom... dzieci mam 2, jeden pokój na górze to duża garderoba (żona i córka to strojnisie...) samochód 1,ale są 4 rowery,quad (ehh to letnie latanie po torze...!) gdzieś to wszystko musi stać. Poza tym wygoda poruszania się w dwu-stanowiskowym garażu jest nie oceniona...Balkony raczej zlikwiduję, co dalej to się zobaczy. powodzenie będzie mi potrzebne,dzięki Hej Gratuluje wyboru projektu. Szwagier właśnie na jesień przykrył identyczny projekt (miejscowość pod Krakowem gdybyście chcieli ew. zobaczyć) Budował z dryfixa - ładnie wyszło. Projekt ma bardzo fajnie rozstawione pomieszczenia- ogólnie bardzo nam się z żoną podoba (na żywo) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 11.03.2013 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Witam ponownieWszystkim ambitnym, budującym samodzielnie lub z drobną pomocą polecam świetną lekturę "sami budujemy dom"Nie żeby ktoś pomyślał, że chcę podciągnąć komuś sprzedaż.W książce pokazane i opisane w bardzo przystępny sposób metody budowania różnymi systemami i z różnych materiałów. W dalszej części instalacje i ttd. Polecam nawet tym którzy nie sami budują - będziecie wiedzieć dlaczego w ten czy inny sposób warto budować, czym różnią się od siebie poszczególne technologie. Dużo zdjęć z budowyPolecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.