kowalio 20.10.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 WitamZapytam w ten sposób czy już ktoś z Was realizował / składał reklamację z tytułu źle wykonanej usługi budowlanej. Jak już się dowiedziałem ważna jest kolejność pism, terminy itp. Czy można by było prosić opis jak krok po kroku pociągnąć reklamację aby nie umoczyć na samym wstępie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.10.2009 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 kierbud odebrał roboty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kowalio 20.10.2009 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 kierbud był 3 w jednym adaptował projekt, był wykonawcą stanu surowego (a tego dotyczy reklamacja dokładnie izolacji pionowej ścian piwnicy) i kierbudem. Napisałem do niego reklamację,odebrał, wezwałem do naprawienia usterki, okresliłem termin rozpoczęcia prac. Ma jeszcze tydzień na odpowiedź. Jak nie odpowie będzie łatwiej ale będzie się pewnikiem migał. Jakie postępowanie jak nie odpowie i jakie postępowanie jak się będzie migał? Pomożecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravic 20.10.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 kierbud był 3 w jednym adaptował projekt, był wykonawcą stanu surowego (a tego dotyczy reklamacja dokładnie izolacji pionowej ścian piwnicy) i kierbudem. Napisałem do niego reklamację,odebrał, wezwałem do naprawienia usterki, okresliłem termin rozpoczęcia prac. Ma jeszcze tydzień na odpowiedź. Jak nie odpowie będzie łatwiej ale będzie się pewnikiem migał. Jakie postępowanie jak nie odpowie i jakie postępowanie jak się będzie migał? Pomożecie ? Jak nie odpowie w ciągu 14 dni to wtedy znaczy że uznał reklamację. (przy założeniu że jesteś konsumentem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kowalio 20.10.2009 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 tak, to wiem, chodzi mi o procedury po kolei, kiedy rzeczoznawca, jakie materiały zebrać, itp. Nie sądzę aby przyznał się do winy, tak jak by to powiedzieć .... nie w jego stylu.Myślę, ze ktokolwiek z uczestników forum na pewno sądził się z wykonawcą/kierbudem i na pewno wygrał, takie doświadczenia były by dla mnie i zapewne dla potomnych bardzo cenne. A można nie być konsumentem w takiej sytuacji? Nie jestem do końca pewien czy zasady z budownictwie dotyczące reklamacji są te same jak np telewizora czy innej rzeczy ruchomej, myślę o terminach itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 20.10.2009 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 ja jeszcze nie wygrałam, ale taki mam plan wezwanie do usunięcia wad, rzeczoznawca, opinia (weź biegłego z sądu, mniejsze koszty jeśli sprawa na wokandę trafi), kolejne pismo z oparciem się na opinii, umowa z firmą zastępczą (bardzo szczegółowa),powództwo cywilne. innej drogi nie widzę powodzenia !!!! ps 1 nie zapomnij o dokumentacji fotograficznej ps2 pamiętaj o wyznaczenie ostatecznego terminu poprawek w pismach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 21.10.2009 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 A można nie być konsumentem w takiej sytuacji? jeśli sie coś kupiło 'prywatnie', czyli nie na firmę to zawsze jest się konsumentem (w rozumieniu ustawy). Tylko, że ust. o szcz.war.sprzed.kons i zm. KC nie dotyczy sprzedaży/budowy domu/mieszkania. Nie jestem do końca pewien czy zasady z budownictwie dotyczące reklamacji są te same jak np telewizora czy innej rzeczy ruchomej, myślę o terminach itp. to zależy, czy korzystałeś z gwarancji czy z rękojmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.