banko 18.10.2009 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2009 I żeby było jasne i niewyolbrzymiane nie twierdze że mam skopane tynki. Mam poprostu nieuczciwie rozliczone i nie usunięte usterki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.10.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2009 Widzisz gdybym tylko wiedział poprosiłbym Cię o pomoc przy odbiorze, którego defakto nie było Jak wykazesz się cierpliwością to przeczytasz w "referencjach" jakie obiecałem wystawić firmie tutaj na forum po zakończeniu współpracy Zawsze płacisz przed odbiorem ? Szczególnie cierpliwa nie jestem, więc zapewne nie doczekam. Myślę, że w zasadzie na razie wystawiasz sobei referencje :) W kwestii przyszłych etapów - polecam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
banko 18.10.2009 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2009 Widzisz gdybym tylko wiedział poprosiłbym Cię o pomoc przy odbiorze, którego defakto nie było Jak wykazesz się cierpliwością to przeczytasz w "referencjach" jakie obiecałem wystawić firmie tutaj na forum po zakończeniu współpracy Zawsze płacisz przed odbiorem ? Szczególnie cierpliwa nie jestem, więc zapewne nie doczekam. Myślę, że w zasadzie na razie wystawiasz sobei referencje :) W kwestii przyszłych etapów - polecam się Ja już poniosłem straty, nie mam nic więcej do starcenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loco 18.10.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2009 oj masz do stracenia i to jeszce wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
banko 18.10.2009 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2009 ups Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janekbo 19.10.2009 04:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Toż napisałem Ci wielka jest siła papieru.Skoro wziął pieniądze za ileś tam metrów to poproś o poprawki czyli to co Ci się nie podoba plus ten metraż za który wziął. Termin 7 dni - później wynajmujesz ekipę i on płaci fakturę za nią. Masz zapis o gwarancji i wywiązaniu się z niej w umowie?Oczywiście możesz też poprosić o fakturę VAT od wykonawcy tynków jeśli jej nie wystawił, tu US i UKS bardzo szybko załatwiają taki temat.Wszystko poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.10.2009 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Mnie też zastanawia parę rzeczy.Banko napisał:" nie czepiam się jakości", a później zaczął się rozwodzić nad złą jakością.To mogę zrozumieć bo przemawia rozgoryczenie.Co do ilości metrów to sprawa jest jasna.Powinien zapłacić za zrobione metry skoro tak się umawiał i wcale nie twierdzę, że sprawa jest przegrana. Uczciwy wykonawca na zapewnienia, że ilość metrów jest inna sam z ciekawości by pomierzył. Z chęcią posłuchałbym jego opinii w tym temacie.I jeszcze jedna sprawa. Rozumiem, że koszt materiałów był wliczony w umowę, czyli, że materiały były po stronie wykonawcy. Skąd zatem brak wliczenia narożników wokół okien? Jeśli nie były wyróżnione w umowie to powinny być zrobione w kosztach metra kwadratowego? Czy tynki były robione przy użyciu prowadnic zatapianych? Jeśli tak to czy one też były dodatkowo płatne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_PiotR_ 19.10.2009 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Mnie też zastanawia parę rzeczy. Banko napisał:" nie czepiam się jakości", a później zaczął się rozwodzić nad złą jakością. To mogę zrozumieć bo przemawia rozgoryczenie. Co do ilości metrów to sprawa jest jasna.Powinien zapłacić za zrobione metry skoro tak się umawiał i wcale nie twierdzę, że sprawa jest przegrana. Uczciwy wykonawca na zapewnienia, że ilość metrów jest inna sam z ciekawości by pomierzył. Z chęcią posłuchałbym jego opinii w tym temacie. I jeszcze jedna sprawa. Rozumiem, że koszt materiałów był wliczony w umowę, czyli, że materiały były po stronie wykonawcy. Skąd zatem brak wliczenia narożników wokół okien? Jeśli nie były wyróżnione w umowie to powinny być zrobione w kosztach metra kwadratowego? Czy tynki były robione przy użyciu prowadnic zatapianych? Jeśli tak to czy one też były dodatkowo płatne? hehe no wlasnie.. placisz za metry kwadratowe.. wiec ch... Cie obchodzi czy gosciu zuzyl 5, 15 czy 100 metrow naroznikow... on juz ma to policzone w cenie za m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
