czy remont to jedyny sposób?

[Emmii]

mam okropny problem...mieszkamy z mężem w starym domu po babci...jak wprowadziliśmy się zrobiliśmy mały remont.położyliśmy panele,było tapetowanie i wymiana okien bo stare nie nadawały się...początkowo było wszystko w porządku,ale teraz gdy zaczęliśmy ogrzewać pojawił się problem...grzyb...pojawia się na wszystkich ścianach zewnętrznych...nie tylko w rogach,ale na całych ścianach...nawet na podłogę wchodzi...nie wiemy co zrobic....dochodzi do tego że grzyb niszczy meble...i ich zawartość...mamy małe dziecko i drugie w drodze,a mąż jest astmatykiem-alergikiem.....nie wiem co robić...nie bardzo mamy fundusze na ocieplanie czy remont...spłacamy kredyt...co można zrobic z tak wielkim grzybem????

[kar_ma]

Czy macie okna z nawiewnikami?

Czy macie drożne kominy wentylacyjne?

Jakie jest ocieplenie ścian?

Jakie jest ocieplenie pod posadzką?

[william.bonawentura]

1) Jaka jest wilgotność w pomieszczeniach

2) Jak wygląda wentylacja - kanały kominowe i nawiewniki w oknach ? Może wystarczy tylko wyciąć po 10cm uszczelki w oknie....

[Emmii]

niestety nie ma nawiewników,co do kominów wentylacyjnych to z tego co nam wiadomo to ich nie ma,ściany nie są ocieplane,pod posadzką niestety tez nie ma ociepleń...to bardzo stary dom,budowany przez dziadka mojego męża...obawiam się ze jest tu wiele uchybień...a co do wilgotnosci to jest ogromna....przy pootwieranych oknach nawet woda nie odparowuje do końca...poprostu załamka....

[poselrulez]

ale jak były stare okna to rozumiem ze problemów nie bylo?

[Emmii]

nie wiem...wtedy mieszkała tu sama babcia...była schorowana...częściej jej nie było niż była...rzadko ogrzewała i było tu zawsze bardzo zimno....

[poselrulez]

trzeba grzac i dobrze wietrzyc to podstawa u mnie w domu lokator zaczol ostatnio palic i wcale nie wietrzyl i w kilku miejscac sie pojawil syf ale kazalem wietrzyc grzyba sie pozbylem i jest ok

[zbigmor]

Niestety bez sporych kosztów się nie obejdzie. Wersja hard to remont domu z ociepleniem, izolacjami itp.

Wersja minimum to wietrzenie i ogrzewanie, ale i to będzie sporo kosztować.

Inna wersja to wyprowadzka. Nie zazdroszczę.

[Emmii]

no właśnie tak bym najchętniej zrobiła...spakowała walizki i pomachała na odchodne..problem w tym że nie bardzo mamy gdzie...tutaj nie płacimy czynszu,a przy naszych zarobkach to prawie zbawienie...a robienie generalnego remontu mnie przeraża na ten moment...

[wig]

Po wymianie okien dom zrobił się zbyt szczelny.

Jak napisali poprzednicy - grzać i wietrzyć, wietrzyć i grzać.

[adam_mk]

Poczytaj dokładnie tu:

http://forum.muratordom.pl/o-wentylacji-co-i-po-co-wzdluz-i-w-poprzek,t134659.htm

Potem ewentualnie odpraw obrzęd gromniczny.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=3696521#3696521

 

To pozwoli zrozumieć co się dzieje.

Potem chyba będzie sporo pracy. Tyle, że to już chyba wiosną.

Do wiosny jednak trzeba jakoś dotrwać.

 

Grzać i wietrzyć i grzać i wietrzyć i grzać i....

Grzać tymi piecami, co tam są.

ŻADNYCH OGRZEWACZY NA GAZ Z BUTLI!!!

 

Stare domy nie są złe, tylko trzeba rozumieć jak one działają.

Adam M.