mia123 20.10.2009 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Dzisiaj rano poszłam zobaczyć jak wyglądają ściany. No i oprócz tego jednego uderzenie nie ma nic. Widać zwrócenie uwagi podziałało. Mam jeszcze jeden problem. Kafelkarze, w kuchni, przykleili mi jedną kafelkę na odwrót, no i teraz mam zgryza. Oczywiście jak chce to mi to zerwą i poprawią, tylko, że tam już pomalowane i szafki wstawione. Trochę roboty będzie i nie wiem czy jest sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 20.10.2009 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Dzisiaj rano poszłam zobaczyć jak wyglądają ściany. No i oprócz tego jednego uderzenie nie ma nic. Widać zwrócenie uwagi podziałało. Mam jeszcze jeden problem. Kafelkarze, w kuchni, przykleili mi jedną kafelkę na odwrót, no i teraz mam zgryza. Oczywiście jak chce to mi to zerwą i poprawią, tylko, że tam już pomalowane i szafki wstawione. Trochę roboty będzie i nie wiem czy jest sens. a na kafelkach jakis wzór? Duża jest róznica? Jeśli jest róznica na tyle, ze Ty to widzisz i Cię to gryzie - to poprawić. lepiej teraz niż żebyś przez X lat wchodziła i to widziała w sensie gryzienia się tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 20.10.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Wiesz co, trochę mnie to gryzie. Ale bardziej gryzie mnie ten syf, który przy tym będzie. M.in nie kazałam deweloperowi wywalać drzwi wejściowych i wstawiać na nowo. Bo jak sobie pomyślałam co się będzie działo i jak potem korytarz będzie wyglądał wokół moich drzwi to już mi się odechciało i nie przeszkadza mi, że drzwi są trochę krzywo wstawione. Wygląda to tak: http://krysztalowaziemia.com.pl/zdjecia/zla_kafelka.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 20.10.2009 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Która płytka jest źle połozona? Ta na dole w samym rogu? Nawet jeśli jest odwrocona to wcale nie widać. Nawet wzór się zgadza. Zawijasy pasują do płytek obok i nawet kwiatuszek zgrał się z tym na małej docince na drugiej ścianie. Chyba, że to nie ta płytka jest odwrócona. Już bardziej przeszkadzają ta małe docinki na drugiej ścianie. Ja bym zostawiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolinki 20.10.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Ja na całe szczęście nie mam takich doświadczeń jak Wy (w jednym miejscu ubity parapet -mnie to w razi ale większość nawet nie zauważa ubytku). Trafiłam na ekipę która cały czas trzymała niesamowity porządek, dziennie miałam wszystko pozamiatane, śmieci wyniesione, to co należało umyć - umyte.Natomiast mój tata chodzi po budowie i widzę jak mu "szczęka pracuje".NIE MA pomieszczenia gdzie nie znalazłby czegoś do poprawki.Klamki i parapety zabezpieczałam mu osobiście bo fachowcy zostawiali zaprawę na wszystkim czego dotknęli.Na domiar złego nie wiem jak to się stało - rodzice źle obliczyli powierzchnię podłogi w salonie i nie dobrali kolory płytek.Efekt - całą podłogę trzeba było skuć, kupić nowe płytki i podwójnie zapłacić za robotę. No ale to już nie wina fachowców, chociaż ja prawdę mówiąc gdybym zobaczyła tak małą ilość płytek przy tych metrach to chociaż bym przeliczyła czy ilości się zgdzają. Fachowca powinno to od razu ruszyć, że coś jest nie tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolinki 20.10.2009 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Mam jeszcze jeden problem. Kafelkarze, w kuchni, przykleili mi jedną kafelkę na odwrót, no i teraz mam zgryza. Oczywiście jak chce to mi to zerwą i poprawią, tylko, że tam już pomalowane i szafki wstawione. Trochę roboty będzie i nie wiem czy jest sens. Jeśli juz teraz to widzisz i Cię drażni - jest sens. Ja mam tak dwie płytki ułożone w gościnnej toalecie.Wszyscy jak jeden mąż mówią, że przesadzam a ja z utęsknieniem czekam na moment kiedy będzieny robić zmianę płytek i osobiście z lubością to skuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 20.10.2009 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Dokładnie ta na dole w rogu. Ona pasuje do tej docinki, bo ta docinka też na odwrót. A docinki są bo panowie mają fantazję i wszędzie tak dopasowują płytki, żeby w rogu się dalej wzór ciągnął. W kuchni średnio jednak to wyszło i z jednej strony już zmieniali, bo wyszłoby jeszcze gorzej niż tu. Są takie esy floresy na tej płytce, że az tak bardzo tego nie widać, ale już pare ludzi zauważyło, że jest na odwrót. Tak w ogóle to chyba będzie tam stała mikrofalówka, więc zasłoni tą płytkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 20.10.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Jesli mialabym pisac o sobie, to ja bym zmieniła, nawet dla samej świadomości, że jest tak, jak powinno być jednak myslę, że jak Cię tak bardzo nie drazni, to nie zmieniaj - te wzory sa bardzo wdzięczne i wcale nie widać, ze cos nie tak. Ale gdybyś chciala zmienic, to przeciez nie będzie przy tym nie wiadomo jakiego syfu - to tylko jedna kafelka, nawet nie powinno się nic bardziej zabrudzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 20.10.2009 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Może w realu bardziej to widać. Może rzeczywiście to zmień. Robota niewielka,koszt niewielki, a będziesz miała tak jak chciałaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.