wojtaszekm 06.12.2009 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Tatarus już Ci piszę. Obecnie przy temperaturach ok 1 - 2st w nocy i do 5 w dzień moja beretka trochę zwiększyła posilanie, ale najwięcej miałem 6,5m co myślę przy moich 173m2 wydaje sie być do zaakceptowania, ale.... ciągle myślę że przepala CWU cholerne. Napisz mi jakie Ty masz nastawy na CWU obecnie - przetestuje Twoje i zobacze ile zeżre. A i powiedz czy przerobiłeś sondę na zasobniku )znaczy jej lokalizację i czy coś pomogło??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtaszekm 06.12.2009 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Tatarus już Ci piszę. Obecnie przy temperaturach ok 1 - 2st w nocy i do 5 w dzień moja beretka trochę zwiększyła posilanie, ale najwięcej miałem 6,5m co myślę przy moich 173m2 wydaje sie być do zaakceptowania, ale.... ciągle myślę że przepala CWU cholerne. Napisz mi jakie Ty masz nastawy na CWU obecnie - przetestuje Twoje i zobacze ile zeżre. A i powiedz czy przerobiłeś sondę na zasobniku )znaczy jej lokalizację i czy coś pomogło??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben92 06.12.2009 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 witam, no więc tendencja utrzymuje się pomiędzy 5-6m3 na dobę z uwzględnieniem cwu, cyrkulacji cwu i gotowania na gazie. I chyba odpuszczę temat bo jakoś nie potrafię znaleźć nowych rozwiązań pozwalających zredukować zapotrzebowanie na gaz. Jedyne co nasuwa mi się to zlecenie wykonanie dokładnego audytu energetycznego. Wtedy by się okazało czy budynek może mieć mniejsze zapotrzebowanie niż faktyczne zużycie. W końcu fizyki oszukać się nie da, prawda ? W moim certyfikacie energetycznym niewiele pisze. Wniosek jest taki, że budynek ma zapotrzebowanie na energię 99kWh(m2/rok) - cokolwiek to oznacza Pozdrawiam Beny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatarus 06.12.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 no u mnie to wygląda różnie - wiadomo temperatury zmienne, są doby że mam zużycie 3m3 albo 4,5 ale zdaża się żę i 5m3 łyknie tak jak w ten weekend z tym że w domu okolice 22 stopni utrzymuje i lekko dopalam kominkiem. kociołek mi hula praktycznie całą dobę - zrezygnowałem z pory nocnej (krzywa 7,5 z korektą -1) i naprawdę różnicy w zużyciu nie widzę a komfort o wiele wyższy. wojtaszekm nic jeszcze nie przerabiałem więc nadal po staremu. CWU też nie zmieniałem nastaw - rzadko odwiedzam ostatnio moją kotłownie i już nie pamiętam co tam nakręciłem ale wodę 41 stopnie mam zadaną bodajże. Zobaczymy co będzie jak przywali mrozem bo coś dziś przybąkiwali o -12 stopniach w okolicy 18 grudnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben92 06.12.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 no to jest własnie to, jeśli dopalasz kominkiem i nie przyznajesz się to mnie dołujesz Dzisiaj też zapaliłem w kominku. Jeśli można to nazwać dopalaniem, to rozpaliłem ogień o 18.30 i właśnie dogasa .... Jutro pewnie będę miał zuzycie 4m3. Trzymam temp na obu kondygnacjach ok. 20.5-21C Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtaszekm 06.12.2009 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 a ja kominka nie mam, więc tylko gazem grzeję, no i podłogówki też nie - same grzejniczki w domku więc ja mam krzywą 7,5 ale skorygowaną na +1. a w chałupce 21 st całą dobę. Poczekam na te mrozy .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben92 06.12.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 też mam 7.5 krzywą na oba obiegi i +1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben92 07.12.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Witam,po 3 godzinach palenia w kominku, całodobowe zuzycie gazu wyniosło 3,5m3. Tak więc nie zbyt dobre jest porównywanie grzania tylko gazem a gazem + dogrzewaniem kominkiem ...... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtaszekm 08.12.2009 07:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 pewnie, bo nie jest porównywalne - tak jak pisałem - ja kominka nie mam, reku też nie, grzeję samym gazem 173 m2 ok 430 m3 kubatury, do tego CWU i płyta gazowa. Ja mamy cos porównywać (np zużycie gazu na m2, czy m3 grzanej powierzchni czy kubatury) to powyłączajcie Panowie kominki na 2 doby i napiszcie ile gazu Wam poszło Moje zużycie dziś przy temp. 2 st. w nocy i ok 5 w dzień (woj. lubelskie) miałem zużycie 6,5 (ale gości miałem i wody poszło więcej niz zwykle na mycie ). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzich44 08.12.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 Witam, po 3 godzinach palenia w kominku, całodobowe zuzycie gazu wyniosło 3,5m3. Tak więc nie zbyt dobre jest porównywanie grzania tylko gazem a gazem + dogrzewaniem kominkiem ...... A co w przypadku gdy kocioł grzeje w oparciu o sterowanie pogodowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtaszekm 08.12.2009 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 pewnie grzałby wg zadanej krzywej i temp. zewnętrznej, ale Ben92 ma do niego pokojówke podłączona Auratona, wiec....temp. wewnatrz decyduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzich44 08.12.2009 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 Dlatego u Ben92 spadło zużycie gazu przy grzaniu kominkiem a np. u mnie tylko robi się cieplej w domu. Minimalny spadek zużycia gazu obserwuję jedynie dzięki zamykaniu głowic termostatycznych na grzejnikach na piętrze a podłogówki latają cały czas wg krzywej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtaszekm 08.12.2009 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 zdzich44 a jaka masz powierzchnię / kubaturę do ogrzania, jaka krzywą grzewczą?