banko 19.10.2009 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Tymczasowo temat nie będzie komentowany z mojej strony gdyż wykonawca zgodził się na ponowny pomiar i poprawienie niedopracowanych miejsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 19.10.2009 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Tymczasowo temat nie będzie komentowany z mojej strony gdyż wykonawca zgodził się na ponowny pomiar i poprawienie niedopracowanych miejsc. i chyba taki był cel, prawda? w każdym razie ....powodzenia .... i nigdy więcej nie płać z góry ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 19.10.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 (...) w każdym razie ....powodzenia .... i nigdy więcej nie płać z góry ... Smoczyco ja miałem już taki przypadek że klient najpierw zaplacil za robotę a dopiero później u niego ją zrobilem.... byla to ciężka praca - bo już "za darmo" ...bylo to dawno temu i u Inwestora u którego już robiłem wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 19.10.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Rom-Kon .... no sam widzisz .... po co się męczyć? skoro dla jednej i drugiej strony to męczarnia ... to po kiego płacić wcześniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 19.10.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 banko tak wszyscy Ci dosr.....ą, że płaciłeś że widziałeś a teraz się czepiasz. Ale powiedz czy budujesz w kredycie czy ze środków własnych, bo jeżeli na kreche to po prostu może nie miałeś innego wyjścia bo musiałeś uruchamiać kolejne transze zgodnie z harmonogramem.I tym samym odbierać kolejne roboty budowlane bez szemrania. W praktyce zmiany harmonogramu są negatywnie oceniane przez banki jako "zaburzenia" w realizacji przedmiotu na którym ma być ustanowiona hipoteka. I w tym przypadku nie ma sie co wymądrzać bo znalazłeś się w okropnej sytuacji znam ten ból i bardzo Ci współczuje. Znajdz jakąś złota rączkę która wycekoluje te tynki poprawi to co skrzywdzono i będzie gites najlepiej malarza wtedy nie będzie narzekał na tego co kładł gładzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 20.10.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Rom-Kon .... no sam widzisz .... po co się męczyć? skoro dla jednej i drugiej strony to męczarnia ... to po kiego płacić wcześniej? ...ale są Inwestorzy co proszą o rozłożenie płatności na raty... I jeśli Wy macie obiekcje (delikatnie mówiąc ) w płatności przed terminem to dlaczego ja nie mam ich mieć przy odroczonych płatnościach? Ten miecz jest obosieczny! A podstawą dobrej roboty jest zaufanie i to wzajemne inwestor-wykonawca. ...czy na FM istnieje czarna i biała lista Inwestorów? Chętnie bym dopisał parę nazwisk do białej i może jedno do czarnej... dziwnym trafem mam szczęście do tych z białej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 20.10.2009 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Rom-Kon ...słońce Ty moje .... no kurde ... co ja Ci mam powiedzieć? Tak jest utarte , że najpierw umowa, robota potem zapłata .... I ja jestem za takim rozwiązaniem , bo najczęściej to jednak wykonawcy są nierzetelni a nie klient bez kasy wykonawca - prawdziwy fachowiec nie ma sie czego bawiać... robotę wykona dobrze , i problemów z zapłatą nie bedzie ... oczywiście i po stronie wykonawców i po stronie inwestorów zdarzają się gnidy .... natomiast oczywiście wszystko jest kwestia dogadania miedzy inwestorem i wykonawcą i zapisów w umowie ....jesli iwestor chce płacić "przed" - niech płaci , ale niech potem nie płacze jak trafi na nierzetelnego wykonawcę .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.