Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój dom pasywny (?) w praktyce- już go użytkuję


Recommended Posts

(...)grzać jak najcześciej nawet mało albo grzanie ciągłe ale w pasywnym to nie da rady bo za małe zapotrzebowanie.
Spokojnie da rady.

Przy Twoim elektrycznym ogrzewaniu możesz w prosty i tani (jak na regulatory) sposób uzyskać właściwie dowolny ułamek mocy systemu grzewczego.

Poszukaj pod hasłem: grupowy regulator mocy.

 

Na stałe nie da rady grzać za małe zapotrzebowanie jest no chyba że kilka żarówek przez całą dobe ;).

Ale takie "pykanie" to wiem że da radę i masz rację- wystarczą odpowienie regulatory.

Dlatego jak pisałem wyżej na razie za takie "pykanie" traktuję 2 uruchomienia na dobę po 1 h i 15 min i na razie jest OK ale jeśli te -7 i niżej utrzyma się dłużej to będę musiał zwiększyć czas o 15 min-30 min/dobę.

Już jak wyżej pisałem posadzka schładza się od paru dni szybciej i nie dobija już w tym czasie co przy 0 do -2oC do 22,4oC ale do ok. 22,2oC. Obserwuję dalej co się będzie działo.

 

pzdr

Skoro w ciągu godziny pokonuje bezwładność budynku, to jakie masz rozstawy rur w podłogówce i jaką tam temperaturę wpuszczasz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

j-j czy przy obecnej pogodzie obchodzisz sie bez ogrzewania czy tez czyms sie dogrzewasz?

 

Spokojnie, zeroenergetycznego nie mam, jak pisałem wyżej od poczatku grudnia mam dogrzewanie ustawione czasowo- na 2,5 h dobowo zgodnie z obliczeniami i na razie super się sprawdza.

pzdr

 

Jaką mocą grzejesz domek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem błędem jest że wyłączasz reku na dzień, tym bardziej że budynek świeży - powinien chodzić non stop - najwyżej na najniższym biegu. On też powinien załatwić sprawę wilgoci - ma pewnie odciek skroplin.

 

j-j dalej upierasz sie przy wentylowaniu tylko w nocy? :(

Sprawdź ile objętościowo masz skroplin w czasie kiedy wentylujesz.

Przelicz sobie ile będziesz ich miał jak wentylacja będzie chodziła non stop, lub jeszcze lepiej eksperymentalnie pogoń ją cały dzień.

Będziesz mógł się przekonać naocznie jaka jest różnica w usuwaniu wilgoci.

Obecnie "przedobrzasz" z tą wentylacją :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że j-j pisze o RZECZYWISTYCH faktach dotyczących domu, w którym mieszka a gościu01 wciąż buja we mgle i planuje, planuje, planuje i nic nie buduje.

 

i tu kolego orko się mylisz!

 

Jeden dom gruntownie wyremontowałem, drugi zbudowałem.

Zapraszam na priva i do mnie - zobaczysz, dotkniesz, pokażę Ci papiery, całą dokumentację.

Teraz czekam na prawne uregulowanie spraw gruntu, na którym zamierzam zbudować trzeci dom. Ślimaczy się ... pewnie nigdy takich rzeczy nie prostowałeś, to skąd możesz wiedzieć ile to trwa?!

 

I co byś zaproponował, budować dom na drzewie, czy co?

Bo tymczasem ruszyć nie mogę, a chcę budować TUTAJ!

To sobie planuję ..., w drugim domku ogród urządzam i kończę różne zabawki.

 

Sorry, za offtopic, ale należało się wyjaśnienie "nowemu" koledze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Kuźwa tyle że osuszacz już nawet w wiatrołapie nie wyrabia i drzwi w szparze przy uszczelce troszkę się tam skrapla a zamki mokrusieńkie i kapiące aż :), nie wiem co z tym hmm.

 

pzdr

 

Osuszacz ? Nie wydaje Ci się, że pomogłoby grzanie, a nie osuszanie ?

Jak wzrośnie tam temperatura powietrza i WSZYSTKICH powierzchni, to przestanie kapać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa tyle że osuszacz już nawet w wiatrołapie nie wyrabia i drzwi w szparze przy uszczelce troszkę się tam skrapla a zamki mokrusieńkie i kapiące aż :(, nie wiem co z tym hmm.

pzdr

 

Ja o tym samym :)

Nie kojarzę, z wiekiem pamięć co raz bardziej wybiórcza :lol: , ale czy masz podłączony wywiew w wiatrołapie?

Jeśli nie, to masz przyczynę nadmiernej wilgoci.

Ale jeśli masz wywiew, to kolejna zagwozdka do rozwikłania :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ma ktoś suchutkie zamki metalowe? Aż niemożliwe aby ich powierzchnia nie miała temp. skraplanai przy -10oC na zewnątrz, no chyba że porządnie wentylujemy i to na te zamki jeszcze.

 

aż się przeszedłem do wiatrołapu sprawdzić... zamki zimne ale nic z nich nie kapie temperatura w wiatrołapie 20deg (ogrzewanie podłogowe) - na zewnątrz -15deg. Drzwi są od zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjawisko mokrych klamek raczej nie jest powszechne. Że zimniejsze to rozumiem, ale mokre?