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzich44 08.12.2009 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 Powierzchnia całkowita to 300m2, powierzchnia ogrzewana to po podłogach 260m2 w tym trochę skosów - wg projektu powierzchnia użytkowa to 238m2. Kubatury nikt nie liczył ale z pewnym marginesem błędu można założyć 700m3. Krzywa dla grzejników to 0.8 a dla podłogówek 0.4 z korektą -4. Wszystko od ponad 2 miesięcy w fazie eksperymentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben92 08.12.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 no więc, kominek włączyłem tylko raz do tej pory ...... normalnie zużycie miałem w zależności od temp. zewnętrznej pomiędzy 5-6m3. Dzisiaj miałem zużycie 7m3 przy warunkach +4/-2. co do pogodówki i kominka - włączenie kominka, a przez to podniesienie temp. w instalacji powoduje, że temp. na piecu nie spada lecz rośnie. W związku z tym piec się nie włącza. U mnie zwiększona paliwożerność pieca może być związana też z tym, że piec mam w kotłowni, a kotłownia połaczona jest z garażem i drzwi pomiędzy kotłownią i garażem mam otwarte aby było przyjemniej w garażu Wojtaszekm - z moją powierzchnią i kubaturą jest tak że te 175m2 nie obejmuje garażu i kotłowni. W garażu mam kaloryfer, ale odkręcę go w najzimniejsze dni ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben92 08.12.2009 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 zdzich44 coś mi nie pasuje u Ciebie - czy nie powinno to działać w ten sam sposób co u mnie niezależnie od tego czy masz sterowanie do podłogówki czy nie masz? Sterowanie wyłącza mi tylko ogrzewanie podłogowe po osiągnięciu zadanej temp, kaloryfery mam odkręcone na głowicach na maxa. Wydaje mi się, że piec grzejąc według krzywych włącza się jeśli temp. na instalacji (nie w pomieszczeniach) spadnie poniżej minimalnej wartości. Wówczas zapala się piec i dogrzewa wodę w instalacji. A jeśli działa kominek z płaszczem wodnym, to temp. wody w instalacji nie spada, tylko rośnie - co powinno powodować, że piec się nie włącza, czyż nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzich44 08.12.2009 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2009 zdzich44 A jeśli działa kominek z płaszczem wodnym, to temp. wody w instalacji nie spada, tylko rośnie - co powinno powodować, że piec się nie włącza, czyż nie ? Ja nie posiadam kominka z płaszczem tylko DGP - rozprowadzenie jest do pokojów na piętrze, które są ogrzewane grzejnikami, stąd jeśli temperatura w pomieszczeniach wzrośnie to przymykają się głowice. Podłogówka w holu i łazienkach oraz ogrzewanie ścienne salonu i jadalni są od tego niezależne - działają wg krzywej a ogrzewanie ścienne mam ustawione tak, że dopiero po przekroczeniu 24 st.C jest zamykane siłownikami. A 24 stopnie są trudne do osiągnięcia, musiałbym mocno grzać w kominku bo większość ciepełka jest wyciągana turbiną więc z reguły (czytaj prawie zawsze) jest włączone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatarus 10.12.2009 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Witam, po 3 godzinach palenia w kominku, całodobowe zuzycie gazu wyniosło 3,5m3. Tak więc nie zbyt dobre jest porównywanie grzania tylko gazem a gazem + dogrzewaniem kominkiem ...... Pozdrawiam Ale ja napisałem Panowie że tylko dogrzewam a nie grzeję kominkiem (bez DGP czy też bufora) - to jest różnica. Kominek mam w salonie, największym pomieszczeniu, gdzie mam tylko grzejnik. Gdy zapalę w kominku tak porządnie to temperatura wzrasta w pokoju drastycznie nawet do 25 stopni i trochę ciepła dolatuję do kuchni gdzie mam sterownik pokojowy co oczywiście powoduję wyłącznie kociołka i co skutkuje zimnem w pozostałych pomieszczeniach. Życie nauczyło mnie że w ogóle to się nie przekłada na ekonomie gdyż po takim grzaniu piec ma zawsze zimny start i suma summarum w danej dobie zużycie gazu staje się większe. Dlatego dogrzewam kominkiem i to tylko wieczorami w tygodniu co dociepla mi z lekka salon po prostu. Dla przykładu przy dzisiejszej temp. ok 3 stopni od godz 7 do 19 poszło ok 2,5 m gazu.W kominku jeszcze nie paliłem Mój domek nie jest nowy ma chyba ze 60 lat albo więcej. Stare zbutwiałe mury z cegły. Szczegółowo nie ma co porównywać naszych "osiągów"to wszystko miało mieć w moim zamyśle orientacyjny charakter. A tak ap-ropo Beny to ja na Twoim miejscu nagrzał bym ten bufor tak żeby w ogóle kociołek tylko CWU grzał i święto. Tak z resztą czytałem, iż bufor właśnie taki ma sens - nagrzać i spać spokojnie 2 dni Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzich44 10.12.2009 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 trochę ciepła dolatuję do kuchni gdzie mam sterownik pokojowy co oczywiście powoduję wyłącznie kociołka i co skutkuje zimnem w pozostałych pomieszczeniach. To wywal ten sterownik do innego pomieszczenia. Toż to sterownik "pokojowy" a nie "kuchenny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatarus 10.12.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 hiehie śmie rozwalił Zdzich-u problem w tym że już nie ma zbytnio gdzie tego dziada dać ... (czyt. pomysłu nie ma za bardzo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.