szafa komandor - a co w środku?

[mia123]

Jestem na etapie projektowania szafy komandor, a dokładniej dwóch - jednej w sypialni a drugiej w przedpokoju. W związku z tym moje pytanie, co macie w środku szaf, co jest przydatne co nie? Czy czego macie za mało a czegoś za dużo (np. czy lepiej więcej wieszaków czy półek). Czy przydają się jakieś dodatkowe wieszaki tj. na żelazko lub rurę odkurzacza. Czy macie jakieś większe półki np. na kosz na brudną bieliznę lub jakieś narty, deski do prasowania czy suszarki?

Zdjęcia projektów szaf (jak macie) również mile widziane za wszystkie sugestie z góry dziękuje

[kasix25]

o bardzo dobry temat:) tez jestem na etapie projektu szafy w przedpokoju i nie mam pojęcia co w niej zrobić.

[Malinka04]

U mnie z projektowaniem szaf jeszcze daleko. Wiem, że znajomi, rodzica projektując szafy zrobiła więcej półek. Najlepszym sposobem wykorzystania całej powierzchni szafy jest zmierzenia szerokości złozonych ubrań typu ile cm ma złożona bluzka, ile spodnie a ile swetry. Ile miejsca zajmuje pościel, koce itp. Na tej podstawie projektuja szafę, w której nie ma zbędnego miejsca. Wszystko jest na "akurat".

[Malinka04]

U mnie z projektowaniem szaf jeszcze daleko. Wiem, że znajomi, rodzica projektując szafy zrobiła więcej półek. Najlepszym sposobem wykorzystania całej powierzchni szafy jest zmierzenia szerokości złozonych ubrań typu ile cm ma złożona bluzka, ile spodnie a ile swetry. Ile miejsca zajmuje pościel, koce itp. Na tej podstawie projektuja szafę, w której nie ma zbędnego miejsca. Wszystko jest na "akurat".

[agip]

ja jestem właśnie świeżo upieczoną właścicielką szafy w sypialni

i już widzę, że błędem było zrobienie na samym dole szuflad na bieliznę,chyba lepiej dać tam półki i poukładać na nich ciuchy np. latem zimowe, mam na mysli coś do czego nie trzeba się codziennie schylać. Stolik nocny, który ma być przy szafie będzie przeszkadzał w pełnym otwarciu szuflad więc to jest taka moja kucha, a tak w ogóle to nie potrzebuję jakiejś mega ilości drążków, wieszaków na krawaty, szuflad z przegródkami na paski, wieszaków na koszule, drążków na eleganckie spodnie. Potrzebowałam dużo półek na t-shirty, bluzy i jeansy, paski i apaszki mam w wiklinowych koszyczkach, a 1 drążek przeznaczony jest na kilka marynarek, koszul/bluzek i 1 garnitur męża. Jest mnóstwo fajnych bajerów, ale trzeba pomyśleć co tak naprawdę się potrzebuje, jakie ma się ciuchy i czy prasuje się je zaraz po praniu czy dopiero przed ich założeniem

Na grube ciuchy typu kurtki mam przeznaczone miejsce na korytarzu, ale na szafę będzie mnie tam stać dopiero w grudniu

[sewerynslowi]

no własnie ja tez byłbym zainteresowany tym tematerm, początkowo chcemy zagospodarować wnękę w przedpokoju, potem naszą garderobę, więc wszelkie pomocne zdania mile widziane

[sewerynslowi]

zdjęcia także

[78South]

zdecydowanie skupić się na drążkach a nie na półkach. Komodę, komódkę, szafeczkę zawsze można dokupić i ubrania leżące tam poupychać, ewentualnie w pudełka popakować i wstawić w przestrzenie pod drążkiem. W drugą stronę to nie działa.To właśnie drążków z czasem zaczyna brakować, a ciężko je w luki półkowe wraz z ubraniami wiszącymi wepchnąć

No chyba, że kto lubi takie widoki i ma na to jeszcze miejsce:

http://www.ikea.com/PIAimages/28307_PE099496_S3.jpg

[joliska]

Od pół roku jestem właścicielką jednej szafy ubraniowo-bieliznianej (235x65x2670): 4 drążki (na koszulki, koszule, bluzki inne, spodnie, spódnice, kurtki, płaszcze, żakiety), pawlacz na całej szerokości szafy (dodatkowe poduszki, koce itp.), jeden słupek z 5 półkami - pościel, ręczniki, swetry nie wymagające wiszenia, dżinsy. Poniżej w tym słupku 2 kosze na bieliznę osobistą.

