o_c 11.03.2013 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Jeśli już pojawiła się literatura to ja ze swej strony mogę polecić "Nowy poradnik majstra budowlanego" tylko to nie pozycja w stylu "własny dom w 10 minut" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 11.03.2013 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 A my korzystaliśmy z książek z technikum budowlanego. Zawsze to jakaś fachowa literatura, bo gazety często w różnych rozwiązaniach przemycają reklamę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzechuracz 11.03.2013 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Hej Gratuluje wyboru projektu. Szwagier właśnie na jesień przykrył identyczny projekt (miejscowość pod Krakowem gdybyście chcieli ew. zobaczyć) Budował z dryfixa - ładnie wyszło. Projekt ma bardzo fajnie rozstawione pomieszczenia- ogólnie bardzo nam się z żoną podoba (na żywo) Pozdrawiam cześć lejesz przyjacielu miód na moje serce.... czasami mam obawy czy czasem nie za duży ten domek... ale powinno być okey! napisz co to ten dryfix, a jakieś fotki od Twojego szwagra jest szansa gdzieś luknąć ? pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawid2304 11.03.2013 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Takie moje zdanie, nie mówię ze to nie fajna idea, niektórych to odpręża i tak ma być! rzeczywiście uważam ze dużo można zrobić samemu ale nie wszystko. Nie budowałbym w życiu bez fachowca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 11.03.2013 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 polecam BK na klej.... da się we dwóch BK na klej bez problemu da sie ciagnac w pojedynke, bez zadnego problemu i wiekszego wysilku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 12.03.2013 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 przez trzy lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 12.03.2013 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 przez trzy lata gdyby nie ciagnaca sie zima mialbym SSZ w rok (135m2 pow uzytkowej, 154 calkowitej), z uwagi na niemoznosc zalania wienca bedzie w rok i miesiac mniej wiecej. w pojedynke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 12.03.2013 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Witam Pozdrawiam wszystkich samorobów. Ja co prawda nie wybudowałem sam bo do SSO najęta była ekipa budowlana i jak się okazało całkiem niezła. Pracowali dobrze i bez obijania się. Pomijam jakieś drobiazgi przy budowaniu , które tez poprawiali bez marudzenia. Instalacje też ekipy. Obecnie jestem na etapie wykańczania i tu zostawiam 99% robót dla siebie. Pracuję umysłowo i praca fizyczna przy swoim domu to dla mnie odpoczynek, frajda,. i takie tam ble ble. A do tego mały browarek żyć nie umierać Obecnie dziennie działam po 4 - 5 godzin po pracy a w weekendy po 10 - 12 godzin. Jestem padnięty ale jak szybko zasypiam Dlatego szacun z mojej strony dla tych wszystkich którzy sami budują dom od początku do końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DomMisiek 12.03.2013 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Dzień dobry, zapisuję się do zapaleńców co sami budują domy Czekam na pozwolenie... ale już jak tylko wiosna przyjdzie ruszam na plac budowy Powodzenia dla wszystkich! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pniowek 12.03.2013 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Kłaniam się serdecznie zapaleńcom budowlanym i pragne dołączyć do klubu. Wszystko co wiem że potrafię robię osobiście. No i staram sie ładować baterie co jakiś czas by się nie wypalić .. bo pracując samemu bez pommocnej ręki ciężko jest acz i tak lepiej a niżeli z grupą teoretyzujacego wsparcia - pomocników (czyt. gapiów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 12.03.2013 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Witam nowych samorobnych Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paco16 12.03.2013 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 (edytowane) gdyby nie ciagnaca sie zima mialbym SSZ w rok (135m2 pow uzytkowej, 154 calkowitej), z uwagi na niemoznosc zalania wienca bedzie w rok i miesiac mniej wiecej. w pojedynke. miło słyszeć Tomaszu najbardziej rozłożyło mnie Twoje ,,bez większego wysiłku,, jeżeli przeniesienie średnio trzydziestu paru palet BK ,wymurowanie i docięcie wszystkich otworów okiennych.,drzwiowych i jakich tam jeszcze sprawiło Ci wielką przyjemność a nie sprawiło ,,żadnego problemu,, urodziłeś się po to ,by budowac domy... nic tylko pogratulować i życzyć zdrowia przy budowie kolejnych Edytowane 12 Marca 2013 przez Paco16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_c 12.03.2013 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Jak tylko BK nie da się zamoknąć to jest to czysta przyjemność po tym jak wyszło się z ziemi:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 12.03.2013 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 miło słyszeć Tomaszu najbardziej rozłożyło mnie Twoje ,,bez większego wysiłku,, jeżeli przeniesienie średnio trzydziestu paru palet BK ,wymurowanie i docięcie wszystkich otworów okiennych.,drzwiowych i jakich tam jeszcze sprawiło Ci wielką przyjemność a