Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przepisy obiadowo-deserowe Pań z koła :)))


Perłóweczka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To ja się dzisiaj rozpędziłam i w wątku - tym świątecznym napisałam kilka przepisów... bo to moje przepisy też świąteczne :wink:

No i powiem WAM, że miałam problem, bo napisałam tam, a potem zastanawiałam się czy je jednak wlepić w słodkości, a co z tym wątkiem - skoro dla Pań z koła ajahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaa...

To podam wobec tego link -str. 6 :wink:

 

http://forum.muratordom.pl/przepisy-na-swiateczne-pysznosci,t36307-300.htm

 

:wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszka to witaj w klubie :D :D

 

To jest ostatnio jeden z najpopularniejszych przepisów,wszystkie zrobiły i to z powodzeniem :D ....kochamy takie przepisy :D

 

I to właśnie zachęciło mnie do realizacji :D

 

Bardzo lubię robić takie sprawdzone przez kogoś dania (a jeszcze bardziej skosztowane u kogoś :oops: ), bo wiem, że są dobre.

 

Z przepisami z gazet czy z netu bywa róznie.

Kiedyś wg gazetowego piekłam "sernik niezawodny" :o , który w końcu został zjedzony przez kury, ponieważ nie dało się go ani pokroić, ani nałożyć, ani nie miał smaku sernika (domownicy odmówili konsumpcji :cry: ). Pewnie brakowało jakiegoś składnika, albo w druku rypnęły się jakieś proporcje 8)

Było to wiele lat temu, ale do tej pory została mi niechęć do realizowania niesprawdzonych przepisów kulinarnych :-? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem czy macie jeszcze w posiadaniu prodiże elektryczne.

 

http://hipernet24.com.pl/sklep/img_items/b/136/13622.jpg

 

NIgdy nie odwżyłam sie upiec tego ciasta inaczej - bo zawsze robiłam go w prodiżu - wiec jak ktos ma to podaję :

 

Babka z prodiża.

 

1,5 szkalnki cukru utrzeć z 1 kostka masła

dodać 6 żółtek.

Cukier waniliowy ( na oko)

1 szklanka gorącego mleka

3 szklanki mąki przesianej z 1 małym proszkiem do pieczenia.

Piana z 6 białek.

 

Podzielić na pół.

 

Jedną część wylać do prodiża. Do drugiej dodać 2 łyzki ciemnego kakao i cienkim strumyczkiem wlać "w kółko" pośrodku ciasta w prodiżu.

 

Piec 45-60 min,

 

Wychodzi fajnie wilgotna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochane.... na cito bo zaraz wychodzę z pracy i na zakupy....

piszecie 1/2 kostki drożdży????????? :roll: :roll: tzn pół z tej małej standardowej kostki tak??

jeju sooorrryyy dawno drożdży nie kupowałam.....

 

Jesli pytasz o cebulaki to ja dawalam pol kostki drozdzy z kostki 100g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochane.... na cito bo zaraz wychodzę z pracy i na zakupy....

piszecie 1/2 kostki drożdży????????? :roll: :roll: tzn pół z tej małej standardowej kostki tak??

jeju sooorrryyy dawno drożdży nie kupowałam.....

 

Jesli pytasz o cebulaki to ja dawalam pol kostki drozdzy z kostki 100g.

dzięki Maqpie....

tak pytam o cebulaki... czyli wychodzi ze 50 g drożdży..trochę dużo ale będę dziś robić zobaczymy...

tabaluga1 napisał:

Cebulaki "zaliczone". Moje starszaki pomagały mi dzielnie w przygotowaniu, a potem w jedzeniu. Pycha. Wczoraj według tego przepisu upiekłam pizzę. To chyba najlepsze ciasto na pizzę, jakie do tej pory zrobiłam.

też będę z urwisami robiła...masakra...ale oni tak uwilbiają pomagać...

