Forsa80 04.11.2010 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 O jizas ... ale mnie tu nie było .... Generalnie sporo się zmieniło: - mamy okna - mamy prawie otynkowany domek (siatka z klejem) - mamy parapety zewnętrzne - położona została instalacja wodna - zrobiona elektryka i system alarmowy - postawiona ścianka z cegły między salonem, a klatką schodową - niestety część do rozbiórki bo murarz nie był profesjonalistą i wyszła lekko krzywo - mamy już wykonane odwierty pod pompę ciepła Teraz walczymy z układaniem styropianu oraz wełną na poddaszu ... Za tydzień wchodzi hydraulik rozłożyć podłogówkę w całym domu, a za dwa tygodnie wylewki ... Ale to wszystko zapi$%$$# ... , a najgorsze w tym to że nie ma na nic czasu Dziś w nocy jeszcze dla relaksu 3 razy uruchomił się alarm na budowie w środku nocy - nikt nie wie dlaczego itd. Na placu boju znalazłem jedynie jednego podejrzanego - mały, włochaty i piekielnie szybki MYSZ dziś zmierzy się z naszym wyszkolonym do tego typu zadań Tygrysiem , a na noc wytyczamy mu tor przeszkód z kilku pułapek - mam nadzieję, że do rana to my będziemy górą Może w weekend uda mi się wkleić kilka zdjęć, ale niczego nie obiecuję. Zapomniałbym bo chyba się jeszcze nie chwaliliśmy, że ilość inwestorów w lutym wzrośnie o 50% będziemy mieli młodą inwestorkę ... ale to będzie jazda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamek 12.11.2010 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2010 jak będzie potrzebny certyfikat energetyczny to zapraszam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 01.12.2010 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 agamek w ramach wyjaśnienia - wpisy, itd. please zamieszczaj w komentarzach bo i po to one są! A wracając do budowy, dzieje się znów zbyt wiele i do tego ZIMA!!! Do środy mieli dokończyć wylewanie wylewek, ale 2 razy awarii uległa maszyna i niestety nic z tego nie wyszło, niestety spowodowało to także przesunięcie terminu prac związanych z ocieplaniem poddasza, a to najgorsze co mogło nas spotkać ... Zaatakowała zima i to nie dość poważnie, a my jak zwykle stwierdziliśmy, że spokojnie damy radę przecież mrozek delikatny nic nam nie grozi i masz ... Po prognozie na ten tydzień w ubiegły piątek szybko zamówiłem kozę i wstawiłem do kotłowni grzejnik. W weekend rozpocząłem wiązanie sznurków pod wełnę między krokwie bo przecież co tam koniec listopada, a dach nieocieplony. Zimno i robota słabo idzie na kacu po imieninach ojca ... na szczęście od poniedziałku przybywa pomoc w osobie teścia i teściowej. Od razu fachowo zarządzone palenie w kozie - ja jestem w tej kwestii laikiem, kiedyś chciałem u teściów błysnąć i mało chałupy nie spaliłem, a sam straciłem owłosienie twarzy jak mi piec eksplodował . Robota także ruszyła z kopyta i sznurki przybywały w dobrym tempie, zaczęliśmy także rozkładać wełnę - paskudna robota, pyli i gryzie jak diabli, ja nie dałem rady i się poddałem oczy tak mnie piekły, że więcej musiałem je trzeć niż robić. Dlatego dokonała się zmiana wykonawców i wełnę wkładali teściowie - za co im WIELKIE DZIĘKI! We wtorek rano na poddaszu - 0,8C ... chwila paniki, ale nie nic nie zamarzło, odpowietrzamy instalację na górze i sprawdzamy czy woda gdzieś nie została, góra chyba bez wody ... na dole nie ma jak spuścić więc musimy układać dalej. Ja zacząłem organizować płyty na poddasze, teściowie nie poddawali się z wełną i na koniec dnia na jętkach leżały płyty, na nich wełna i styropian (wszystko co zostało w domu), a wełna rozłożona została do jętek niemal wszędzie. Strach w oczach bo o 19:00 we wtorek termometr pokazuje - 18C, koza rozpalona na max, grzejnik podkręcony, klucze do sąsiada i prośba żeby czymś kozę napasł. Dziś rano pobudka o 5:30 i na działkę ... ufffff jaka ulga na górze temp. nadal na + 0,5C czyli nie jest najgorzej. Koza zasilona ponownie i do pracy ... W weekend chyba czeka mnie dalsza batalia z wełną - od jętek do góry. Mam jednak nadzieję, że odwilż przyjdzie szybko bo długo tak się nie da. Panowie od wylewek pewnie wejdą dopiero w następnym tygodniu. Mieliśmy też wstawić drzwi docelowe, bo te z OSB słabo szczelne , ale Ci również się poddali ... więc OSB zostało ocieplone styropianem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 03.12.