nie sprawiło ,,żadnego problemu,, urodziłeś się po to ,by budowac domy... nic tylko pogratulować i życzyć zdrowia przy budowie kolejnych Ja już od miesiące trenuje ruchy przed rozpoczęciem budowy. Tzn. codziennie latam z bloczkiem 100 razy po schodach a w między czasie wypijam 3 piwa;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_c 12.03.2013 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 ja się ograniczam do tego drugiego, ale cicho żeby się inwestorka nie dowiedziała:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pniowek 12.03.2013 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 To się pochwalę..Ja osobiście jednego dnia przerzuciłem ponad 500 szt. bloczka betonowego 12x24x38. To był hardcore... nic mnie tak nie bolało chyba jak palce dłoni. Ręce czy nogi, krzyż.. to było nic w porównaniu z palcami. Nie byłem w stanie soku otworzyć czy mleka.. ale robota wykonana. Odkąd ściany zostały wymurowane to już sobie tak rozkładam prace by zie nie zmęczyć zanadto.Zaznaczę iż mam 180cm a moja waga nigdy nie przekroczyła 76kg. Szczupły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 13.03.2013 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 miło słyszeć Tomaszu najbardziej rozłożyło mnie Twoje ,,bez większego wysiłku,, jeżeli przeniesienie średnio trzydziestu paru palet BK ,wymurowanie i docięcie wszystkich otworów okiennych.,drzwiowych i jakich tam jeszcze sprawiło Ci wielką przyjemność a nie sprawiło ,,żadnego problemu,, urodziłeś się po to ,by budowac domy... nic tylko pogratulować i życzyć zdrowia przy budowie kolejnych HA, bo na wszytsko trzeba miec sposob Bloczki kupowalismy po 6 palet i HDS ustawial nam je w dogodnych miejscach aby nie nosic zbyt wiele:) Oczywiscie, wrzucanie ponad 2 metrowych nadprozy czy ponad 5 metrowych belek stropowych to ciezka praca, ale nie niewykonalna:) A jesli motywacja jest odpowiednia to nawet taka ciezka praca zamienia sie w przyjemnosc i daje ogromna frajde. PS. ale zbrojenie i szalowanie to jednak udreka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amberus 13.03.2013 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Witam wszystkich, zajmuję się wykonywaniem domów w technologi szkieletowej - modułowej. W dużych gotowych elementach do samodzielnego montażu. Całoroczne i letniskowe. Wszystko się skręca śrubami w\g załączonej instrukcji. Jeżeli ktoś planuje budowę z drewna to tu będzie miał dobry start. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 13.03.2013 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 HA, bo na wszytsko trzeba miec sposob Bloczki kupowalismy po 6 palet i HDS ustawial nam je w dogodnych miejscach aby nie nosic zbyt wiele:) Oczywiscie, wrzucanie ponad 2 metrowych nadprozy czy ponad 5 metrowych belek stropowych to ciezka praca, ale nie niewykonalna:) A jesli motywacja jest odpowiednia to nawet taka ciezka praca zamienia sie w przyjemnosc i daje ogromna frajde. PS. ale zbrojenie i szalowanie to jednak udreka A ile zajmuje średnio zazbrojenie ław (mało precyzyjne pytanie)- przykładowo ile Tobie zajęło? I w ile osób? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pompiarz1984 13.03.2013 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 (edytowane) Witam, jestem tu nowy ale z podobnym priorytetem, wybudowania własnego domu samodzielnie:) Nawet nie podejrzewałem że jest tylu zapaleńców chcących zrealizować tak nietuzinkowy projekt jakim jest budowa własnego domu. Początek budowy domu rozpocząłem w sierpniu 2012 roku zaczynając od ogrodzenia,zrobienia drogi dojazdowej, zebrania humusu,zbrojeniu belek, wykopaniu ław, zalaniu betonem, ustawieniu słupów. Z tym wszystkim zeszło mi się do października i zalaniem słupów zamknąłem rok 2012. W marcu 2013 dostarczono mi na budowę bloczki betonowe, niestety przeszacowałem prognozy atmosferyczne no i zaskoczyła mnie zima. Początek kwietnia powinien być bardziej łaskawy i to wtedy zamierzam ruszyć z bloczkami i wykonaniu stanu zero:) Wrócę jeszcze do opisu wykonania obecnego stanu. Ogrodzenie wykopałem i zaszalowałem sam, zajęło mi to około tygodnia, po 4 godzinki po pracy. Humus został zebrany przez koparkę i wykorzystany do wyrównania działki, nie podjąłem się robić tego samemu bo jednak to ciężki etap budowy. Belki zbroiłem sam, jednak przy włożeniu ich do środka poprosiłem chłopaków z pracy i tak w 5 daliśmy radę je poukładać Ławy wykopałem sam, zajęło mi to 15 dni, 3-4 godzinki po pracy włącznie z niedzielą. Na tym etapie miałem szczęście z gruntem gdyż iłowo piaszczysty teren mi na to pozwolił w innym przypadku np podmokłej działce musiał bym zatrudnić ludzi koparki i beton ze względu na zawalanie się ziemi...to mnie nie dotyczyło:))) Po włożeniu belek poustawiałem je w osi, dokładnie zabezpieczyłem, połączyłem zakładami i wypiłem piwo , które wygrałem z sąsiadem ( nie wierzył że zrobię to sam :/ ). Następnego dnia zamówiłem beton i tak zakończyłem rok kalendarzowy 2012 jeśli chodzi o budowę. Jeszcze dodam że dom ma 161 metrów użytkowych i nazywa się Cukiereczek z mg projekt http://www.mgprojekt.com.pl/cukiereczek Edytowane 13 Marca 2013 przez pompiarz1984 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.