 

W przedpokoju mam drugą szafę (85x65x255) na buty i torebki; najniższa cząstka jest dla odkurzacza,1 półka na chemię niepralniczą. Do wysokości 150 cm są wąskie półki (45 cm), bo z boku zostawiłam przestrzeń na deskę do prasowania, suszarkę na pranie, długi parasol i rurę odkurzacza.

[Eloa]

Moja szafa właśnie się buduje. Będą 4 przesuwne drzwi. Za 2 z góry na dól będą drążki (te u góry na pantografie), za 1 półeczki, a za ostatnimi część gospodarcza na odkurzacz, deskę, drabinę itd. Dodatkowo zamiast szuflad kosze na brudne pranie, bieliznę i drobiazgi.

Chciałam wieszak na spodnie, taki wysuwany. Ale okazuje się, że szerokość jaką potrzebuję - 45 cm- albo kosztuje 300 zł, co jest jak dla mnie za dużo, albo po prostu takich nie robią. Kiedyś w ikei chyba były, ale odkąd mają własne przesuwne szafy to im się wymiary zmieniły.

 

Szukam takiego wąskiego wysuwanego a'la cargo mocowanego do jednej ściany- na chemię gospodarczą. Wiecie, gdzie coś takiego można kupić?

[Besta77]

Szukam takiego wąskiego wysuwanego a'la cargo mocowanego do jednej ściany- na chemię gospodarczą. Wiecie, gdzie coś takiego można kupić?

 

Myślisz o czymś takim?

http://www.peka.pl/foto_duze/15_09.jpg

 

Ten koszyk znalazłam na stronie peki, ale myślę, że większość producentów akcesoriów meblowych będzie miało cos podobnego w swojej ofercie. Ten akurat jest niezbyt głęboki i też paskudnie drogi, a skoro szukasz czegoś na chemię to raczej powinien być głębszy, moze bardziej będzie pasowało coś z akcesoriów kuchennych. A może najtańszym i dobrym rozwiązaniem okaże się kosz postawiony w na dnie szafy, nawet niekoniecznie mocowany, ale po prostu wysuwany razem z całą zawartością i za uchwyty przenoszony we właściwe miejsce.

 

Ogólnie co do szaf/garderób - u mnie zdecydowanie sprawdza się duża ilość drążków zamiast półek. Łatwiej odnaleźć mi ubrania - spódnice, spodnie, bluzki, kostiumy - powieszone na wieszakach niż poskładane w kosteczkę. Poza tym mniej się gniotą. Ale to oczywiście sprawa indywidualna zależna od zawartości Waszej garderoby - jeśli przeważają dżinsy i t-shirty to mogą spokojnie leżeć na półkach. Warto pamiętać, że przy większej głębokości półek i ubraniach położonych w kosteczkę w dwóch rzędach, ciężko będzie sięgać po te z tyłu. Na pewno warto zaplanować miejsce na jakieś długie rzeczy typu deska do prasowania, uchwyt na rurę z odkurzacza czy wieszak na żelazko (można pooglądać oferty firm z akcesoriami meblowymi to na pewno nasunie się kilka pomysłów).

 

A w ogóle - zajrzyjcie do muratorowego wątku o garderobach http://forum.muratordom.pl/garderoba,t73536-60.htm

wprawdzie dotyczy to "osobnych pokoi na ciuchy" ale jest tam masa uwag, które będą dotyczyć także zaplanowania szafy.

