Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z odbiorem domu


mada_lena

Recommended Posts

Mam nieoczekiwany problem. Skończyliśmy modernizację domu rekreacyjnego na całoroczny i we wrześniu złożyliśmy dokumenty do odbioru w Starostwie. W trakcie budowy wprowadziliśmy pewne zmiany, ale kierownik budowy i projektant twierdzili, że wystarczy je wrysować w projekt, oni podpiszą i będzie ok. Przy składaniu dokumentów do odbioru zapomnieliśmy o tym więc po ok 2 tygodniach dostaliśmy pismo ze Starostwa wzywające do wyjaśnienia różnicy pomiędzy inwentaryzacją powykonawczą a projektem. Usiedliśmy z kierownikiem robót i panią projektant, wszystkie zmiany zostały naniesione, podpisane. Papiery uzupełnione w wymaganym terminie.

Dzwonię przedwczoraj do inspektora zajmującego się naszą sprawą, a on mi mówi, że jest PROBLEM. Właśnie pisze sprzeciw, bo bezprawnie wydłużyliśmy wiatę samochodową. Inne różnice wynikające z grubszego docieplenia budynku czy powiększenia tarasu są ok. Ale większa o ~6m2 połać dachu (dach z domu schodzi nad półotwartą wiatę i wydłużyliśmy ją po to, aby weszły 2 auta, jedno za drugim) to już znaczące odstępstwo, które powinno być zgłoszone przed wykonaniem do Wydziału Architektury. Stwierdzenie projektanta i kierownika budowy, że zmiana jest nieistotna, nie ma żadnego znaczenia. Ponieważ zwiększyła się powierzchnia zabudowy. W efekcie dał nam do wyboru 2 drogi - albo mamy rozebrać ten kawałek dachu albo zrobić projekt zamienny i od nowa uzyskać pozwolenie na budowę, etc., gdzie to drugie rozwiązanie pan oszacował na jakieś pół roku. To pierwsze skomentował, że taniej jest burzyć niż budować :o

Kazał się poinformować, który wariant wybieramy, bo on do 21.X (środa), musi wydać decyzję. A jeśli się nie dostosujemy - dostaniemy ją odmowną.

Dodam, że w domu, na całe szczęście, jesteśmy zameldowani jeszcze sprzed budowy, więc CHYBA nie muszę się martwić o jakieś kary za zamieszkanie.

Czy ktoś mi coś może doradzić?

Czy faktycznie zawaliliśmy nie zgłaszając tej akurat jednej zmiany wcześniej?

Z jakiego paragrafu to wynika?

I jak możemy się z tego wybronić?

Cały problem nabiera "smaku" w związku z tym, że 30 września minął termin rozliczenia się z bankiem. Na razie złożyliśmy samo potwierdzenie o złożeniu dokumentów do odbioru, bo na dzień 30 września jeszcze decyzji nie mieliśmy... Ale drżę, że za chwilę zostanę wezwana przez bank do uzupełnienia dokumentów :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale takie jest prawo budowlane. :-?

Co gorsza może być mandat. :cry:

 

Możesz coś bliżej napisać? Mandat za co i w jakiej wysokości? :-?

I czy kluczem jest tutaj owo zwiększenie powierzchni zabudowy?

Nasz kierownik budowy ( a jednocześnie główny wykonawca) postawił oczy w słup, jak to usłyszał, ale może nie o wszystkim wie. Najgorzej, że skoro on nie wiedział, to i nam nie powiedział. A teraz my mamy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo budowlane;

Art. 93. [Naruszenie wymagań ustawy] Kto:

 

1) przy projektowaniu lub wykonywaniu robót budowlanych w sposób rażący nie przestrzega przepisów art. 5,

 

1a) przy wykonywaniu robót budowlanych stosuje wyroby, naruszając przepis art. 10,

 

2) (uchylony)

 

3) dokonuje rozbiórki obiektu budowlanego lub jego części, naruszając przepisy art. 28 lub art. 31 ust. 2,

 

4) przystępuje do budowy lub prowadzi roboty budowlane bez dopełnienia wymagań określonych w art. 41 ust. 4, art. 42, art. 44, art. 45,

 

5) dostarcza lub umożliwia dostarczenie energii, wody, ciepła lub gazu, naruszając przepis art. 41 ust. 5,