"mamo mamo...czy ja mogeę Ci pomóc będę grzeczny...i nie będę dodtykał jak nie pozwolisz" :lol: :lol: a potem są cali w cieście i nadzieniu standard..... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cebulaki "zaliczone". Moje starszaki pomagały mi dzielnie w przygotowaniu, a potem w jedzeniu. Pycha. Wczoraj według tego przepisu upiekłam pizzę. To chyba najlepsze ciasto na pizzę, jakie do tej pory zrobiłam.

 

Potwierdzam :lol: !

 

I ja tez !!! Wyrzucilam wszystkie inne przepisy na ciasto 'pizzowe' :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cebulaki "zaliczone". Moje starszaki pomagały mi dzielnie w przygotowaniu, a potem w jedzeniu. Pycha. Wczoraj według tego przepisu upiekłam pizzę. To chyba najlepsze ciasto na pizzę, jakie do tej pory zrobiłam.

 

Potwierdzam :lol: !

 

I ja też :D

 

Magpie co Tobie się porobiło w awatarku :roll:

wolę myśleć ,że to dżemolada niż co innego 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Podam przepis na rogaliki drozdzowe ale bez jajek, jest to przepis mojej babci, pamietam ich smak z dziecinstwa :) . Dawno ich nie robilam, wiec moze w sobote zrobie to wstawie fotke.

 

Rogaliki:

-50 dkg maki

--25 dkg margaryny

-125 ml smietany

-8 dkg drozdzy

-marmolada

 

Z maki, margaryny, smietany i drozdzy zagniesc ciasto (nie dodajemy ani cukru ani jajek). Formujemy kule, wkladamy do zlewu i zalewamy do pelna woda komore zlewozmywakowa. Gdy ciasto wyplynie na wierzch (trwa to okolo 30 minut) wtedy je wyjac na posypany maka stol i rozwalkowac. Wycinac kwadraty, nakladac marmolade i formowac rogaliki. Piec na 160 - 170 stopni do zarumienienia.

Ja robie z podwojnej porcji, polowe rogalikow lukruje, a druga polowe smaruje lukrem z dodatkiem kakao wtedy wychodza czekoladowe. Najlepiej smakuja na drugi dzien, sa wtedy krucho-drozdzowe (dlatego najlepiej je robic dzien przed planowanym poczestunkiem).

 

Moja babcia zawsze ich robila duzo, bo pakowala na wynos dla wszystkich wnuczek.

 

A to ciasto w coś zawijamy czy tak wkładamy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam przepis na rogaliki drozdzowe ale bez jajek, jest to przepis mojej babci, pamietam ich smak z dziecinstwa :) . Dawno ich nie robilam, wiec moze w sobote zrobie to wstawie fotke.

 

Rogaliki:

-50 dkg maki

--25 dkg margaryny

-125 ml smietany

-8 dkg drozdzy

-marmolada

 

Z maki, margaryny, smietany i drozdzy zagniesc ciasto (nie dodajemy ani cukru ani jajek). Formujemy kule, wkladamy do zlewu i zalewamy do pelna woda komore zlewozmywakowa. Gdy ciasto wyplynie na wierzch (trwa to okolo 30 minut) wtedy je wyjac na posypany maka stol i rozwalkowac. Wycinac kwadraty, nakladac marmolade i formowac rogaliki. Piec na 160 - 170 stopni do zarumienienia.

Ja robie z podwojnej porcji, polowe rogalikow lukruje, a druga polowe smaruje lukrem z dodatkiem kakao wtedy wychodza czekoladowe. Najlepiej smakuja na drugi dzien, sa wtedy krucho-drozdzowe (dlatego najlepiej je robic dzien przed planowanym poczestunkiem).

 

Moja babcia zawsze ich robila duzo, bo pakowala na wynos dla wszystkich wnuczek.

 

A to ciasto w coś zawijamy czy tak wkładamy?

 

Bez zawijania wrzucamy na dno zlewu z zimna woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...