Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SAM BUDUJĘ DOM - forum... forum


Recommended Posts

wracając jeszcze do budowania w pojedynkę... mi bardzo dużo pomaga tata, notabene emeryt. Jesteśmy razem na budowie każdą sobotę w roku (wyjątek to wesele siostry żony i wczasy, święta) bez względu na pogodę. i Tak od prawie 2 lat. Oczywiście biorę nieraz wolne i wtedy dochodzą dni w tygodniu, dużo robię też sam po pracy (klejenie kafelków itp). Dużo też zrobił sam mój tata (praktycznie sam ocieplił całe poddasze w parę tygodni).

Ale jak się pracuje w 2 osoby to nawet jak się straaaaaasznie nie chce robić to skoro jesteśmy umówieni, że o godz 8.00 w sobotę zaczynamy to po prostu trzeba rano ruszyć dupsko z wyra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 575
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wracając jeszcze do budowania w pojedynkę... mi bardzo dużo pomaga tata, notabene emeryt. Jesteśmy razem na budowie każdą sobotę w roku (wyjątek to wesele siostry żony i wczasy, święta) bez względu na pogodę. i Tak od prawie 2 lat. Oczywiście biorę nieraz wolne i wtedy dochodzą dni w tygodniu, dużo robię też sam po pracy (klejenie kafelków itp)

ja z Tatą podobnie - urlopy, wszystkie soboty i niedziele (z drobnymi wyjątkami) już od roku

Ale jak się pracuje w 2 osoby to nawet jak się straaaaaasznie nie chce robić to skoro jesteśmy umówieni, że o godz 8.00 w sobotę zaczynamy to po prostu trzeba rano ruszyć dupsko z wyra...

święte słowa, poza tym zawsze na budowie jest z kim słowo zamienić, jak mam jechać sam robić to eh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak... samodzielny inwestor czasem staje się czarodziejem rzeczy niemożliwych.. 8)

 

nie mówię o dwóch czarodziejach ..... bo w takim składzie to o cuda można się oprzeć... wiem - sam doświadczam... jeszcze daleko mi do "woda-wino" ale inne zaczynam pojmować.. 8) 8) :lol: :lol:

 

pozdro

NEtbet'cudak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

... wywlekę na wierzch...

 

gdzieś tam pod koniec jest instrukcja samodzielnego kładzenia papy... może się komus przyda...stanąłem przed problemem i go rozwiązałem.

( a przy okazji trochę kasy zostanie w kieszeni )

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?119477-Cedryk-bez-tajemnic-czyli-jak-wybudowali%C5%9Bmy-sami-dom!!!/page4

 

pozdro

NETbet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
No to i my z tych cudakow i powiem ze to przeze DiabNetaBeta,co podkusil i pomysl podsunal. Starego brat tez sie buduje i do wszytskiego bral ekipe, nawet sam nie kupowal materialow wiec misiek nie chcial sie namowic na samodzielne budowanie. A we mnie plynie taki jad co by samemu zrobic, nauczyc sie, zakasac rekawy, wlozyc gumiaki i zapierniczac z taczkami. Pomine to, ze od pluga sila odciagnieta jestem i zawsze tak mialam. To i malzowi ciagle Cedryka pokazuje i Pezeta i Pod Bukami i....jak mu pokazalam jak zona Adamoosa kreci strzemionka to wymiekl:)... i teraz to juz wyjscia nie mamy bo misiek prace stracil..... wiec zaczynamy sami. Czas pokaze.........Jakby co to pretensje to Net Beta bede miala:P, wogole trza mu dac jakis tytul samorobny:):lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i my z tych cudakow i powiem ze to przeze DiabNetaBeta,co podkusil i pomysl podsunal. Starego brat tez sie buduje i do wszytskiego bral ekipe, nawet sam nie kupowal materialow wiec misiek nie chcial sie namowic na samodzielne budowanie. A we mnie plynie taki jad co by samemu zrobic, nauczyc sie, zakasac rekawy, wlozyc gumiaki i zapierniczac z taczkami. Pomine to, ze od pluga sila odciagnieta jestem i zawsze tak mialam. To i malzowi ciagle Cedryka pokazuje i Pezeta i Pod Bukami i....jak mu pokazalam jak zona Adamoosa kreci strzemionka to wymiekl:)... i teraz to juz wyjscia nie mamy bo misiek prace stracil..... wiec zaczynamy sami. Czas pokaze.........Jakby co to pretensje to Net Beta bede miala:P, wogole trza mu dac jakis tytul samorobny:):lol2:

