Jacek Pałczyński 26.12.2003 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 W nocy 24 XII pękła mi rura z woda przed wodomierzem (była zaizolowana) zalało mi cały budynek, wewnątrz było okoł 15 cm wody wylewał sie przez otwory w drzwiach i nieszczelności ścian. Straż wypompowała wodę. Mam położony chudy beton na piasku, na pewno woda dostała sie pod niego. Co teraz robić czy czekać do wiosny aż wyschnie czy może go rozkuć. Czy mróz go nie rozsadzi, czy nie uszkodzi fundamentów. Mam stan surowy zamkniety z tynkami wewnętrznymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greg_pu 26.12.2003 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 Rozkuwaniem zniszczysz wylewkę , jeżeli dostało się pod nią aż tyle wody że piasek jej nie przepuści niżej- to mróz i tak podniesie wylewkę - ale to nie jest pewne . Po rozkuciu na pewno Będzieszmiał wylewkę zniszczoną . Ja bym poczekał do wiosny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Athena7 26.12.2003 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 Szczerze współczuję. Mysle że nie powinienes tego teraz ruszać, jak rozumiem masz sciany fundamentowe ze stropem bez okien i drzwi. teraz nawet gdybys skuł chudy beton to i tak nie pozbedziesz sie wody spod betonu wszystko jedno czy woda czy lód. Ja bym czekał do wiosny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 26.12.2003 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 A ja pocieszyłbym się piwkiem, posiedziałz rodzinką przez resztę świąt i zaczął myśleć o tym jak się na zewnątrz troszeczkę ociepli. A może w między czsie sprawa sama się wyjaśni.W tej chwili i tak i tak nic nie zrobisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 26.12.2003 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 Możesz spać spokojnie myślę że woda nie wyżądzi żadnych szkód a o fundamenty możesz być spokojny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 26.12.2003 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 A tak na pokrzepienie Ciebie zapraszam tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek Pałczyński 26.12.2003 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 Dzięki za słowa otuchy. Pocieszam się winkiem (od wczoraj). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Athena7 26.12.2003 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2003 Zgodnie z zasadą jak nie wiesz co robić, nie rób nic. Zachowaj spokój, wino to tez rozwiązanie. A tak na marginesie sprawdź czy jeszcze w jakiś fragmencie rury nie masz wody bo jak zamarznie to bedziesz miał nowy kłopot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.