Takao 24.01.2013 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Też sam buduje (z małą pomocą taty i teścia). Na jesieni wyprowadzony stan zero łącznie z chudziakiem. Jedyna opłacona usługa to geodeta. W tym roku planuje ściany i dach. Dach jest 2-spadowy więc liczę po cichu, że zrobimy sami - życie to zweryfikuje. Domek 114 m 2 pow. zabudowy z poddaszem użytkowym. Na razie liczę, że do instalacji elektrycznej i do wykonania przyłączy będą potrzebni spece a resztę samemu. Elektrykę zrobiłbym samemu ale z tego co mi wiadomo to instalację może wykonać tylko osoba z uprawnieniami - jeżeli się mylę to sprostujcie mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepe2009 24.01.2013 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Elektrykę zrobiłbym samemu ale z tego co mi wiadomo to instalację może wykonać tylko osoba z uprawnieniami - jeżeli się mylę to sprostujcie mnie. nie musi - trzeba znalezc tylko elektryka z uprawnieniami, który to odbierze, sprawdzi i wystawi protokół...pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 24.01.2013 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 W tym roku planuje ściany i dach. Dach jest 2-spadowy więc liczę po cichu, że zrobimy sami - życie to zweryfikuje. więźbę zleć... resztę opierdzielisz/licie sam/i ... nie ma w tym filozofii.... tu jest "Taka jedna" co sama opierdzieliła dom z piwnicą... wiec dach- dla faceta.... bez jaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 24.01.2013 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Też sam buduję od podstaw....salon 330m2. . kawał salonu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Takao 24.01.2013 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Dach mam 2-spadowy więc teoretycznie nie jest taki skomplikowany - nie robię go jeszcze więc chojrak ze mnie. Trochę wymiary są spore bo krokwie 7,5 metra przy 5,8 metrowych jętkach - będzie dźwigania. Na razie bardziej mnie strop martwi - mam w projekcie terive a chce zrobić monolit więc będzie szalowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Takao 24.01.2013 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 "Użyłem około 20000 pełnych cegieł. " Te cegły to miałeś z odzysku czy co, że Ci się chciało taką drobnicą murować bo jak brałem materiał, który pozwoli szybko coś zlepić - beton komórkowy. I tak licząc murowanie po pracy czyli od około 16.30/17.00 to trochę mi się zejdzie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 24.01.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Robota dachu, szczególnie przy prostym układzie, to czysta przyjemność. Ja swój: 250m2, pełne deskowanie, krokwie 5,75m 18 par postawiłem w dwa tygodnie z czego konstrukcja 4 dni, a deskowanie reszta czasu. Do pomocy miałem 17 i 19 latka. To naturalnie moja pierwsza budowa w życiu i cała moja wiedza to forum. Wszystkie kantówki 4stronnie ostrugaliśmy. Do impregnacji polecam siarczan miedzi ze sklepu chemicznego - 100g-1l wody i opryskiwacz, lać po wszystkim do oporu. Podstawa to równy, wypoziomowany wieniec i równoległe osadzenie murłat. Później robisz szablon wiązara z długich desek. Kamy w krokwiach wycinaj piłą tarczową najazdówką. Polecam Ci łączenie krokwi w kalenicy na nakładkę. Nie bój żaby, praca w drewnie to super przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Takao 24.01.2013 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 No to nie jest źle - ja mam "tylko" 13 par krokwi. Taki szablon to dobra sprawa, w końcu jak coś sp... to lepiej żeby to był szablon:) A jak łączyłeś krokwie do murłaty to nacinałeś tylko krokwie czy i murłaty? I jeszcze sprawa łączenia jętek z krokwiami - można się tu ograniczyć do śrub czy też lepiej nacinać. Też planuje pełne deskowanie. Co do tego siarczanu to pierwsze słyszę o czymś takim. To jakoś popularny patent i czy dobry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 25.01.2013 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 ja sam stawiałem szkieletowca dach na samym początku jest trochę trudny ale jak już pierwsze krokwie postawisz to potem bajka, krokwie zacinałem i na murłaty (czyli u mnie ma oczep ściany ) i na płatwie a murłaty i płatwie nie a jętki ma dwie śruby 12mm i 4 wkręty tak konstruktor zapisał w projekcie, oczywiście bez szablonu ani nie próbuj i sprawdzaj szablonem czy pasuje bo wystarczy parę mm luzy i potem ciężko sobie z tym poradzić deskowanie robiłem z płyt mfp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 26.01.2013 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 (edytowane) No to nie jest źle - ja mam "tylko" 13 par krokwi. Taki szablon to dobra sprawa, w końcu jak coś sp... to lepiej żeby to był szablon:) A jak łączyłeś krokwie do murłaty to nacinałeś tylko krokwie czy i murłaty? I jeszcze sprawa łączenia jętek z krokwiami - można się tu ograniczyć do śrub czy też lepiej nacinać. Też planuje pełne deskowanie. Co do tego siarczanu to pierwsze słyszę o czymś takim. To jakoś popularny patent i czy dobry? Ilość krokwi schodzi na drugi plan. Pytanie czy masz płatwie pośrednie, krokwie koszowe i lukarny, bo te trzy elementy to już trochę wyższa szkoła jazdy. Zacinałem tylko krokwie (koniecznie tarczową piła, bo pierwszą parę zaciąłem pilarką spalinową "na górala" i to wyszło paskudnie) i wierciłem otwór prowadzący dla gwoździa "krokwiaka". Po postawieniu wiązara jeden pomocnik trzymał go w pionie, drugi naciągał krokiew do osi domu, żeby nacięcie dobrze dolegało do murłaty, a ja biłem krokwiaka siekierą. 