 

zaczynaj zaczynaj i nic się nie bój wiedzą pomożemy, ja narazie w fazie przygotowań też planuje samemu to zrobić co prawda mam sporą praktykę ale i tak jest to spore wyzwanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiecie ze to samorobnie to nie wypada..ze biedaki-cudaki. U mnie w pracy przez pol roku smiali sie ze mnie jak wspominalam o budowie, bo mysleli ze zartuje, a teraz nadal nie wierza, ale przynajmniej sie juz nie smieja... teraz po prostu mysla, ze sfisiowalam:jawdrop:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już wybudowałem sam.....i polecam wszystkim kórzy chcą być dumni i szczęśliwi z tego że jednak dopieli swego....

mi to zajęło 3 lata i 3 miesiące ...do wprowadzenia się..... pozostała i do wukończenia tylko łazienka...u góry....

i posiadam dom z piwnicą...84 m2 i jakieś 162 m2 na parterze ipoddaszu.... także nie bardzo mały ani też bardzo wielki....poprostu średni...

pomijając pomoc dwóch kumpli przy wylewaniu płyty fundamentowej i stropów lanych żelbetowych, i oprócz tynków wewnatrznych oraz posadzek...wszystko inne wykonaliśmy sami....tzn ja, żona i mój teść 86 lat....sam układałem dachówki ceramiczne...ocieplenie domu , dachu....i inne....naprawdę warto....

oprócz tego w tym samym czasie stan surowy otwarty pomagam jako majster u jednego kumpla.... i u drugiego przy parach wykończeniowych....

i jakoś się dało wszystko pogodzic.....były chwile ciężkie....bo wiele się wydarzyło w trakcie tego długiego dość czasu.....ale naprawdę warto było...koszt budowy nie przekroczył 1000 zł/m2. Dlatego też że budowałem sam, zaoszczedzone pieniądze wolałem włożyć w dobre materiały.....i dużą ilość ocieplenia zwłaszcza dachu....30 cm skosy 45 cm nad sufietm poddasza....ale się opłacało....koszt roczny ogrzewania 1600-1650 zł w domu po 23-24..st.C

mam gwc....z reku...kominek....JESTEŚMY SZCZĘSLIWI>>>>>

WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA BOBÓW BUDOWNICZYCH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
a kto w tych czasach?

 

my :)

 

I my też. Choć początkowo mąż oponował przed budowaniem samemu, to teraz ten pomysł mu się coraz bardziej podoba. Jedynie dach zlecę "ekipie", czyli wujowi i jego koledze, którzy są najlepszymi dekarzami w okolicy i nie wyobrażam sobie, aby kto inny robił mój dach... No i instalacje, bo tu jestem zielona, a za bardzo się boję czegoś spaprać.

 

A reszta to własne ręce i wiedza + pomoc muratorowych forumowiczów. I jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto w tych czasach wylewa z betoniarki beton na stropy....

szkoda czasu ... a i tak nigdy nie rozrobisz takiego B20 na placu budowy....

OCZYWIŚCIE ŻE Z BETONIARNI.... Z GRUCHY :))))

 

Takie zalewanie trwa kilka godzin nie przesadzajmy.

Wiadomo z betoniarni mocniejszy, ale czy przy domku jednorodzinnym ma to jakieś znaczenie.

Jeszcze kilka lat temu większość zalewała z betoniarek i domy stoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...

netbet

przeczytałem twój dziennik od dechy do dechy. gratki profi roboty.

czy robiłeś gdzies podliczenia ile udało ci się zaoszczędzić na fachowcach?

 

Ja zrobiłem takie przymiarki i tak naprawdę wszystko zależy od sytuacji zyciowej. Przy moim projekcie koszt robocizny (sso, instalacje, wykończeniówka) to ok 100kzł

Budowa trwała ~3.5 roku. Czyli mniej więcej 2 lata dłużej niż "normalnie"

W moim przypadku to prawie 43kzł więcej za wynajem mieszkania. Zostaje jakies 1400zł/miesiąc oszczędności. Można powiedzeć nie mało i rzeczywiście się opłaca. Jednak trochę mi szkoda tego czego policzyc nie można. Praktycznie nie ma człowieka w domu i dzieciaki są bez ojca. A czasu nie wrócimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...