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Ręce opadają ... Dziś na działce mieliśmy - 20,6C to jest jakaś masakra ... gdzie to pie@#$$$$@# ocieplenie !!!! W domu niestety na górze -1,6C na dole -1,5C szok ... Woda na całe szczęście nie zamarzła, w kotłowni grzejnik grzeje w sumie jedynie wodomierz i przyłącze wody. Od jutra siedzę na budowie non stop i będę zmagał się z płytkami i chyba trochę docieplę jeszcze poddasze - zbyt dużo ciepła ucieka. Oby mrozy odpuściły bo sypiam mało i już padam na ry$ No cóż trzymajcie kciuki co byśmy wytrzymali do wiosny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 23.12.2010 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Chciałoby się powiedzieć mrozy przetrwaliśmy, ale niestety w weekend okazało się, że fachowcy wyłączyli grzejnik w kotłowni gdzie jest wodomierz i wszystko zamarzło. Na nasze szczęście jedynie jeden zawór wygląda póki co na uszkodzony i to ten drugi w kolejności czyli będzie dość łatwo go wymienić. Ocieplenie poddasza dobiega końca, elektryk ma nam uruchomić prąd w garażu i kotłowni, a w następnym tygodniu wchodzą tynki. Wylewki udało się dokończyć, jednak nie bez niespodzianek - fachowcy sypali co im pod łopatę podejdzie do mixokret'a i efektem są dziury w wylewce po lodzie, który wewnątrz odmarzł. Mają jednak wszystko poprawić - zobaczymy jak im to wyjdzie, na całe szczęście to my mamy atut w rękawie, a raczej w portfelu bo nic jeszcze nie zapłaciliśmy. W Święta zobowiązuję się do wklejenia kilku zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 15.02.2011 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2011 Trochę mamy zaległości w updatowaniu dziennika ... co zrobić roboty tyle, że na nic nie starcza czasu. Kolejny wpis rozpocznę jednak wspaniałą nowiną - jestem tatuśkiem Nasza gwiazda Kaja: http://images35.fotosik.pl/445/2295c67ec087d460.jpg Podłogówka, której to łącznie wyszło ponad 2 km http://images35.fotosik.pl/445/96f8e30f26a56559.jpg http://images49.fotosik.pl/629/f9bcc81be1e221f9.jpg http://images46.fotosik.pl/592/28a94f08dc70563c.jpg Ocieplenie poddasza i stelaże http://images38.fotosik.pl/622/b6806a8cfdb9fdd7.jpg http://images40.fotosik.pl/612/e2e7405dda1606ec.jpg Własnoręcznie wykonana ściana z cegły była niestety poprawiana bo murarz zapomniał o poziomicy wszystko przez to, że stawiał ją na trzeźwo http://images39.fotosik.pl/624/250ca3b4808b990a.jpg Stelaże na dole, Majki mnie przekonał i jednak będzie sufit bez ufo http://images46.fotosik.pl/592/350cf10c930bf795.jpg Sprawca ciepełka w naszym domku http://images39.fotosik.pl/624/4811f35b9be1a2ed.jpg I na koniec to co w tej chwili się kończy czyli karton gipsy i gładzie na poddaszu: http://images38.fotosik.pl/622/76ac5b15562701a5.jpg Jednym słowem dzieje się ... trzeba jednak pędzić bo mama i córeczka na pewno chciałyby już pomieszkać w domku, zresztą ja też już bym chciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek313 24.02.