3 ostatnie wiązary są problemowe bo nie ma jak ich postawić - nie mijają się z już przybitymi wiązarami. Patent na to jest taki, że stawiasz ten trzeci wiązar przed końcem i dosuwasz stojący do poprzedniego stojącego, nie przybijasz. Stawiasz następny i dosuwasz do tamtych dwóch, stawiasz ostatni i rozsuwasz wszystkie przybijając je w docelowej pozycji, zabezpieczasz deską po skosie. Zrób sobie 2 przymiary o takiej długości jak planowany rozstaw krokwi (kawałek równej kantówki). Przyjemna robota i niesamowita satysfakcja. Może jakieś zdjęcia okażą się pomocne: https://picasaweb.google.com/kalendarza/DoPokazywania?authuser=0&authkey=Gv1sRgCKSxi7Cq-qGMNA&feat=directlink PS. Siarczan miedzi to składnik wielu impregnatów technicznych - tych lepszych. Jest mniej ryzykowny niż impregnaty solne, mniej toksyczny niż chemiczne, tani, dostępny na portalu aukcyjnym. Do kąpieli, natrysku czy malowania. Edytowane 26 Stycznia 2013 przez K160 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Takao 26.01.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Lukarn nie mam, krokwie koszowe mam ale krótkie przy małym daszku wejściowym. Płatwii pośrednich w projekcie też nie mam ale mam wrażenie że z tym elementem arhitekt przesadził i powinny być - chyba je dołoże tym bardziej że chce zrobić strop lany (w projekcie teriva) a to pozwoli postawić słupy. Mam projekt bardzo podobny do: http://dom.money.pl/projekty_domow/bez;piwnicy,projekt,dom;w;konwaliach,11199.htmlZmiany to brak lukarny, brak balkonu z tej strony z której nie ma wykusza i domek jest o 0,5 m skrócony tj.- ma 12,7 m długości. W katalogowym projekcie widzę płatwie i słupy a u mnie w projekcie indywidualnym brak:confused: - nie dopilnowałem tego. Dzięki za rady bo podejrzewam, że krokwie stawiałbym po kolei a przy ostatnich bym miał niezłą zagwostkę jak to postawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 28.01.2013 05:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 ja stawiałem oba szczyty pierwsze a potem wypełniałem krokwiami, pada jeszcze pytanie czy masz deskę kalenicową? a co do płatwi to bardzo ułatwiają stawianie jak ustawisz je wcześniej robiąc tak zwanego konia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Takao 28.01.2013 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 Deski kalenicowej nie mam. Co do tego tak zwanego "konia" to raczej jest to już wyższa szkoła jazdy - tak mi się wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 28.01.2013 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 z takim podejściem nie zabieraj się do tego sam, ja jetem hydraulikiem instalatorem i dałem radę to dlaczego Ty masz nie dać wszystko opiera się na podstawowej geometrii czyli poziom podstawówki i otwartej głowie, spokojnie wszystko da się zrobić pooglądaj trochę rysunków więźb trochę zdjęć jak będziesz wiedział o co pytać to ci tu podpowiemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Takao 29.01.2013 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 "(...)jak będziesz wiedział o co pytać to ci tu podpowiemy" - no i to się nazywa forumowicz-owskie podejście:D Dzięki za porady i pewnie się przypomnę w stosownym momencie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Grażyna 06.02.2013 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 O kurcze dużo WAS tutaj takich szalonych jak MY, u nas jedyną firmą którą wpuściłem na budowę to właśnie fachowcy do więźby ale to tylko dlatego że bałem się że nie zdążę przed zimą. Czy ktoś z tutaj obecnych przymierzał do tynków cem-wap samorobnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 06.02.2013 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 My sami tynkowaliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 07.02.2013 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 My sami tynkowaliśmy Ja prace mokre raczej zlece, czyli wyleki i tynki, ale pozostalych nie chce robic zbyt dlugo, dlatego np sciany i fundamenty beda z thermomuru, izolacja dachu nakrokwiowa, itd, koszty niewiele wieksze, znacznie mniejszy niz bym to zlecil a zaoszczedzony czas idzie w miesiace. Polecam przemyslec technologie, bo jesli ktos buduje max w 2 osoby i budowa zabiera 2,3 lata to mowimy tu o oszczednosci rzedu kilku kwartalow Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Grażyna 07.02.2013 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Hmmm... zależy jak do tego podejść ja w związku z tym, że nie gonią mnie żadne terminy, w których muszę się wprowadzić/wyprowadzić chciałbym jednak spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Grażyna 07.02.2013 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 My sami tynkowaliśmy chciałbym jeszcze zapytać o wcześniejsze doświadczenie budowlane (tynkarskie) Twojego męża (pytania techniczne: gruntowaliście ściany przed tynkowaniem, po tynkach cem-wap wszystko zrobione gładzią?? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.