 

6) wykonuje roboty budowlane w sposób odbiegający od ustaleń i warunków określonych w przepisach, pozwoleniu na budowę lub rozbiórkę bądź w zgłoszeniu budowy lub rozbiórki, bądź istotnie odbiegający od zatwierdzonego projektu,

 

7) (uchylony)

 

8 nie spełnia obowiązku, o którym mowa w art. 62 ust. 1,

 

9) nie spełnia, określonych w art. 63 lub art. 64 ust. 1 i 3, obowiązków przechowywania dokumentów, związanych z obiektem budowlanym lub prowadzenia książki obiektu budowlanego,

 

9a) nie spełnia obowiązku przesłania protokołu, o którym mowa w art. 70 ust. 2,

 

9b) zmienia sposób użytkowania obiektu budowlanego lub jego części bez wymaganego zgłoszenia, o którym mowa w art. 71 ust. 2, albo pomimo wniesienia sprzeciwu, o którym mowa w art. 71 ust. 3-5,

 

10) nie udziela informacji lub nie udostępnia dokumentów, o których mowa w art. 81c ust. 1, żądanych przez właściwy organ, związanych z prowadzeniem robót budowlanych, przekazaniem obiektu budowlanego do użytkowania lub jego utrzymaniem,

 

podlega karze grzywny.

 

Art. 94. [Tryb orzekania] Orzekanie w sprawach o czyny, określone w art. 92 i art. 93, następuje na podstawie przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiększenie tarasu jest istotną zmianą, bo zmienia powierzchnię zabudowy. To czy urzednik przymknie na to oko czy nie to inna sprawa.

Widać na to przymnknął a do czego innego się doczepił.

Obawiam się, że niepotrzebnie zaznaczyliście te zmiany.... taki kraj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia zabudowy to obszar zajęty przez budynek w stanie wykończonym, obliczana po obrysie zewnętrznym bez schodów zewnętrznych, tarasów, podjazdów, itp. :)

 

A potrafią się przyczepić. Nawet o kilka cm. O ile się to wpisze w dziennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaa... już widzę ogrom problemu :cry:

Wqrza mnie tylko, że "fachowcy" ani pisnęli o takiej konieczności. A zmiany wyszły przy inwentaryzacji, tylko że nam do głowy nie przyszło cokolwiek ukrywać. Zapewniano nas, że to wszystko pikuś. Wkreśli się i będzie ok :evil:

 

Podziękowałabym serdecznie kierbudowi i goedecie - może niech oni to teraz odkręcą jak są tacy kozacy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mam teraz zmartwienie :cry:

Muszę się przespać z tematem. Chociaż tyle, że, jeśli dobrze zrozumiałam pana inspektora, mogę zabrać te dokumenty od nich i złożyć ponownie albo po rozbiórce tej części dachu (ciekawe za co, haha) albo po uzyskaniu nowego pozwolenia na budowę na podstawie zamiennego projektu (który zrobimy też ciekawe za co :-? )

 

Nie sądzę, żeby nam zrobili problem o ten kawałek dachu, gdybyśmy o to wystąpili jak ustawa przewiduje. Dlatego to jest takie frustrujące teraz.

 

Opcja częściowego odbioru jest interesująca, tylko, że wiata stanowi integralną część domu :roll: Choć faktycznie posiadającą zupełnie inną funkcjonalność :-?

Jutro to przeczytam dokładnie, bo już jestem otępiała :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu widzę 3 problemy:

 

1. Sprawa kary za „użytkowanie” bez odbioru – moim zdaniem raczej nie wchodzi w grę, bo dom był rekreacyjny, i jako taki był „przerabiany” na „całoroczny”. Nie widzę możliwości aby urzędnik udowodnił że nie mieszkałem w tym domu „rekreacyjnie”.

 

2.Powiększenie tarasu jest zmianą istotną i powinno być nowe PnB – ale tu udało się.

 

3. Dyskusyjne jest zakwalifikowanie samego „powiększenia” okapu dachu jako zmianę istotną. Ale najprawdopodobniej chodzi o to, że ta „wiata” ma utwardzoną nawierzchnię i nie jest do końca „wiatą”, bo piszesz, że jest półotwarta, co sugeruje, ze ma przynajmniej 2 ściany.