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 W styczniu kupiłem Projekt Delikatny z podwójnym garażem, teraz uzgadniam zmiany w projekcie domu, kuchnie też wysuwam do przodu, okno będzie jedno 180x130 tak jak w projekcie, z spiżarki przesuwam komin w stronę kuchni (nie będę miał komina i kominka na ścianie szczytowej), czyli wcześniej opisany komin przesunięty na piętrze: mały komin w łazience będzie powiększony i przesunięty do ściany z pokojem. Dlatego będzie powiększony bo do tego komina będzie podłączony kominek. Między kuchnią a wejściem zrobi się wolna przestrzeń gdzie będzie garderoba, szafka na buty a od strony kuchni spiżarnia. Kuchnia będzie miała wymiary 3,7 m x 3,7m. Też z pokoju za garażem pod schodami zrobię garderobę. Balkon zostawiam. Ale nad łazienką i kotłownią: przesunięcie komina zastanawiam się. Chce mieć możliwość podłączenia w przyszłości oprócz gazowego drugiego pieca. Niedawno zarejestrowałem się, z zakładki dziennik budowy wyszukuję po nazwie w tytule Delikatny i znalazłem Ciebie, zacząłem czytać Twój dziennik budowy i nie widzę nigdzie zdjęć. Innych osób nie znalazłem budujących ten dom. Albo mam komputer do d.. , albo ja coś nie tek robię. Chcę rozpocząć budowę w Lusowie Gmina Tarnowo Podgórne obok Poznania. Jak mam dotrzeć do innych budujących "delikatny". Pozdrowienia i kibicuję. Jacek z Poznania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 28.02.2011 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 Dziwne, że nie widzisz zdjęć, bo są załączone do dziennika. Proszę także o ewentualne wpisy w komentarzach, bo one służą wymianie poglądów - dziennik to dziennik! Powinieneś też otrzymać informację na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 09.06.2011 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Normalnie nie było mnie tu praktycznie od narodzin córci Mamy w tej chwili kilka problemów z domkiem: - wariuje wodomierz i nalicza po 150 litrów wody na dobę (robiliśmy próbę szczelności instalacji i trzyma ciśnienie przez 1,5 dnia więc chyba jest ok), wodomierz został wymieniony, ale nadal dziwnie się zachowuje. Musimy zainstalować zaworek zwrotny i wtedy zobaczymy co się dzieje. - mamy wielką górę piachu na wylewki centralnie we wjeździe do garażu, 30 ton zostało bo zmarzło podczas wylewania wylewek - chyba ten największy problem czyli skończyła się kasa i teraz wszystko trzeba już działać z pensji Ale są i pozytywy, a mianowicie od poniedziałku mam urlop i się przeprowadzamy Trzeba jeszcze kilka rzeczy zrobić, ale to można będzie działać jak będziemy już mieszkali. Wkleję później deko zdjęć i damy znać jak zamieszkamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzywy83 29.06.2011 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Witam, prześledziłem wszystkie Wasze modyfikacje projektu i uważam, że trafiliście w samo sedno. Obecnie chcemy zrobić adaptacje naszego projektu tylko trochę się jeszcze wahamy jak faktycznie na żywo wyszła zmiana powiększenia kuchni. Jak będzie możliwość to proszę chociaż o dwie trzy fotki elewacji zewnętrznej frontowej i to nas z pewnością przekona. Odnośnie Twojego problemu z wodomierzem to odpisywałem na maila ale nie mam pewności, że informacja dotarła.Pozdrawiam i z góry dziękuje za fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 17.08.2011 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 (edytowane) Forsa - czy Ty jeździsz czarnym BMW? takie mi wyjechało ostatnio z Waszej uliczki tuz przed maskę, bez migacza edit sorry za wpis a dzienniku! Edytowane 19 Sierpnia 2011 przez sylwerson Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 08.09.2011 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Forsa - czy Ty jeździsz czarnym BMW? takie mi wyjechało ostatnio z Waszej uliczki tuz przed maskę, bez migacza edit sorry za wpis a dzienniku! Nie nie to nie my Z naszej strony możecie się jedynie spodziewać błękitnego Hondziawka lub srebrnej Skodzinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.