Zmierz może ich temperaturę i porównaj z tabelą http://www.webac.pl/informacja/td2.htm

Albo skorzystaj z Kalkulatora Wilgotności do pobrania z http://www.label.pl/po/kalkulator.html

To wersja trial-owa, 30-to dniowa, ale powinno Ci wystarczyć do pomiarów.

 

A to fragment artykułu redagowanego przez specjalistów od osuszania

Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy wilgoć ta nie jest w żaden sposób odprowadzana. Następuje wtedy zjawisko kondensowania się pary wodnej na ścianach i innych powierzchniach. Przyczyną tego rodzaju wilgoci jest niedrożna wentylacja lub jej brak.

Problem nadmiernej wilgoci dotyczy również domów i mieszkań nowych, zamieszkanych zaraz po ukończeniu budowy. W tym przypadku problemem jest wilgoć technologiczna, która zalega w świeżo położonych tynkach, wylewkach itp. W trakcie eksploatacji dochodzi wilgoć z innych źródeł, tak więc naturalne odeschnięcie wilgoci technologicznej może trwać miesiącami...

Większości z nas wydaje się, że intensywne ogrzewanie pomieszczeń rozwiązuje problem wilgoci. Nic bardziej mylnego! Zwiększenie temperatury powoduje penetrowanie cząsteczek wilgoci w głąb materiałów. Gorące powietrze jest w stanie bardziej nasycić się wilgocią, jednak przy ponownym ochłodzeniu, woda wykrapla się, ponieważ nie jest w żaden sposób odprowadzana. Powoduje to rozprzestrzenianie się jej na dotychczas suche powierzchnie i znacznie utrudnia jej późniejsze usunięcie. Wysoka temperatura szczególnie niewskazana jest przy osuszaniu tynków gipsowych, które są w chwili obecnej powszechnie stosowane w naszym budownictwie. Wysoka temperatura powoduje w tynku gipsowym wytworzenie się na jego powierzchni warstwy, która uniemożliwia odparowywanie wody. W takim przypadku należy zeszlifować ją, by umożliwić dalsze odsychanie.

 

Gdy w zawilgoconym pomieszczeniu panuje stosunkowo wysoka temperatura, wilgoć z powietrza wykrapla się na powierzchniach o niższej temperaturze (punkt rosy) np. szyby okien. Na takiej samej zasadzie działa „mostek cieplny”. Zjawisko to polega na tym, że w ścianie znajduje się element konstrukcji o niższej temperaturze, np. metalowy element, bądź też izolacja termiczna w jakimś fragmencie ściany nie występuje, lub jest niewystarczająca. W wyniku różnicy temperatur następuje wykraplanie się wody z powietrza.

... Właściwości wilgoci.

Wilgotność powietrza i mających z nim styczność materiałów zawsze będzie dążyła do równowagi. Oznacza to, że nadmiernie wilgotne powietrze spowoduje zawilgocenie ścian, mebli, książek itp. Zasada ta działa również w drugą stronę. Jeżeli obniżymy wilgotność powietrza poniżej normalnego poziomu, który waha się w granicach 50 % wilgotności względnej przy 20 st. C do 30%, spowoduje to oddawanie wilgoci przez mające z nim styczność materiały.

 

Do tego celu służą urządzenia zwane osuszaczami, które skraplają znajdującą się w powietrzu wilgoć i odprowadzają ją w postaci wody. W pomieszczeniu następuje znaczne obniżenie wilgotności powietrza, które nasyca się wilgocią z mokrych materiałów. Aby przyspieszyć ten proces używa się specjalnie zaprojektowanych do tego celu dmuchaw i wentylatorów, które wprowadzają powietrze w cyrkulację, lecz nie powodują jego nagrzewania. Podmuch powietrza wytwarzany przez wentylatory zrywają tzw. warstwę graniczną wilgotnego powietrza, które utrzymuje się tuż przy mokrych powierzchniach, co znacznie przyspiesza ich odsychanie. Cały proces odbywa się, w zależności od panujących warunków, w temp ok. 20 – 25 st. C. Ta metoda osuszania nie jest „agresywna”, i nie stanowi zagrożenia dla znajdujących się w osuszanych pomieszczeniach ludzi i sprzętów, a także samych osuszanych materiałów, ponieważ opiera się na naturalnym, aczkolwiek przyspieszonym odsychaniu materiałów.

 

Omawiane tu są sprawy oczywiste, ale jest kilka analogii do Twoich problemów. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Na suficie a nawiewy w pokojach nad oknami też w suficie. Wywiew "normowo" na 3 biegu ustawiłem na 15 m3/h co daje prawie 3 wymiany/h. (...)

 

 

Dla porządku chciałem jeszcze zapytać o umiejscowienie wywiewu, bo nie chce mi się wertować Twojego dziennika. Czy mam rozumieć, że to powietrze

z wiatrołapu trafia także od jednego "worka" tj. do reku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę tylko skomentować, że gdyby przypadkiem zupełnie oddzielnie wytworzyć

w wiatrołapie lekkie nadciśnienie (rezygnując z obecnego wywiewu i licząc się tym samym z małymi stratami ciepła) to można spodziewać się wtedy skutecznej wentylacji przez wszelkie drobne nieszczelności (nawet przez szczeliny koło klamki czy zamka).

A tak, to widzę w wyobraźni wpadające nawiewem w suficie powietrze

i najkrótszą drogą ulatujące do niedalekiego wywiewu, bez wykonania

dłuższej "pracy" po drodze. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...