 

Biorąc to wszystko pod uwagę, widać bardzo dużo dobrej woli urzędniczej.

Moim zdaniem najprostszym wyjściem, jest wykonanie sugestii urzędnika i rozebranie tego kawałka dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, ta dobra wola faktycznie chyba jest, bo mogliśmy dostać sprzeciw (choć i tak byśmy go dostali gdybym nie zadzwoniła ufff) -

 

a w ogóle co by oznaczał sprzeciw na papierze dla nas?

 

Rozmawiałam dziś z panem inspektorem, zabieramy dokumenty i jednak robimy projekt zastępczy. Nie chcemy rozbierać dachu. A wiata ma jedną ścianę/dzieloną z domem. Z jednej strony ma murek w wys. 1,8m, z drugiej murek o wys. 1,0m a z ostatniej jest otwarta.

 

Oczywiście pozostaje problem banku. Jeżeli się upomną o potwierdzenie odbioru, będziemy musieli podpisać aneks o przedłużenie rozliczenia um. kredytowej. Wiem, że generalnie przedłużenia tego terminu z powodu nie wyrobienia się z robotami przechodzą bez problemu, więc mam nadzieję, że z powodu przedłużającego się odbioru też będą ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, ta dobra wola faktycznie chyba jest, bo mogliśmy dostać sprzeciw (choć i tak byśmy go dostali gdybym nie zadzwoniła ufff) -

A wiata ma jedną ścianę/dzieloną z domem. Z jednej strony ma murek w wys. 1,8m, z drugiej murek o wys. 1,0m a z ostatniej jest otwarta.

.

 

Dobra wola i to jaka, przejawiła się w tym przypadku tym, że nie potraktowano jako samowoli budowlanej:

1. Powiększonego tarasu,

2. Budowy zamiast wiaty garażu, bo tym właśnie ta niby wiata jest. Przecież wystarczy górą zabudować okna (lub luksfery) i wstawić bramę. Przypuszczam, że pod „wiatą” jest posadzka betonowa, a murki mają fundament. I to wszystko „w bryle budynku”.

 

Wyjątkowo łaskawi są ci urzednicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra wola i to jaka, przejawiła się w tym przypadku tym, że nie potraktowano jako samowoli budowlanej:

1. Powiększonego tarasu,

2. Budowy zamiast wiaty garażu, bo tym właśnie ta niby wiata jest. Przecież wystarczy górą zabudować okna (lub luksfery) i wstawić bramę. Przypuszczam, że pod „wiatą” jest posadzka betonowa, a murki mają fundament. I to wszystko „w bryle budynku”.

 

Nie, nie ma fundamentów pod tymi murkami, a posadzka faktycznie jest wylana betonem, ale dawno, jeszcze za czasów rekreacyjnych. Ale mogłoby to być tak odczytane, masz rację.

Na swoje usprawiedliwienie tylko napiszę, że nie zrobiliśmy tego celowo. Po prostu zabrakło wiedzy, a ponieważ nie budowaliśmy systemem gospodarczym, a mieliśmy GW, to nie dokształcaliśmy się z ustawy. A i tak ponosimy konsekwencje.

W każdym razie dzięki za wszelkie rady. Zastanawiam sie, czy tego tarasu od razu nie poprawić w tym projekcie zastępczym :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanęło na tym, że odebrałam dokumenty. I teraz mam złożyć wniosek o "przywrócenie" stanu prawnego w związku z odstępstwami od projektu. NA ten wniosek w ciągu miesiąca przyjadą inspektorzy, sprawdzą wszystkie odstępstwa i wydadzą nakaz wykonania projektu zamiennego , który je uwzględni.

W tej chwili najważniejsze dla mnie jest pytanie: Czy mogę mieszkać w tym domu? Ale chodzi mi o źródło prawne, a nie napisanie nie, bo nie lub tak, bo tak. Tak jak pisałam jesteśmy tu zameldowani. Dom wcześniej był rekreacyjnym (w takim nas UG zameldował). Pozwolenie na budowę dotyczyło przebudowy istniejącego domu rekreacyjnego na całoroczny.

Będę wdzięczna za równie fachową pomoc, jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...