[Armidia]

do nowej szafy w nowym domu to jeszcze ho ho jak daleko, ale moja obecna szafa ma dwa metry długości, 265 cm wysokości i 65 cm głębokości; na samej górze na całej długości pawlacz (przydaje się na torby, walizki, kartony z zimowymi butami, etc.); czworo przesuwnych drzwi; za jednymi drzwiami (od lewej patrząc) półki różnej wysokości na dżinsy, swetry, bluzki, etc.; za drugimi drzwiami od dołu cztery dosyć głębokie szuflady na bieliznę i inne drobiazgi, nad szufladami drążek na koszule i kostiumy; w drugiej połowie szafy drążek na długie ciuchy (płaszcze, garnitury, etc.), nad całą długością drążka głęboka półka na pościel i ręczniki; nie ma żadnego dodatkowego wyposażenia (typu wysuwane koszyczki, wieszaczki na krawaty, pantografy, etc.)

to czego mi brakuje to miejsce na deskę do prasowania, składaną suszarkę, żelazko, etc.

czego nie powtórzę w następnej szafie ? aż tak głębokich półek na bieżąco wykorzystywane bluzki, t-shirty - taki patent egzamin zdaje do przechowywania zimowych ciuchów latem, ale na co dzień upierdliwe jest składowanie ciuchów dwóch rzędach na głębokiej półce

 

Pozdrawiam,

Armidia

[Eloa]

Budowa szafy trwa- niby w środę będą montować drzwi.

 

Besta: Właśnie o coś podobnego mi chodziło, ale właśnie wyższe, no i ta cena...

Ikea ma podobne: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/54259583 ale przynajmniej ze zdjęcia nie wygląda jakby się nadawało na wszystkie pojemniki z chemii. Jest też druga opcja: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40090386 chyba praktyczniejsza, ale u mnie się nie zmieści.

Zobaczę na żywo przy najbliższej okazji jak to wygląda.

 

Armidia: U mnie szafa ma 80 cm głębokości (licząc razem z torami) i planuję na półkach w tylnym rzędzie trzymać zimowe rzeczy, a z przodu na lato no i oczywiście wymieniać wraz ze zmianą pory roku. Dzięki temu chociaż będę zmuszona robić porządek w szafie

[Armidia]

co do porządków w szafie mam dwie refleksje z autopsji:

1. zawsze się tak mówi, że będę przekładać ciuchy i zazwyczaj na tym mówieniu się kończy

2. jak ostatnio jednak się zmobilizowałam i posprzątałam w szafie, to z gołym tyłkiem zostałam, bo jak sprzątałam to tak skutecznie, że teraz do stajni nie mam w czym pojechać, że o wyjściu z psem do lasu nie wspomnę a przecież nie będę katować zwierzaków garniturem do szpilek i białej koszuli

 

Pozdrawiam,

Armidia

[joliska]

czego nie powtórzę w następnej szafie ? aż tak głębokich półek na bieżąco wykorzystywane bluzki, t-shirty - taki patent egzamin zdaje do przechowywania zimowych ciuchów latem, ale na co dzień upierdliwe jest składowanie ciuchów dwóch rzędach na głębokiej półce

 

Właśnie dlatego na bluzki, koszulki itp. mam drążki

[morfeusz1]

...

[lamia6806]

Mogłabyś wkleić tak, aby było wyraźniej i aby widoczne były wymiary ?

[morfeusz1]

Mogłabyś wkleić tak, aby było wyraźniej i aby widoczne były wymiary ?

 

nie mam pojęcia jak to zrobić. Zrobiłam print scrina z pdf-u, wrzuciłam na fotosik i jest taki rozmiar. faktycznie w ogóle nie widać wymiarów. Może ktoś podpowie, jak uzyskac większy format?

[morfeusz1]

...

[mia123]

Ja też pomierzę moje ciuchy. Zastanawiam się czy starczą mi 2 szafy na te wszystkie rzeczy Jakoś nie umiem tego ogarnąć. Ale dzięki morfeusz za schematy Bardzo się przydadzą!!!